Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kuratorce wystawy do pracy przy projekcie udalo sie namowic Musee Rodin w Paryzu. Dzieki temu w salach Krolikarni pojawila sie 'Galatea', cudna 'Danaida', 'Ewa i waz', jak rowniez grupa skandalizujacych rysunkow prekursora nowoczesnosci w rzezbie. Rodin byl starszy od Dunikowskiego o 35 lat. Polski artysta wysoko cenil osiagniecia francuskiego giganta choc nigdy do inspiracji sie nie przyznawal. Istnieje prawdopodobienstwo, ze podczas pobytu w Paryzu Dunikowski spotkal Rodin'a, nie ma jednak zadnych dokumentow, ktore by to potwierdzily. Ogromny wplyw na tworczosc obu nowatorow mialy kobiety. Szczegolnie te, z ktorymi mieli relacje intymne. Najwazniejsze dla Rodin'a byly Rose Beuret i Camille Claudel. Miloscia zycia Dunikowskiego byla pracujaca dla Diagilewa malarka, Sara Lipska. Rodin w swoich rzezbach i rysunkach eksplorowal erotyzm i zmyslowosc kobiety. Dunikowskiego fascynowal motyw macierzynstwa. Artystyczne wizje kobiet u obu tworcow analizuja dwa eseje (Ewy Ziembinskiej i Aline Magnien) uzupelnione zestawem fotografii rzezb i rysunkow prezentowanych w galerii. Przy calej skromnosci wystawy i katalogu projekt dobry i wart uwagi.