Brakujące ogniwo Małgorzata Matwij 6,8
ocenił(a) na 913 tyg. temu Macie ochotę wybrać się w literacką podróż do Afryki? Jeśli tak, to zapraszam serdecznie do przeczytania recenzji. ❤️
Przygodę z twórczością Małgorzaty Matwij rozpoczęłam od jej debiutanckiej książki "Madame Blanche". 📝☕🌷
Powieść wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie
i zostawiła otwarte zakończenie, dlatego też z przyjemnością sięgnęłam po jej kontynuację pt. "Brakujące ogniwo". 🌷
Główna bohaterka Anna nie może zapomnieć o poznanym przypadkowo przez Internet młodym Afrykańczyku.
Tomsy ją intryguje, ciekawi, inspiruje... Po rozstaniu ze swoim partnerem Wojtkiem decyduje się więc wyruszyć na Wybrzeże Kości Słoniowej, aby go odnaleźć. 🇨🇮
"Anna nie wierzyła w przypadkowe spotkania ludzi. Na drodze jej życia stanął czarnoskóry chłopak i głęboko wierzyła, że stało się tak w jakimś konkretnym celu. Był jak brakujące ogniwo, które pozwoliło jej na głębsze poznanie siebie i swoich pragnień."
Muszę przyznać, że jej decyzja bardzo mnie zaskoczyła ze względu na to, że taka samotna wyprawa na Czarny Ląd niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw... 🌷
Na szczęście kobieta zwraca się o pomoc do dawnego znajomego doświadczonego podróżnika Marcina, który po uzgodnieniu wynagrodzenia postanowia towarzyszyć jej w tej wyprawie.
Traf chce, że były partner kobiety także wyrusza do Afryki - na zorganizowaną wycieczkę do Kenii 🇰🇪,
a Anna podczas pakowania znajduje przypadkowo małą podniszczoną czarno - białą fotografię, przedstawiającą misjonarza z młodą, czarnoskórą dziewczyną...
Brzmi bardzo ciekawie, prawda? Otóż to! To tylko zarys fabuły, w powieści dostaniecie o wiele więcej! 🌷🌷🌷
Małgorzata Matwij napisała świetną, pełną emocji powieść, która skłania do refleksji i zadumy nad życiem.❤️
Czy my tzw. Biali nie czujemy się przypadkiem lepsi od biednych mieszkańców Afryki?
Przecież oni tak jak my myślą i czują, mają własne marzenia i plany, które chcą realizować. Mają swoją godność i nie chcą wyciągać jedynie ręki po skromną jałmużnę. Jeśli już, to potrzebują długofalowej i zorganizowanej pomocy. 🌷
Pisarka serwuje czytelnikowi wiele przygód, zagadek i pełną zwrotów akcję. Mamy okazję poznać bliżej Czarny Ląd, przyjrzeć się mentalności jego mieszkańców i chłonąć jego piękno wszystkimi zmysłami.💚
Jestem ciekawa, jak Wy odbierzecie decyzję Anny
i czy odważylibyście się na taką wyprawę?
Na koniec zostawiam Wam cytat, który zapadł mi w pamięć.
"Błąd jest wpisany w ludzki gen, ale nie można się zatrzymywać w życiu, należy iść do przodu bez względu na wszystko i wierzyć, że jesteśmy stworzeni do czegoś lepszego, a kiedy zamykają się jedne drzwi, otwierają się drugie. Kiedy kończy się jedna droga, przed nami pojawiają się kolejne. To od nas zależy, którą drogę wybierzemy. Nie zawsze ta, która jest szybsza, jest lepsza. Na tych mniej uczęszczanych, wolniejszych, mamy możliwość doświadczyć o wiele więcej i zrozumieć więcej."
Serdecznie polecam! 💙😘