Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Leonardo Fernández
2
6,7/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
11 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 23: Immortal Iron Fist: The Last Iron Fist Story
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Conan Wydanie Zbiorcze Tom 6 - Pieśń o Belit Brian Wood
6,3
Do tej pory uważałem zbiorcze wydania przygód Conana za jedną z najlepszych serii fantasy na naszym rynku. Poprzednie tomy bardzo chwaliłem wystawiając im wysokie noty. Niestety, tom 6 to żenujący zjazd w dół. Scenarzysta Brian Wood, którego nota bene bardzo cenię (świetne serie "Briggs Land" czy "Ludzie Północy") kompletnie zmienił charakter postaci Conana - w jego interpretacji jest to cherlawy, wrażliwy romantyk niemający nic wspólnego z barbarzyńcą wykreowanym przez Roberta E. Howarda... Całości dopełnia paskudna szata graficzna - to bez wątpienia najgorzej zilustrowany komiks o Conanie, a przeczytałem ich dziesiątki. Mam nadzieję, że kolejny tom będzie powrotem serii na właściwe tory.
Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 23: Immortal Iron Fist: The Last Iron Fist Story Travel Foreman
7,0
Iron Fist to postać mniej rozpoznawalna poza gronem wielbicieli komiksów Marvela a sytuacji nie poprawił serial wyprodukowany przez Netflix. Stąd też z ciekawością sięgnąłem po pierwszy wolumin, otwierający podobno najlepszą serię o - i będący w zasadzie rewitalizacją postaci - "żyjącej broni" i obrońcy mistycznego miasta K'un-Lun.
I jest świetnie! Od pierwszych kadrów czuć niesamowity klimat nawiązujący do klasyki "kina kopanego" z akcentem na jego genezę powiązaną z mitologią i tradycją chińską a do tego historię cechuje ogromny rozmach, dzięki poszerzeniu tła, przez ukazanie historii poprzednich posiadaczy tytułu "Żelaznej Pięści" (tu chyba najlepiej wypada liryczna opowieść o Wu Ao-Shi, która nosiła tytuł Iron Fista w 1545 roku).
Sama historia też wciąga od pierwszych stron. Z tego, co wywnioskowałem, akcja osadzona jest gdzieś w okresie "Civil War", co ma znaczenie o tyle, że Danny Rand jest jednym z tych, którzy sprzeciwili się obowiązkowi rejestracji i kiedy na jego drodze staje zaprzysięgły wróg "Żelaznych Pięści" - "Steel Serpent", który z jednej strony wysyła nieprzebrane siły Hydry z drugiej planuje wrogie przejęcie interesów Randa, Danny jest osamotniony w walce. Do czasu, aż z pomocą przybywa mu poprzedni posiadacz tytułu Iron Fista - Orson Randall, którego "kung-fu" opiera się na kombinacji sztuk walki wręcz z bronią palną... Orson odkrywa dużo faktów z przeszłości rodziny Randów a dodatkowo ma przygotować Danny'ego do przed największym wyzwaniem, jakie czeka go na jego drodze "Żelaznej Pięści".
Komiks, skupiony na sztukach walki musi mieć odpowiednią narrację wizualną i tak jest tym przypadku. Twórcy doskonale oddają różne style walki za pomocą zręcznie rozplanowanych układów paneli i dynamicznie ukazanych sekwencji a całość zachwyca od strony graficznej - zwłaszcza dołączony na końcu "zeszyt" o przygodach Wu Ao-Shi.
Jedyny minus, za co obniżyłem ocenę z ośmiu na siedem gwiazdek, to to, iż jest to w zasadzie prolog, który kończy się w najciekawszym i nieoczekiwanym momencie. Prolog świetny, pełen akcji i bogaty w interesujące interludia i dygresje, rozbudowujące mitologię i historię tej części uniwersum Marvela, ale jednak pozostawiający niedosyt. Na kolejny tom zaś przyjdzie trochę poczekać, bo ukaże się dopiero w 52 woluminie "Kolekcji Legendarnych Komiksów Marvela"...