Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobry ogólny przegląd technik Big Data -- jeśli ktoś szuka konkretnego opracowania dla składowej X, gdzie będzie wyjaśnione od A do Z jak jej używać, to ta książka mu nie pomoże. Autorzy wybierają bowiem dla danej warstwy jedną implementację i prezentują przykład użycia. Co prawda książka jest o Big Data i trudno mówić o zastosowaniu jej poza BD, ale mimo wszystko niektóre aspekty mogą być przydatne poza tym kontekstem, jak np. dyskusja o zmienności danych. Ani jeden zamieszczony program (Java) nie został wydrukowany z użyciem zaznaczenia składni, jak np. pogrubienie słów kluczowych. Może w XXII wieku doczekamy... Irytującym manieryzmem jest zamieszczanie podsumowanie wstępnego, podsumowania końcowego, podsumowania podsumowań wstępnego... jeżeli ktoś cierpi na takie zaburzenia pamięci, to się nadaje do leczenia, a nie czytania podsumowania podsumowania podsumowań. Cel prawdziwy jest oczywiście inny, małym nakładem pracy można objętość książki i podwoić.