Najnowsze artykuły
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
- ArtykułyTargi Książki i Mediów VIVELO już 16–19 maja w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na odwiedzających?LubimyCzytać1
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sangeeta Bandyopadhyay
2
6,0/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Panty Sangeeta Bandyopadhyay
6,0
Kalkuta, Indie. Oczekująca na bliżej nieokreśloną operację, tajemnicza narratorka wprowadza się do pustego mieszkania. Na dnie pustej szafy znajduje majtki we wzór panterki pozostawione przez poprzednią lokatorkę. Pewnego dnia, nie mając pod ręką czystej bielizny, postanawia je założyć. Bohaterka odkrywa, że gdy nosi tajemnicze majtki, doznaje dziwnych wizji i niejako staje się ich poprzednią posiadaczką.
Książka składa się z pierwszoosobowych rozdziałów, opisujących życie głównej bohaterki w nowym mieszkaniu oraz rozdziałów poświęconych poprzedniej lokatorce. Te pierwsze czyta się łatwo. Linearna narracja o codzienności postaci jest wciągająca, a tajemnicza bohaterka i jej relacja z — no właśnie, z kim? Kochankiem? Partnerem? — intryguje. Części poświęcone poprzedniej mieszkance są bardziej abstrakcyjne, pełne przeskoków czasowych. Trudniej je zrozumieć i ich lektura wymagała nieco zaparcia.
Po lekturze nie mam w stosunku do tej książki większych emocji. Zaintrygowały mnie postaci kobiece, doceniam też przedstawienie tematu kobiecej seksualności bez wulgarności. Wydaje mi się, że "Panty" jest po prostu zbyt krótką książką. Chciałabym bardziej poznać obie bohaterki i losy. Koniec końców za dużo było tu dla mnie niedopowiedzeń.
W "Panty" pojawiają się nawiązania do religii oraz tożsamości narodowej. Niestety ze względu na mój brak wiedzy o Indiach, nie jestem w stanie zrozumieć. Szkoda, że nie pokuszono się o opatrzenie książki wstępem lub posłowiem przybliżającym nieco tę tematykę. Osoby znające ten kręg kulturowy prawdopodobnie bardziej docenią prozę Bandyopadhyay.