Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Hastings
1
6,6/10
Pisze książki: reportaż
Urodzony: 28.01.1980Zmarły: 18.06.2013
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
94 przeczytało książki autora
150 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wszyscy ludzie generała. Szalona i przerażająca opowieść o tym, jak wygląda amerykańska wojna w Afganistanie
Michael Hastings
6,6 z 78 ocen
244 czytelników 27 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Wszyscy ludzie generała. Szalona i przerażająca opowieść o tym, jak wygląda amerykańska wojna w Afganistanie Michael Hastings
6,6
To jakie wrażenie zrobił na mnie reportaż Hastingsa wynikało ze świadomości tego, co przytrafiło się autorowi tuż po wydaniu "Wszystkich ludzi generała". W zupełnie inny niż zazwyczaj sposób wczytywałam się w każde kolejne słowo i wracałam kilkukrotnie do wypowiadanych kwestii. Tak jakbym spodziewała się odnaleźć w nich wskazówkę, która pomogłaby odnaleźć odpowiedź na pytanie czy autor zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku czy może ktoś mu w tym pomógł.
Całość na: http://alicya.pl/wszyscy-ludzie-generala/
Wszyscy ludzie generała. Szalona i przerażająca opowieść o tym, jak wygląda amerykańska wojna w Afganistanie Michael Hastings
6,6
Książka ciężka dla czytelnika który nie zna sytuacji na rynku politycznym w USA. Daje możliwość poznania gry wojennej którą rozpętały Stany Zjednoczone i z której to nie są i nie będą w stanie wyjść z podniesioną głową. Do dnia dzisiejszego wojska USA są zaangażowane w Afganistanie w kraju który moim osobistym zdaniem powinien zostać podzielony na mniejsze suwerenne państwa co dało by stabilizację. Na tą chwile wewnętrzna walka o wpływy amerykańskich $ z obrotu narkotykami powodują że cały czas trwają walki i biedny Afgańczyk tak naprawdę pragnie tylko przeżyć do następnego dnia.
Amerykanie jak zawsze najpierw sobie dofinansowywali zbirów a teraz maja problem.