To co z pozoru jest proste, rozbudowuje we własnym umyśle do rangi problemu.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Remigiusz Kalwarski
4
7,7/10
Remigiusz Nestor Kalwarski Coach, Trener Mentalny. Zafascynowany ludzką naturą z determinacją zgłębia ją świadomie już ćwierć wieku. Podnosząc przez to skuteczności w każdym z obszarów swojego życia. Prowadzi warsztaty podczas których uczy jak oswajać emocje oraz jak skutecznie komunikować się ze swoją podświadomością . Jak odnaleźć równowagę między obszarami, z jakich składa się życie. Pomaga rozkwitać osobom i biznesom. Pracował w różnych branżach od stanowisk robotniczych poprzez menadżerskie, aż po dyrektorskie. Pragnął dzielić się wiedzą i doświadczeniem dlatego został trenerem i Coachem. Spełnia swoje marzenie debiutując jako pisarz, powieścią Inwersjahttp://czaszmian.sklep.pl/sklep/16-zycie-w-6d.html?fbclid=IwAR09dZF7sDiHXz_PF8gmxwydLt1s9j6mtgSuZr1BTH1pooaXG6ElNrQG7Ec
7,7/10średnia ocena książek autora
68 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wrota do szóstego wymiaru
Joanna K. Płaczek, Remigiusz Kalwarski
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2019
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Człowiek to powinien mieć dwa życia, bo jakby w jednym coś popsuł, to w drugim mógłby to... naprawić. (...) Ty, jakbyś miał trzy życia, to ...
Człowiek to powinien mieć dwa życia, bo jakby w jednym coś popsuł, to w drugim mógłby to... naprawić. (...) Ty, jakbyś miał trzy życia, to byś pierwsze zepsuł, drugie spierdolił, a trzecie zjebał. Tu trzeba żyć, tu i teraz.
1 osoba to lubiIdący na zachód goni słońce, a temu, który kroczy na wschód, słońce wychodzi na spotkanie. Wystarczy zmienić kierunek marszu, ale do tego tr...
Idący na zachód goni słońce, a temu, który kroczy na wschód, słońce wychodzi na spotkanie. Wystarczy zmienić kierunek marszu, ale do tego trzeba odwagi.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Stacja NL. Kulawe anioły Remigiusz Kalwarski
8,6
Stacja NL to opowieść o emigrantach, którzy wyjechali z kraju, szukając lepszego życia. Każde przybyło na obczyznę z innego powodu. Kris wyjechał z kraju po śmierci ukochanej. Cierpiał z tego powodu, a dodatkowo sprawa wypadku szybko została zamieciona pod dywan. Adam natomiast został pozbawiony wszystkiego przez żonę. Z początku wychodził z założenia, że jeżeli nic nie ma, to nikt niczego mu więcej nie odbierze, jednak po czasie zdecydował się wyjechać i podpisać kontrakt z agencją pracy. Oprócz Adama i Krisa mamy również innych bohaterów, dla których wyjazd jest szansą na ucieczkę przed długami, nałogami i innymi problemami, z którymi musieli się mierzyć przed przyjazdem do Holandii. Dla wielu z nich jest to jedynie przystanek. Dni płyną, bohaterowie pracują, poznają się, zacieśniają więzy i nawiązują przyjaźnie.
Bohaterowie rozwodzą się na rozmaite tematy. Od polityki, po własne doświadczenia życiowe czy opinie na temat innych pracowników. Opisy w książce są długie, tak samo, jak dialogi.
Tekst jest czasami bardzo filozoficzny, bohaterowie wymieniają się swoimi spostrzeżeniami, ale można też dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Każdy z bohaterów ma swoje zdanie i różnie podchodzą do poruszanych tematów.
Mimo wszystko bohaterowie są ludzcy, autentyczni. Mają swoje problemy, lubią dyskusje. Opowiadają też o pracy czy swoim życiu prywatnym.
Książkę powinniśmy czytać w skupieniu. Tekst nie zawsze jest łatwy. Dyskusje czy przemyślenia bohaterów czasami wymagają chwili zastanowienia. Książka zmusza do myślenia, refleksji. Autor pokazuje jak wiele spostrzeżeń można mieć na jeden temat, jak różne są charaktery i podejście ludzi, przede wszystkim jak wygląda życie ludzi, którzy żyją w obcym kraju.
Stacja NL. Kulawe anioły Remigiusz Kalwarski
8,6
Kojarzysz tego mema? Człowiek wypowiada życzenie: "Kiedy dorosnę, chcę pomagać Mikołajowi w pakowaniu prezentów". Piętnaście lat później pracuje w Amazonie i orientuje się, że jego pragnienie się spełniło, lecz całkiem inaczej, niż by oczekiwał. Tak to jest z życzeniami. Wierzę, że każde się spełnia, lecz w bardzo pokrętny sposób, nie tak jak sobie jego wyraziciel wyobrażał.
W jednym z takich wielkich magazynów w Niderlandach, niekoniecznie firmy Amazon, pracuje "człowiek bez nazwiska", Krzysztof Alesander. Przez wiele godzin dziennie jak dzielne elfy wraz z Kubą, Adamem, Katią, Karolą, Markiem, Szławciem, Arczim, Michałem i Alicją dostarczają, sortują, układają i rozwożą towar do miejsca przeznaczenia.
W przerwach rozmawiają o swoich przekonaniach na temat Boga, UFO, księży i polityków. Dzielą się także swoimi historiami. Kris lubi ludzi, chętnie ich słucha i dyskutuje z nimi o różnych sprawach, tych życiowych oraz metafizycznych.
Bohater tej opowieści w formie rozmów lub rodzaju reportażu z pracy w NL przeżywa wiele niecodziennych sytuacji. Pracownicy agencji mieszkają wspólnie w niewielkich barakach lub domkach i chcąc nie chcąc dzielą przestrzeń życiową z obcymi osobami, z którymi muszą jakoś się dogadać. Bywa różnie. To prawdziwa szkoła życia i niewyczerpana studnia inspiracji dla pisarza.Sięgając po tę książkę spodziewałam się garstki zabawnych anegdotek o pracy za granicą, chociaż okładka obiecywała coś więcej. Musisz przyznać, że jest niecodzienna.
Nie sądziłam, że tafię na tak intrygującą i wartościową pozycję. Dodatkowym smaczkiem jest sposób, w jaki autor bawi się słowami, zaczynając kolejny rozdział od słowa, którym kończył się poprzedni, lecz w innym znaczeniu. Za każdym razem mnie to zachwyca.
W kraju legalnych narkotyków wiele osób sięga po używki. Osoby, które przyjechały tu z własnym bagażem życiowym różnego gabarytu, nie zostawiły problemów psychicznych w kraju pochodzenia. Często sięgają po używki różnego rodzaju, bo nie umieją radzić sobie z trudnymi emocjami.
Wszystkie te osoby, zwane pogardliwie przez niektórych, byłych pracowników korporacji, biomasą, dla Krzysztofa są wartościowymi ludźmi, obarczonymi różnymi problemami. Nazywa ich kulawymi aniołami. Możesz ich spotkać na "Stacji NL".
Dziękuję wydawnictwu Book Edit za możliwość przeczytania tej niezwykłej książki.