Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karol Matlachowski
4
7,4/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
39 przeczytało książki autora
54 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Obłąkane historie Dagmara Adwentowska
6,7
Swojego opowiadania oceniać nie będę, bo to by było trochę jak lizanie się po... no nie będę oceniał. Ale resztę, czemu nie.
Recenzent ze mnie żaden, ani wyznacznik jakości literatury, tak więc śladem poprzedników zwrócę tylko uwagę na opowiadania, które najlepiej mi „siadły”. Generalnie im dalej w las, tym bawiłem się lepiej. Pierwsze historie wchodziły mi dość opornie, ale mniej więcej za połową antologii no to już popłynęło ciurkiem.
Marek Kolenda „Za ciemną doliną”. Wszystko tu się zgadzało. Było mrocznie, tajemniczo, ciekawie i bardzo dobrze stylistycznie.
Aneta Pazdan „Tanatologia. Opowieść o miłości”. Uwielbiam motyw zbrodni i kary, zwłaszcza w opowiadaniach, a tu został ujęty ze smakiem, interesująco i na tyle lekko, że płynąłem przez kolejne strony i nawet nie zauważyłem kiedy dotarłem do końca.
Artur Pomierny „Dyptyk piekielny”. Chyba jedno z dłuższych opowiadań w antologii, choć nie odczułem tego ani trochę. Tutaj wiele do powiedzenia nie mam. Historia wciągnęła mnie w swoje sidła i nie wypuściła do samego końca, a o to właśnie chodzi.
Agata Poważyńska „Puzderko na zęby”. Dość eksploatowany ostatnio temat cyrku, tutaj autorka ujęła w oryginalny sposób. No i patrząc na tytuł antologii, nie da się ukryć, że ta historia była srogo obłąkana.
Jarosław Adam Pankowski „Pułapka na muchy”. Zabójczy kiosk. Co więcej mam dodać? Zajebisty pomysł.
Fajnie, że takie inicjatywy powstają. Fajnie, że czasami uda mi się znaleźć w tak doborowym towarzystwie. Chciałbym serdecznie pogratulować nie tylko autorom, których opowiadania do antologii trafiły, ale wszystkim którzy wzięli udział w naborze. Wiem po sobie, że kliknięcie „wyślij” czasami jest trudniejsze niż samo pisanie. Dlatego gratuluję i życzę sukcesów.
Rubieże rzeczywistości. Antologia. Tom 4 Wojciech Terlecki
7,3
Czwarta podróż do rubieży rzeczywistości była najtrudniejszą z dotychczas wyczytanych. Najpierw z powodu objętości równych sześciuset stron. Do tego pół setki bez jednego opowiadań różnistych co do objętości - od szortów przez króciaki i normalne kilknastostronne do dłuższych.
Spodziewałem się też tych rubieży i rzeczywiście są, ale z powierzchniowym tylko glancem fantastyki i miejscami fantazy. Dla precyzji co do fantastyki, to tylko echa weird-science, dziwnych zdarzeń, lekkiego postapo. Jest też sporo tak zwanych opowieści z życia. Wszystkie opowiadania łączy jednak pewna cecha wspólna, a mianowicie wrażenie co najmniej niewykończenia (niedokończone zakończenie),żeby nie powiedzieć w kilku przypadkach braku pomysłu na zakończenie. W czwartym zbiorze opowiadań zdarzyły się też takie, które przebrnąłem dopiero na dwa lub trzy podejścia, bo tak były wydumane i odczapione mimo, że miały ledwie stron kilka.
Zbierając więc przemyślenia w jakieś podsumowanie, to moim zdaniem coś zawiodło w procesie doboru redakcyjnego. Znaczna część opowiadań wygląda jak literackie próby czynione na kanapie, bo pisać każdy może... Za lichej jakości dobór treści i pozorowanie fantastycznego sznytu tylko 5* (koty projekcją mechaniki kwantowej - litości, oklepany stereotyp). Być miłosiernym to cnota, którą niniejszym wykazuję.