Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anne Griffin
Źródło: http://annegriffinwriter.com/
1
7,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 1969 (data przybliżona)
Laureatka literackiej Nagrody Johna McGahna, nominowana do nagród Hennessey New Irish Writing oraz The Sunday Business Post Short Story Competition. Jej utwory publikowane były m.in w „The Irish Times” i „The Stinging Fly”. Mieszka w Irlandii wraz z mężem i synem.http://annegriffinwriter.com/
7,6/10średnia ocena książek autora
154 przeczytało książki autora
202 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pięć toastów Hannigana Anne Griffin
7,6
Starość to czas refleksji, podsumowań i rozliczeń. Z tej perspektywy wiadomo już, co się w życiu zrobiło dobrze, a co spaprało, kiedy miało się rację, a kiedy popełniło błąd, które inwestycje dały satysfakcję, a które rozczarowały.
84-letni bohater powieści debiutującej Anne Griffin dokonuje podsumowania swojego barwnego życia w ciągu jednej nocy, którą spędza w hotelowym barze. Zamawiając kolejne drinki wznosi toasty za osoby ważne w swoim życiu i przy okazji opowiada o swoich doświadczeniach. Rozmyślnie dobiera rodzaje trunków do emocji, jakie łączyły go z daną osobą. I tak za swojego ukochanego brata pije irlandzkie piwo, które ten uwielbiał, a za syna świetny markowy burbon. Za ukochaną żonę wznosi toast najlepszym alkoholem, określonym przez niego "napojem bogów", czyli whiskey Midleton.
Każdy wzniesiony toast to hołd złożony nie tylko człowiekowi, ale przede wszystkim temu, co wniósł on do życia Hannigana. Brat dał mu wsparcie i nauczył wiary we własne siły, krótki kontakt z córką nauczył bezwarunkowej miłości i zderzył z ogromnym cierpieniem, wychowywanie syna zmusiło bohatera do akceptacji innych pomysłów na życie niż jego własny, a szwagierka nauczyła go cierpliwości. Największy wkład miała oczywiście żona Sadie, która wydobyła z zamkniętego i nieśmiałego chłopaka prawdziwego mężczyznę.
Książka ujęta jest w kształt monologu, jaki wygłasza Hannigan do swojego syna, z którym ma spotkać się następnego dnia. Ten rodzaj narracji pozwala na dokładne wejrzenie w emocje bohatera i poznanie jego motywacji. Obraz doświadczonego starego mężczyzny odsłania się powoli wraz z każdą kolejną szklaneczką wypitego trunku. Dlaczego właśnie teraz Hannigan dokonuje rozrachunku ze swoim życiem? Na to pytanie autorka udziela odpowiedzi w ostatnim rozdziale, którym stawia wzruszającą kropkę.
Anne Griffin oferuje czytelnikom zaskakująco dojrzałą jak na debiut powieść. W statycznej formie przypominającej 5 następujących po sobie stop- klatek tworzy intymny i pełnowymiarowy portret człowieka z jego tragediami, klęskami, ale i radościami i zwycięstwami.
W tej opowieści jest wszystko to, co jest w życiu każdego z nas: gorycz i słodycz, tęsknoty i zwątpienia, błędy i sukcesy.
Warta przeczytania mądra książka. Polecam.
Pięć toastów Hannigana Anne Griffin
7,6
Jak można opowiedzieć całe życie w ciągu jednej nocy? Jednak Anne Griffin przez swego głównego bohatera książki tego dokonała. Opowieść Maurice'a Hannigana rozgrzewa serce i budzi silne emocje, a jego głos rozbrzmiewa na długo po tym, gdy wszystko zostaje już wypowiedziane.
Jest to powieść - spowiedź życia, która pochłonęła mnie bez reszty. Powieść smutna, a jednocześnie pełna ciepła i pozytywnej energii.