Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 20 września 2024LubimyCzytać289
- Artykuły„Niektórzy chcą postępować właściwie, a inni nie” – rozmowa z autorką powieści „Prawda czy wyzwanie”BarbaraDorosz2
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Śnieżka musi umrzeć“ Nele NeuhausLubimyCzytać16
- ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Rzeczy niezbędne” z Katarzyną Warnke i Dagmarą DomińczykLubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ewa Janczewska
1
4,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,9/10średnia ocena książek autora
44 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kocham twojego wujka Ewa Janczewska
4,9
Przytłoczona brakiem nowych książek do czytania, niestety zostałam zmuszona, żeby nawiedzić bibliotekę. Szukałam jakiegoś klasycznego i „na poziomie” romansu. Gdy niczego nie znalazłam, zdałam się na polecenie bibliotekarki. Niestety, mimo jej zapewnień, że książka jest „lekka, przyjemna i ciekawa”, dość bardzo się zawiodłam. Chociaż książka rzeczywiście była lekka, dobra na wolne chwile w przerwie między obowiązkami, miała kilka momentów, które mnie rozśmieszyły i nawet przypadły mi do gustu… jednak powieść ta strasznie mnie wynudziła; zupełnie nie spełniła moich wymagań: historii miłosnej „na poziomie”.
Główną bohaterką powieści „Kocham twojego wujka” autorstwa Ewy Janczewskiej jest Grażynka. Kobieta ma już 40 lat i ciągle, ku rozczarowaniu swojej rodziny, nie wyszła jeszcze za mąż. Na corocznym sabacie, zjeździe swojej familii, wszyscy z krewnych przypominają jej o konieczności znalezienia sobie męża, co zawsze jest dla niej najgorszym, wręcz znienawidzonym momentem wszystkich zjazdów.
Pewnego razu rodzinka wpada na genialny pomysł, by wydać Grażynkę za mąż. Akuratnie nadarza się okazja, ciotki i kuzynki znajdują dla niej odpowiedniego kandydata, pozostaje im teraz tylko obmyślić plan, użyć trochę sprytu i trwale złączyć dwoje idealnie pasujących do siebie ludzi.
I właśnie tutaj zaczyna się cała „zabawa”. Opis wydaje się całkiem przyjemny. W końcu takie „swatanie” to całkiem fajna spawa, jednak nie to w tej książce odstrasza. Dla mnie przerażający okazał się prosty język pisarki. Fabuła powieści ogólnie jest dość ciekawa, akcja cały czas się rozwija, dodatkowo podział rozdziałów na podrozdziały jest bardzo korzystny dla czytelnika i ułatwia szybkie czytanie… Jednak książka stylem przypomina nieco tani romans lub, łagodniej powiedziawszy, niedopracowaną obyczajówkę. To prawda, przeczytanie jej zajęło mi zaledwie kilka godzin, ale książka zdecydowanie do wybitnych nie należy i raczej mam w planach prędko o niej zapomnieć.
Na nieco więcej uwagi zasługuje za to sam tytuł powieści, od początku nie pasujący do tej całej miłosnej historii. Ów tytułowy wujek pojawia się dopiero w połowie książki i wydaje się on mieć niewiele mieć wspólnego z całą rodziną. Kto i dlaczego kocha wujka wyjaśnia się dopiero pod sam koniec, i w dodatku okazuje się, że „miłość” z wujkiem łączy nie tylko jedną osobę…
Ach, uwielbiam takie nieprecyzyjne i nie do końca spoilerowe opisy, ale za to z całą pewnością zachęcające czytelnika do sięgnięcia po książkę – nawet jeśli jest w niej tylko jeden wątek warty uwagi, a cała reszta to zupełna – moim zdaniem – strata czasu, to jednak ten wujek jest chyba jedyną postacią, która powoduje, że chce się poznać całą historię, by poznać także jego.
Jak wiele razy powtarzam sobie, że nigdy więcej nie przeczytam żadnej nudnej książki, to jednak wizyta w bibliotece za każdym razem do tego mnie zmusza. Ponieważ w naszej bibliotece niewiele jest nowości i książek – z wyjątkiem klasyki – wartych przeczytania. No, ale – jak się nie ma co się lubi… to się czyta, co się ma.
Kocham twojego wujka Ewa Janczewska
4,9
Akcja dzieje się w małej polskiej miejscowości. Poznajemy starą pannę Grażynkę, która gości u siebie ciotki, kuzynki w związku ze ślubem jednej z nich. Cała rodzina pragnie wydać Grażynę za mąż. I tutaj zaczyna się akcja. Książkę czyta się szybko, jest kilka fajnych momentów, ale ogólnie jest przewidywalna, trochę banalna.