Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kto z nas nie wyobrażał sobie nigdy historii z romantycznym zakończeniem i udziałem osób, które nie miały o tym pojęcia ➡️ niech pierwszy rzuci kamieniem. Nastoletnie lata rządzą się własnymi prawami, a boysbandy złamały już nie jedno serce... W świecie FANTAZJI żyła także bohaterka książki „Stacja miłość”, która jednak NASTOLETNIE LATA miała dawno za sobą, a obiektem jej westchnień był mężczyzna z POCIĄGU.✨ Ta historia miała ogromny POTENCJAŁ i byłam jej bardzo ciekawa, bo spełniające się skryte marzenia to coś o czym KAŻDY lubi czytać. Niestety ROZCZAROWAŁAM SIĘ już na początku - główna bohaterka IRYTOWAŁA mnie swoją infantylnością i ciągłym bujaniem w obłokach, a sama historia miała (jak to ujęła jedna z moich obserwujących 😘) „za mało romansu w romansie”. Mimo ŚWIETNEJ średniej na goodreads „Stacja miłość” nie przemówiła do mnie na tyle, bym zdecydowała się wysiąść na niej ponownie. 🤷🏼‍♀️ Jeśli jednak lubicie LEKKIE historie i nie liczycie na łzy ani przyspieszone bicie serca - SPRÓBUJCIE. @wydawnictwo_wab