Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hipolit Oliński
1
7,1/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Woodstock Generation, czyli Wyższa Szkoła Jazdy
Hipolit Oliński
7,1 z 11 ocen
18 czytelników 10 opinii
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
Woodstock Generation, czyli Wyższa Szkoła Jazdy Hipolit Oliński
7,1
"WOODSTOCK GENERATION, CZYLI WYŻSZA SZKOŁA JAZDY" HIPOLIT OLIŃSKI
Zapraszam Was w podróż do lat młodości, mojej młodości :)
Polski debiut literacki, którego byłam bardzo ciekawa.
Zaintrygowała mnie tematyka, ponieważ jestem pokoleniem o którym autor pisze.
Jeździłam na Woodstock i do Jarocina - uwielbiałam graną tam muzykę, jedność ludzi i to poczucie wolności.
Nie było wtedy wszechobecnego internetu, komórek, a dla młodych ludzi ważne były relacje międzyludzkie, drugi człowiek i muzyka.
Pewnie, że młodość ma swoje prawa i robi się wtedy różne głupoty. Wtedy też poznajemy innych, poznajemy siebie.
Świetnie było przypomnieć sobie tamte czasy, lata młodości i niezapomniany klimat wielogodzinnych podróży, spotkań przy muzyce.
Autor bardzo umiejętnie i wnikliwie ukazał nam tamten czas.
Outsiderów którzy pragną wolności za wszelką cenę, zatracają się w muzyce, która staje się dla nich furtką do poczucia wolności.
Nie chcą zakazów, nakazów i mówienia jak mają żyć. Chcą żyć po swojemu i według swoich zasad.
Poznamy , a właściwie przypomnimy sobie mentalność ludzi tamtych lat, ich przekonania, dążenia i marzenia.
Znajdziemy też dużo tekstów piosenek, które słuchało się wtedy.
Niezapomniana Armia, Proletariat, Defekt Muzgó, Piżdżama Porno, Psy Wojny czy Apteka.
Poznamy grupę młodych ludzi, którzy żyją z dnia na dzień.
Nie mają kasy i kombinują, jak dostać się na koncert i jak zdobyć coś do jedzenia.
Ważne, aby wystarczyło na fajki, winko, maryśkę czy piwo.
Jeżdżą po Polsce, poznają ludzi i bawią się.
Autor napisał powieść językiem prostym i zrozumiałym, dlatego świetnie czyta się tę lekturę.
Cytat :
"Paradoks niczym nieskrępowanej wolności polega na tym, że dążąc do niej, w końcu popadamy w niewolę. Nawet nie zauważamy, kiedy i jak staliśmy się skrępowani przez ideologie, stereotypy, osobiste przekonania, otoczenie, środowisko, używki, codzienne przyzwyczajenia".
Woodstock Generation, czyli Wyższa Szkoła Jazdy Hipolit Oliński
7,1
Znam Woodstock i kocham go całym sercem, więc jak tylko zobaczyłam okładkę, książka niemal z marszu trafiła na moją półkę. Uwielbiam tę różnorodność wśród ludzi, która w ramach festiwalu potrafi współistnieć, i krzyczeć jednym głosem: miłość, pokój, muzyka! Hipolit Oliński w swojej książce Woodstock Generation, czyli Wyższa Szkoła Jazdy przedstawia pokolenie dawnych outsiderów, którzy swoim wizerunkiem i muzyką walczyli z systemem.
Pod ciekawymi ksywkami poznajemy grupę młodych ludzi, na widok których babcie mocniej zaciskają różaniec w dłoni. Długie włosy, glany i procentowy trunek nieustannie trzymany w ręce. Książka opisuje ich codzienność, w którą z niecierpliwością wplatają liczne festiwale muzyczne.
Liczyłam na historię, dzięki której poczuję, jakbym dosiadała się do paczki przyjaciół i przysłuchiwała ich rozmowie. A ta z kolei da mi odpowiedź na pytanie, kim tak naprawdę jest tytułowa Woodstock Generation? I tu niestety muszę stwierdzić, że bardzo mocno się zawiodłam. Zaledwie kilka razy pojawiły się dłuższe wypowiedzi, z których można wywnioskować, jaki dany bohater ma stosunek do innych subkultur, religii, rządu i ogólnie przyjętych praw społecznych. Jednak takich wstawek było jak kropla w morzu alkoholu, który w ich życiu jest wyżej ceniony niż woda.
Czytaj więcej: https://ladydot.pl/blog/historia-glanem-i-piwem-pisana