Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chris Wallace
1
7,4/10
Pisze książki: historia
Urodzony: 12.10.1947
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
75 przeczytało książki autora
122 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Hiroszima 1945. Historia atomowego ataku, który zmienił świat
Chris Wallace
7,4 z 66 ocen
199 czytelników 13 opinii
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Hiroszima 1945. Historia atomowego ataku, który zmienił świat Chris Wallace
7,4
Przystępnie, wręcz sensacyjnie napisana historia końcowego okresu przed zrzuceniem bomby atomowej na Hiroszimę 6 sierpnia 1945 r. Stosuje Wallace ciekawy zabieg: tytułami rozdziałów są liczby dni do ataku atomowego. I tak pierwszy rozdział: 'Odliczanie: 116 dni do wybuchu' opowiada o dniu 16 kwietnia 1945 r., kiedy to po śmierci Roosevelta wiceprezydent Harry Truman został zaprzysiężony jako nowy prezydent USA; a potem idziemy w dół z liczbą dni. Owa forma odliczania powoduje, że czujemy narastającą grozę zbliżającej się apokalipsy.
Autor koncentruje się głównie na poczynaniach Amerykanów, szczegółowo pokazując, z jak wielkim przedsięwzięciem mieliśmy do czynienia. Oprócz tysięcy naukowców, którzy budowali bombę, zaangażowani w projekt byli lotnicy, eksperci od radarów i wielu innych specjalistów. Jak by to dwuznacznie i gorzko nie zabrzmiało, zbudowanie i zrzucenie bomby atomowej było olbrzymim sukcesem naukowym, logistycznym i militarnym USA.
Ciekawe jest pokazanie przez Wallace'a wątpliwości moralnych i humanitarnych towarzyszących nowej broni, jej twórcy zdawali sobie sprawę z potężnej mocy niszczycielskiej bomby: stworzyli narzędzie masowej zagłady. Dlatego wśród naukowców pracujących nad projektem nie brakowało przeciwników użycia bomby, przewodził im wybitny fizyk Leó Szilárd, ale zostali uciszeni przez generałów i polityków. Zaś celem politycznym ataku atomowego było zmuszenie Cesarstwa Japonii do bezwarunkowej kapitulacji. Bo Japończycy fanatycznie się bronili i zadawali wielkie straty Amerykanom. Przewidywano, że ofensywa na wyspy japońskie będzie bardzo trudna, szacowano ofiary w ludziach na co najmniej 250 tys. żołnierzy. Cała idea ataku atomowego polegała zatem na złamaniu morale cesarstwa i oszczędzeniu żołnierzy amerykańskich, na drugiej szali leżało życie setek tysięcy japońskich cywili i kompletne zniszczenie miast...
Książka jest frapująco napisana, Wallace ciekawie opowiada o rozterkach wielkich tego świata: prezydenta Trumana, który podjął decyzję o zrzuceniu bomby; szefa atomowego projektu naukowego Roberta Oppenheimera; dowódcy samolotu, który zrzucił bombę – pułkownika Tibbetsa. Mamy też sporo opowieści o losach zwykłych ludzi, których losy związane były z projektem atomowym. A w miarę zbliżania się do dnia zero, napięcie narasta.
Kalkulacje Amerykanów spełniły się – w kilka dni po zrzuceniu drugiej bomby na Nagasaki Japonia ogłosiła kapitulację: „Ostatecznie bomba atomowa zakończyła wojnę prawdopodobnie o rok wcześniej, niż nastąpiłoby to w wyniku inwazji, oszczędzając przy tym życie setek tysięcy amerykańskich żołnierzy.” Ale po 6 sierpnia 1945 r. świat już nie był taki sam...
Po straszliwej lekcji Hiroszimy i Nagasaki nikt się nie odważył użyć broni atomowej, ale nie jestem pewien jak długo to niepisane moratorium będzie trwało: zbyt wiele krajów dysponuje tym strasznym narzędziem zagłady, zbyt wielu szalonych dyktatorów dochodzi do władzy...
Hiroszima 1945. Historia atomowego ataku, który zmienił świat Chris Wallace
7,4
Nieco mnie ta pozycja rozczarowała. W zasadzie niewiele jest tutaj o Hiroszimie i tym co w tym mieście wydarzyło się w roku 1945. Książka składa się z licznych, krótkich rozdziałów, każdy poświęcony jest jakiemuś wydarzeniu związanemu z wojną, projektem budowy broni jądrowej, przygotowaniami do nalotu i ówczesną polityką. Wraz z każdym rozdziałem zbliżamy się do dnia zero czyli zniszczenia Hiroszimy.
Formuła ma swój urok, niemniej mnie nie przekonała zupełnie. W związku z tym, że autor porusza tutaj niemal wszystkie aspekty dotyczące ówczesnej wojny, sytuacji politycznej, losów ludzi i samego ataku , mamy do czynienia ze strasznym zamieszaniem. Jak wspomniałem - najmniej jest chyba o tym co w tytule, o bombardowaniu Hiroszimy. Zamiast tego poznajemy 1-szo i 10-cio planowe postaci i zapoznajemy się z detalami rozrywkowego życia tego czy innego członka załogi samolotu Enola Gay. Kilka ciekawostek jakie można tutaj znalezć zupełnie nie wystarcza aby uznać tę pracę za coś więcej niż płytki i chaotyczny zbiór anegdotek i osobistych historii.
Plus jest taki, że dzięki układowi i mało skomplikowanej treści czyta się to szybko. I to by było na tyle.