Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alex Falcone
1
6,1/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://alexfalcone.ninja/
6,1/10średnia ocena książek autora
302 przeczytało książki autora
293 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Czas mumii, czyli serce w bandażach
Ezra Fox, Alex Falcone
6,1 z 249 ocen
597 czytelników 27 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Czas mumii, czyli serce w bandażach Ezra Fox
6,1
Jeśli potrzebujecie coś krótkiego, szybkiego a w dodatku stanowiącego odskocznie od poważniejszych książek to "Czas mumii czyli serce w bandażach" jest w sam raz. To parodia książek z półki paranormal romans. Sofia jest jak typowa bohaterka takich książek zakochuje się w nowym uczniu, a miłości jaka dąży ją najlepszy przyjaciel(ciacho) nie zauważa. Do tego zdaje się nie posługiwać zbyt często zdrowym rozsądkiem, dla przykładu zastanawia się nad seksem z Sethem, ale nie odstrasza jej to ze chłopak to ... zakonserwowane kilku tysiąc letnie zwłoki... do tego fakt ze chłopak jest mumią nikogo z bohaterów w tej książce nie dziwi. Nie mniej jednak jak chcecie przeczytać romans na wesoło to polecam to książka na kilka godzin napisana bardzo przystępnie i wywołująca uśmiech przy czytaniu.
opinia pochodzi z mojego IG @carolina_czyta_ksiazki_
Czas mumii, czyli serce w bandażach Ezra Fox
6,1
Może nie każdy to pamięta, ale przed nastaniem ery dystopii w literaturze młodzieżowej niepodzielne panowały paranormalne romanse. Zaczęło się, oczywiście, od "Zmierzchu" Stephanie Meyer. A potem było jedynie… gorzej. Już nie tylko wampiry – nastolatki zakochiwały się w tajemniczych chłopakach, którzy okazywali się wilkołakami, aniołami, wróżkami i innymi nadprzyrodzonymi istotami… albo połączeniem tego wszystkiego. Ale czy ktoś kiedyś słyszał o romansie z mumią? Tego jeszcze nie było.
Sofia jest najzupełniej zwyczajną nastolatką, którą z tłumu wyróżnia jedynie to, że jej matka zniknęła (czytelnik od razu domyśla się tu Wielkiej Tajemnicy),a samotnie wychowujący ją ojciec, ze strachu przed salmonellą, nie aprobuje żadnego pożywienia, które nie byłoby spalone na węgiel. Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia w szkole pojawia się tajemniczy chłopak – oczywiście zabójczo przystojny. To znaczy, zapewne zabójczo przystojny, bo trudno to stwierdzić – w końcu cały owinięty jest bandażami, dosłownie od stóp do głów (co za dziwna hipsterska moda). Nie je, nie pije, siedzi samotnie, pachnie piaskiem i kurzem. To oczywiste, że Sofia traci dla niego głowę. A gdy okazuje się, że mają wspólnie zrobić projekt na geografię, Seth imponuje dziewczynie ogromną wiedzą na temat Egiptu. Czy coś może stanąć na drodze tej niezwykłej parze? Poza, oczywiście, zakochanym w Sofii jej najlepszym przyjacielu i parze dziwnych kapłanów w białych szatach, czyhających na bohaterkę.
Parodia nie jest wcale łatwym gatunkiem – ma wyśmiewać, ale nie żenować – a to niestety najczęstsze uczucie, które towarzyszyło mi w odbiorze dzieł tego gatunku. Na szczęście Ezra Fox i Alex Falcone (w końcu dwójka komików) świetnie sobie z tym radzą. Ich humor jest absurdalny i przez większość czasu zaśmiewałam się w głos, co nie zdarza mi się często podczas czytania.
Autorzy wyśmiewają wszystkie schematy i klisze charakterystyczne dla tego gatunku, jeszcze je wyolbrzymiając. Bohaterka oczywiście mieszka z jednym rodzicem, oczywiście ma przyjaciela, zakochanego w niej na zabój (czego oczywiście nie dostrzega) i oczywiście długo nie domyśla się, jaką tajemnicę skrywa ten nowy chłopak (choć czytelnik domyślił się tego zaraz po pierwszym występie amanta na stronicach dzieła). I jest bardzo niezdarna, bo w końcu kim byłaby bohaterka paranormalnego romansu, gdyby nie potykała się o własne nogi?
Wszystkie te cechy, które bywają tak irytujące dla odbiorcy sięgającego po kolejny tytuł z gatunku, tutaj nie denerwują, a śmieszą. Cała historia jest zlepkiem najbardziej wyświechtanych klisz z powieści młodzieżowych, ale autorzy nie ograniczają się do tego – wyśmiewają nie tylko schematy fabularne, ale też narrację (oczywiście pierwszoosobowa i oczywiście w najważniejszym momencie akcji bohaterka mdleje),opisy i sposób budowania akcji.
Fox i Falcone najwięcej czerpią ze "Zmierzchu" i osobie, która nie przeczytała książki Meyer, może być trudno wyłapać wszystkie nawiązania, choć pojawiają się tu również schematy znane z innych powieści tego gatunku.
Książka jest króciutka i czyta się ją błyskawicznie, choć momentami takie stężenie absurdu może być dla niektórych nużące. Idealna na wolne sobotnie popołudnie czy chwilę, w której potrzebujemy czegoś, co poprawi nam humor.
Udane parodie mogłabym policzyć na palcach jednej ręki i "Czas mumii. Serce w bandażach" z pewnością się do nich zalicza. To miły oddech po wszystkich poważnych i pełnych mroku (przynajmniej w zamierzeniu autora) książek młodzieżowych, w których bohaterowie ratują świat i ukochanego. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że takich tytułów jak "Czas mumii" będzie na rynku coraz więcej.