Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Terry Shoemaker
1
6,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
12 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
X-Men. Punkty zwrotne – Masakra mutantów Louise Simonson
6,8
✖️Mutant mutantowi sentinelem.✖️
"X-Men.Punkty zwrotne - Masakra mutantów" to pierwsze crossoverowe wydarzenie w dziejach X-Men. Powstało w 1986 roku i zawiera zeszyty „Uncanny X-Men” 210–214, „X-Factor” 9–11, „New Mutants” 46, „Thor” 373–374, „Power Pack” 27 i „Daredevil” 238.
Autorami tej jakże ważnej historii są legendarni twórcy tacy jak Chris Claremont, Louise Simonson, Walter Simonson, John Romita Jr., Sal Buscema czy Barry Windsor-Smith.
Marauders z niewiadomych nam powodów wkraczają do tuneli pod Manhattanem by z zimną krwią pozbyć się mieszkających tam Morloków - mutantów, którzy ze względu na swoją odmieność wybrali życie z dala od ludzi. X-Men, w tym m.in. Wolverine, Cyclops i Storm, stają w obronie uciemiężonych, lecz nie udaje im się zapobiec tytułowej masakrze. Jest emocjonalnie i sporo tu ważnych momentów, które w dośc istotny sposób ukształtowały niektóre postaci i dodatkowo wpłyneły na ich dalsze losy. Historia jest wciągającą, ale przez to w jakiej formie jest nam przekazywana, czyta się ją trochę topornie. Narracja, wielowątkowość, przegadanie sprawiły, że musiałem po kilku zeszytach robić sobie przerwę. No coż, takie też uroki ramotek. Jednakże jestem prawie pewien, że fani X-Men będą zachwyceni, bo w końcu możemy poznać ten ważny w dziejach X-Men event. Zeszyty z Thorem oceniam też na plus, mimo że to zgoła inna postać, niż ta jaką znamy aktualnie. Natomiast co do zeszytu z Daredevilem, to niestety, ale nadal nie mogę przekonać się do tej postaci.
Na koniec już dodam, że nie jest to dobra pozycja na początek przygody z homo superior. Niby sporo rzeczy jest nam tutaj wytłumaczone czy to w dialogach czy w narracji, ale mimo to można poczuć się zagubionym.
"Upadek mutantów" już w kwietniu.
X-Men. Punkty zwrotne – Masakra mutantów Louise Simonson
6,8
Kolejny zbiorczy tom z X-Menami to porcja klasyki. Opowieść z czasów największej świetności cyklu, kiedy pisał go Claremont. I świetna to rzecz, nie dla każdego jednak i o tym też trzeba pamiętać, bo tekstu tu dużo, akcji mniej, treści więcej i więcej oldschoolowego podejścia.
„X-men. Punkty zwrotne. Masakra mutantów”.
Głęboko pod Manhattanem mieszkają tajemniczy Morlokowie – mutanci, którzy wybrali życie z dala od ludzi i swoich krewniaków z powierzchni. Ktoś jednak pragnie ich śmierci, i to tak bardzo, że wynajmuje zawodowych zabójców, by zeszli do kanałów i zmasakrowali ich niewinnych mieszkańców. Wkrótce w podziemnym labiryncie dochodzi do straszliwej rzezi i nawet X-Men, którzy śpieszą Morlokom na ratunek, mogą okazać się bezsilni wobec okrucieństwa morderców… a potem wobec wspomnienia masakry, które będzie ich nawiedzać przez kolejne tygodnie. Czy kiedykolwiek podniosą się po tym, co ujrzą w mrocznych tunelach pod Manhattanem?
Ten tytuł w dzisiejszych czasach czytać może się ciężko. Bo tekstu dużo, dużo wyjaśniania i tłumaczenia, jeszcze więcej dialogów, za to mało akcji jako takiej. Nie że brak tu wątków czy fabuł, po prostu wszystko jest bardziej opowiadane, niż pokazywane, nie ma takiej dynamiki. I nie każdemu będzie to odpowiadać. Ale dla mnie jest to świetne.
Każdy za to doceni rysunki i wydanie. Grafiki są świetne, klasyczne, miłe dla oka. Wydanie znakomite i pięknie wyglądające na półce. Jakość jak najwyższa, zabawa dobra, ale pod warunkiem, że lubicie klasykę.