Najnowsze artykuły
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant5
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
- ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant970
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mirosław Śmigielski
1
5,3/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
50 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zerwij ze mnie majtki
Agnieszka Witczak, Mirosław Śmigielski
5,3 z 47 ocen
103 czytelników 11 opinii
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Zerwij ze mnie majtki Agnieszka Witczak
5,3
Z tym dziełem jest trochę tak jak z zamawianiem kawy z nowej palarni, dostajesz kilka próbek 50-cio gramowych i starasz się trafić na swój smak. Mamy tutaj komedię, z inteligentnym nie-gagowym humorem, dramat egzystencjonalny "podeszłego wieku lat 40-tu", romans/erotyk/lekką pornografię, trochę metafizyki ze stajni J. Carroll-a z końcówką powieści, i bardzo fajne spoiny (przypisy) samego autora na temat treści.
Całość świetnie zespolona, szkoda tylko że podana w tak małej dozie.
Jeżeli ja miałbym wybierać swój smak, to tak zakręcona metafizyka Neapolu w połączeniu z świetnie opisaną zabawą z męskim przyrodzeniem podczas zbliżenia, i mam swój ekstrakt.
I myślę, że recenzje tego dzieła powinny pójść w tym kierunku, kierunku wyboru swojej bazy, czy to dramat czy komedia czy..... coby dało autorce więcej pomysłów i kierunku przy kolejnej książce.
Zerwij ze mnie majtki Agnieszka Witczak
5,3
Jest to najgorszy fanfik o sobie samych, jaki w życiu słyszałam. Książka miała być komedią erotyczną, ale ani to zabawne, ani erotyczne.
Linia fabularna nie istnieje, raz mamy teraźniejszość, raz chyba hipotetyczną przyszłość, choć i to nie jest pewne, gdyż bohaterowie książki próbują być pisarzami, więc równie dobrze mówienie o swoich mężach i żonach, (którzy przez resztę fabuły nie istnieją) może być fikcją literacką. Jednak w książce nie jest to w żaden sposób zaznaczone, przez co wydarzenia między rozdziałami nie są ze sobą zupełnie połączone.
Ruda i Mirek mają ze sobą sporadyczny kontakt przez socialmedia i "zakochują" się w sobie, chociaż nic ich nie łączy i rozmawiali ze sobą raz czy dwa w życiu. Są o siebie zazdrośni i potrafią robić innym "dramy", chociaż jednocześnie sypiają z innymi i to w ich mniemaniu jest okej. Bohaterowie poboczni są w fabule tylko po to, by konkretne wydarzenia mogły mieć miejsce, choć nic by się w fabule nie zmieniło, gdyby w rolach przyjaciół byli po prostu przypadkowi ludzie.
Ostatnie rozdział czy dwa są zupełnie oderwane od reszty fabuły i nie mają żadnego sensu, więc nie wiem co miały za zadanie wnieść i co autorzy mieli na myśli.
Bohaterowie oceniają, często negatywnie, innych autorów czy ich książki, jednocześnie pisząc jeszcze większy gniot, niż te przez nich wspominane jako "złe".
"Erotyka" w tym przypadku opiera się na dwóch czy trzech zbliżeń opisanych tak, jakby autorzy bali się używać języka związanego z tym, co chcieli przekazać.
Ten twór się po prostu nie klei, wątki przyczynowo-skutkowe nie istnieją, zwyczajnie nic w tym nie ma sensu.
Skończyłam całość tylko dlatego, że audiobook trwał tylko trzy godziny. Ale szczerze mówiąc, nawet tyle czasu poświęconego na słuchanie "Zerwij ze mnie majtki" to za dużo.
Zwyczajnie nie warto.