Jesteśmy społecznością, która kocha książki

A, Jajko, Kot, Kiełbasa, Chleb, Poczwarka, Mięta, Ślina, Krzesło, Świeca - są tytułami wierszy, które zwróciły moją większą uwagę. Czy to dużo czy mało jak na 80 stron każdy oceni według swojego uznania. Owa książka to prawdziwa księga rzeczy, które widnieją w tytułach poszczególnych wierszy i są punktami wyjścia do poetyckich rozważań. Jest tutaj kilka zdań będących dla mnie tzw. perełkami np. "Wie, że ludzi stać na więcej psów niż miłości", "Twój krok wygląda na solidnie rozchodzony w czasie". Książka w pewnym momencie stała się dla mnie trochę nudząca, może dlatego, że "stadium przedmiotu" nie jest moim ulubionym startem dla wiersza. Podkreślę kolejny raz: super, że takie książki w ogóle wychodzą, są ludzie, którzy chcą włożyć pracę i wydać. Z poezją zawsze warto się zapoznać.