Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andy Smith
![Andy Smith](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
4
6,4/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
32 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Deadpool Classic, tom 6
Andy Smith, Paco Diaz
Cykl: Deadpool Classic (tom 6)
7,0 z 13 ocen
29 czytelników 3 opinie
2019
Hawkman Vol 4 #33
Andy Smith, Jimmy Palmiotti
Cykl: Hawkman Vol 4 (tom 33)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Flash: Błyskawica w butelce Andy Smith ![Flash: Błyskawica w butelce](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4899000/4899430/931175-352x500.jpg)
6,2
![Flash: Błyskawica w butelce](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4899000/4899430/931175-352x500.jpg)
KOLEJNY FLASH
Błyskawica w butelce, album oparty na pierwszej połowie serii The Flash: The Fastest Man Alive, która zakończyła się na #13 zeszycie wraz z powrotem Wally’ego Westa do roli Szkarłatnego Sprintera, to tytuł dość specyficzny. Zdawałoby się, że opowieść tak ważna jak ta – miała w końcu wyznaczyć kierunek przygód nowego Flasha – trafi w ręce twórców kultowych i rozpoznawalnych. Tymczasem pisanie jego przygód powierzono dwóm debiutantom na komiksowej scenie: Danny’emu Bilsonowi i Paulowi DeMeo. Z ich starań zrodził się jednak przyzwoity akcyjniak, który czyta się naprawdę dobrze, choć graficznie pozostawia sporo do życzenia.
W trakcie Nieskończonego Kryzysu Bart Allen i Wally West musieli połączyć moce, by pomóc pokonać Pierwszego Superboya. Starcie poskutowało wpadnięciem z przeciwnikiem do wymiaru Mocy Prędkości, z którego wrócili dopiero po kilku latach. Gdy Bartowi udało się stamtąd wrócić, na Ziemi minęło ledwie kilka dni, a on był już dorosły, nie miał mocy, na dodatek nie pamiętał, co właściwie się wydarzyło.
Teraz, rok po tych wydarzeniach, dochodzi do wypadku, w którym Bart odzyskuje zdolności i znów może połączyć się z Mocą Prędkości. Rzecz w tym, że w dawnym Impulsie i Kid Flashu zaszły zmiany. Wcale nie chce być superbohaterem i chce pobyć się swoich umiejętności. Czy jednak ostatecznie zaakceptuje swój los i zostanie nowym Flashem? Czy też uda mu się pozbyć mocy i wrócić do normalnego życia?
Całość mojej recenzji na portalu GWD: https://gothamwdeszczu.com.pl/blog/wkkdc-blyskawica-w-butelce/
Deadpool Classic, tom 6 Andy Smith ![Deadpool Classic, tom 6](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4880000/4880153/722372-352x500.jpg)
7,0
![Deadpool Classic, tom 6](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4880000/4880153/722372-352x500.jpg)
Deadpool, czyli Wade Wilson, to regenerujący się degenerat, jak można przeczytać na okładce. Nigdy nie przepadałem za tą postacią, bowiem jego żarty nie są śmieszne, a zachowanie odbiega znacznie od tego czego można by oczekiwać, a przynajmniej czego ja bym oczekiwał. Taki na przykład Punisher-zachowuje się znacznie gorzej, ale jego „dokonania” mają przynajmniej jakieś wytłumaczenie. A Wade robi to co robi, bo podejrzewam, że po prostu się nudzi. Postać ta ma jednak znaczne grono wielbicieli, czego powodem jest film, a nawet druga część. Mimo że dużo obiecywałem, złamałem swoje postanowienie i sięgnąłem po kolejny – szósty już – tom przygód Wade’a.
Z okładki możemy dowiedzieć się że:
Jego ciało się rozsypuje. Jego współlokatorzy spiskują przeciw niemu. Jego rzekomy ojciec rzucił na niego klątwę. Krótko mówiąc, Deadpool ma naprawdę przechlapane, a do tego zadarł z najpotężniejszymi władcami świata Marvela – jednym z Asgardu i jednym z Wakandy. Czy uda mu się z tego wszystkiego wykaraskać? Gościnnie występują: Thor, Loki, Czarna Pantera i inni!
Jakby tu podsumować, żeby się nie powtarzać. Ja naprawdę mam dobre chęci sięgając po kolejne i kolejne części przygód naszego degenerata. Ale po lekturze ma się ochotę zaśpiewać, że to już było i podejrzewam że wróci. Jedynie znani i lubiani bohaterzy, którzy gościnnie wpadli na karty tego komiksu dodają trochę świeżości całemu albumowi. Bo żarty Deadpoola nadal są takie same, jego zachowanie żenujące i nie ma tutaj nic śmiesznego. Świetna ilustracja na okładce, porywające sceny walki to największe plusy tego komiksu. No i oczywiście goście! Sam Deadpool pozostał sobą i niestety nie jest to pozytywna wiadomość. A przynajmniej dla mnie. Żądam zmian i to już, a najpóźniej od jutra.