Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Beata Narewska
1
6,8/10
Pisze książki: publicystyka literacka, eseje
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
53 przeczytało książki autora
10 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ludzie Pasje Wartości - rozmowy o dokonywaniu wyborów
Beata Narewska
6,8 z 37 ocen
61 czytelników 5 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Ludzie Pasje Wartości - rozmowy o dokonywaniu wyborów Beata Narewska
6,8
„Ludzie Pasje Wartości – rozmowy o dokonywaniu wyborów” to edukacyjno-wychowawczy projekt wydawniczy przedstawiający 21 niezwykle ciekawych historii ludzi nauki, kultury, sportu, biznesu i powołania. Bohaterowie opowiadają o życiowych wyborach, których częstokroć dokonywali już w wieku 16-19 lat, o wartościach, jakimi się kierowali, oraz o tym, jaki wpływ na ich decyzje miały szkoła, rodzina i środowisko. Publikacja przeznaczona jest dla młodych ludzi dokonujących wyboru zarówno kolejnej szkoły, jak i drogi zawodowe.
Książka trochę inna niż wszystkie. Pokazuje w ciekawy sposób sylwetki ludzi z pierwszych stron gazet oraz ich drogę na szczyt. Uczy także, że nigdy nie należy się poddawać i zawsze iść do przodu.
Książkę oceniam na 4
Ludzie Pasje Wartości - rozmowy o dokonywaniu wyborów Beata Narewska
6,8
Nie są to sensu stricto rozmowy, raczej opowiastki o zdarzeniach rzutujących na całe życie, wyróżniających się w swojej dziedzinie Polaków. Różne osobowości, temperamenty, pokolenia, a co za tym idzie odmienny język wypowiedzi. A wszystko to poprzedzone krótką notką biograficzną. Z założenia książka kierowana do młodych. Tak sobie jednak myślę, że będąc nastolatką przeczytawszy, że prof. Blikle zawalił matematykę, stwierdziłabym po oblanej historii, iż i tak zostanę Anna Marią Wesołowską. Taka to właśnie radosna interpretacja cechuje nastolatków i nie do końca jestem przekonana, czy oby na pewno zwróciliby uwagę, że między wierszami u każdego pojawia się często zamaskowane słowo "praca". Mnie umknęłoby to bez dwóch zdań i tok rozumowania nastoletniej Alutki rozmyłby się w eterze, gdyż o tabliczkę wydział prawa, nawet się nie otarłam. A książka przyniosła mi wiele uśmiechu. Tu łut szczęścia, tam powinięta noga, jak u każdego z Nich. Spokojnie mogłam umieścić swój portret na miejscu znaku zapytania na okładce i stworzyć swoja prywatna opowiastkę. Fajne, ale jako książkę z przekazem, nie określiłabym.