![Paul Kawczak o powieści „Ciemność”](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/16300/16355/16355_1632309332_grafika800x600.jpg)
![Bartek Czartoryski - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1809480/624504-32x32.jpg)
Jedno życie, tylko tyle i aż tyle, tyle dano każdej istocie, a jego życie było całkowitą porażką.
Każdy wdech zabijał to, co było dobre, każdy wydech dusił to, co kochał.
Tej nieznanej, bogatej krainie można było odebrać wszystko – mężczyzn, kobiety, rośliny, bydło, ziemie, wody, glebę, niebo. Cała burżuazyjna...
Tej nieznanej, bogatej krainie można było odebrać wszystko – mężczyzn, kobiety, rośliny, bydło, ziemie, wody, glebę, niebo. Cała burżuazyjna cywilizacja, męska i chora, stłamszona produkcją, wykrwawiona działaniem, nadpsuta od noszonych we łbach marzeń, wytężała siły, snując śmiałe erotyczne fantazje o dziewiczej kobiecej krainie, nowej czarnoskórej Ewie, którą można gwałcić przez całą noc, bez ustanku, wydzierając jej wszystkie bogactwa, depcząc jej matczyną czułość nawoływaniem do obrania ciała bezradnej bogini do kości.