Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Doppo Kunikida
Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Doppo_Kunikida
2
6,7/10
Pisze książki: klasyka, literatura piękna
Urodzony: 15.07.1871Zmarły: 23.06.1908
Doppo Kunikida to japoński nowelista oraz poeta romantyczny, którego twórczość przypada na okres ery Meiji. Kunikida postrzegany jest jako prekursor japońskiego naturalizmu.
6,7/10średnia ocena książek autora
100 przeczytało książki autora
264 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sny i wizje w japońskich opowiadaniach przełomu XIX i XX wieku. Wybór tekstów z komentarzem
6,7 z 15 ocen
100 czytelników 5 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Chrestomatia współczesnych opowiadań japońskich Sōseki Natsume
6,7
Oto książka, która robi wszystko, by zniechęcić do siebie czytelnika.
Odpychający tytuł, naszpikowany transkrypcjami z japońskiego wstęp, przeciętna okładka, brak przypisów, czy spis treści, który z niezrozumiałych powodów podaje tylko tytuły opowiadań, całkowicie pomijając ich autorów.
Cierpi na tym sama publikacja, a także praca włożona w wydanie przez redakcję, grafików i tłumacza. Można to było rozegrać o wiele lepiej od strony edytorskiej.
Tym większa szkoda, ponieważ opowiadania dobrane zostały starannie i większość z nich trzyma poziom. Do łapy dostajemy 10 opowiadań dziesięciu różnych autorów, w tym m.in. Ryūnosuke Akutagawy.
Zgodnie z zapowiedzią wydawcy, w każdej z historii pojawia się temat miłości, co zgrabnie spaja je w jedną całość.
Ogólny poziom "Chrestomatii..." opisałbym jako przyzwoity, jednak dla części opowiadań określenie "przeciętny" byłoby komplementem. Szczególnie dla "Ryżowca", "Kochanej" i "Miłości platonicznej".
Są też rzeczy naprawdę dobre. Wybiorę trzy najlepsze moim zdaniem historie z całego zbioru. Przy dwóch z nich nie mam żadnych wątpliwości ("Laboratorium", "Poza miłością i nienawiścią"),nad trzecim musiałem się zastanowić.
Po krótkim namyśle zdecydowałem się na "Jesień" Akutagawy, czyli historię dwóch sióstr zakochanych w tym samym mężczyźnie, który na dodatek jest ich kuzynem. Garść niedopowiedzeń i wszechobecna nostalgia stanowią o klasie tego utworu.
Dalej, wspomniane już "Poza miłością i nienawiścią" - najdłuższe opowiadanie w "Chrestomatii...". Kan Kikuchi przedstawia historię Ichikuro - młodego wasala, który najpierw zabija swego pana, a następnie ucieka z jego konkubiną by otworzyć karczmę w której zakochani mordują co bogatszych gości. W Ichikuro dokonuje się stopniowa przemiana i w końcu postanawia odpokutować za swoje grzechy. Zamieszkuje w skalnej grocie i własnymi rękami próbuje wydrążyć 300-metrowy tunel w litej skale. Tymczasem po wielu latach na jego trop wyrusza Jitsunosuke, syn zamordowanego przed laty pana. Wówczas trzyletnie dziecko, teraz chce pomścić swego ojca i zawzięcie szuka mordercy…
Na koniec najlepsze "Laboratorium". Przejmująca opowieść o szanowanym chirurgu, który traci żonę i wbrew protestom rodziny decyduje się dokonać sekcji zwłok. Rzekomo dla dobra nauki, a tak naprawdę, by pokazać swym kolegom po fachu, że błędnie zdiagnozowali przyczynę jej śmierci. Mocna, emocjonalna proza, która nie pozostawia obojętnym. Czekam na więcej twórczości Takeo Arishimy!
Mam nadzieję, że w przyszłości wydawnictwo Dialog dopracuje nieco swą wydawniczą formułę. Tym bardziej, że jest się czym chwalić, a cała seria "Skarby orientu" (do której należy także "Chrestomatia…") niestrudzenie przybliża wciąż tak mało w Polsce znane rejony literatury Dalekiego Wschodu. Za to należy się ogromny szacunek.
Sny i wizje w japońskich opowiadaniach przełomu XIX i XX wieku. Wybór tekstów z komentarzem Sōseki Natsume
6,7
O ile się orientuję, zbiór ten wydany w serii Bungaku skierowany jest głównie do studentów japonistyki, których obowiązuje znajomość japońskiej "klasyki" (jeśli w ten sposób można nazwać literaturę przełomu XIX i XX wieku tworzoną pod wpływem zachodnim) i którym zdecydowanie przyda się komentarz translatorski (proszę zwrócić uwagę, że tekstowi spisanemu kanji towarzyszy zapis furagina). Warto mieć to na uwadze sięgając po ten zbiór opowiadań - a sięgnąć warto.
W "Snach i wizjach" poza pięcioma krótkimi opowiadaniami znajdziemy także szkic dotyczący "krajobrazu literackiego" Japonii przełomu wieków, jak i biogramy twórców (dla wszystkich, którym trudno jest przedrzeć się przez Melanowicza). Nie ulega jednak wątpliwości, że dla większości czytelników to właśnie opowiadania stanowią o wartości zbioru.
Opowiadania, jak wspomniałam, są krótkie, ale wśród nich znajdują się perełki urzekające pięknem języka, "estetyką" obrazu, niezwykłym nastrojem. Mamy tu zatem w zasadzie anegdotycznych i w jakiś sposób niepokojących "Niezapomnianych ludzi", olśniewającą, wciągającą "Jedną noc" Natsume Sosekiego, poetyckie "Spadające liście", filozoficzne "Złudzenia" (brawa dla tłumaczy, to nawet po polsku jest trudny tekst) oraz przewrotną "Chusteczkę" Akutagawy Ryunosuke.
Trzydzieści-kilka złotych za dość specjalistyczną publikację to trochę dużo, ale gdyby ktoś się jednak wahał: za "Jedną noc" Natsume warto.