Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maja Wąsala
1
7,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nikodem terapeutaduszy Maja Wąsala
7,4
Kto w dzisiejszych czasach nie słyszał o różnych uzdrowicielach i jasnowidzach niech podniesie rękę w górę! Nie ważne czy zaginie dziecko czy kogoś zamordowano, zawsze znajdzie się jakiś „znawca”, który za odpowiednią zapłatą będzie chciał nam „pomóc” tak naprawdę kreując się na ludzkiej krzywdzie. Oczywiście nie jestem potworem i nie wpycham wszystkich do jednego wora, bo przecież są i tacy specjaliści, którzy zasługują na zaufanie, bo umieją pomóc.
Wcale nie inaczej było z Nikodemem, który dzięki temu, że okradł ukochaną rozpoczął swoją jakże wielką i świetną karierę. Przyjemny w odbiorze głos, chęć wysłuchania kobiet i ich problemów, a płeć piękna leciała do naszego bohatera niczym muchy do miodu. Najlepsze chyba w tym wszystkim było to, że owe klientki nie miały żadnych wygórowanych problemów, tak naprawdę potrzebowały zwykłej porady, jakiegoś dobrego słowa. Sam Nikodem (takie odniosłam wrażenie) jest doskonałym obserwatorem. Idealnie umiał rozdzielać pacjentki według kategorii. Wiedział co im mówić, by te poczuły się zwyczajnie dobrze. Przyjemnym aspektem tej pozycji jest możliwość poznania innych bohaterów, autorka generalnie zadbała o to, by wspaniałość głównego bohatera nie zamydliła nam oczu i wprowadziła historie innych przewijających się przez słowa person – jak dla mnie ogromny punkt za to. Dzięki temu powieść robi się kolorowa, a nie zabija nas monotonią, wiecie „ochami” i „achami” nad Nikodemem. Oczywiście, wbrew wszystkiemu lubię go, ale co za dużo to i krowa nie zeżre.
Pani Maja ogólnie rzecz biorąc (nie mam pojęcia jak to stwierdzenie właśnie zabrzmiało, ale w Krakowie tak się zawsze mówiło) ukazała nam starą prawdę, w której to innym najłatwiej dawać porady, ale kiedy samemu trzeba się do nich dostosować to już porażka na całej linii. Może trochę nam udowadnia, że jeśli się chce to naprawdę można zmienić swój los, zaakceptować go tak samo jak i siebie samego i nagle się okazuje, że połowa tarapatów znika za horyzontem i nigdy więcej nas nie dotyka. Sama jestem osoba pokroju, która próbuje szukać problemów tam gdzie ich nie ma i chwała Panu, że postawił na mojej drodze życiowej spokojnego Kruszyna, który czuwa, by sprowadzić mnie na ziemie ♥
Nikodem terapeutaduszy Maja Wąsala
7,4
Ciekawa ta opowieść o naszej współczesności. Tytułowy Nikodem samozwańczy psychoterapeuta, bez wykształceni, jedynie po kursach internetowych, za to z intuicją, daje ludziom, a zwłaszcza kobietom, to czego potrzebują - zainteresowanie ich problemami. Nie zdajemy sobie sprawy, jak wielki jest rynek usług ezoterycznych, szukamy duchowego wsparcia w różnych miejscach, nie pytając o kwalifikacje "terapeutów". Muszą mieć w sobie to coś, co pozwala klientkom swobodnie poczuć się w gabinecie terapeuty. Może to znak czasów, że łatwiej otworzyć się przed obcym. Nasz bohater sam ma problemy ze sobą, nie jest ideałem, okradł swoją dziewczynę. Dzięki jej "krzywdzie" rozpoczął swoją karierę. Dopiero poważny wypadek, któremu ulegnie pozwoli mu przewartościować życie. Interesująca jest galeria postaci, szczególnie klientek terapeuty, autorka proponuje ciekawe spojrzenie na wycinek naszego życia społecznego.