Najnowsze artykuły
- ArtykułyGwiazda Hollywood czyta Tokarczuk, a „Quo vadis” i „Heartstopper” wracają na ekranyAnna Sierant3
- Artykuły„Piszę takie powieści, jakie sama chciałabym czytać”: rozmawiamy z Agnieszką PeszekSonia Miniewicz4
- ArtykułyPrzyszłość należy do czytających. Weź udział w konferencji Literacy for Democracy & BusinessLubimyCzytać1
- Artykuły„Lata beztroski” – początek sagi o rodzinie Cazaletów, która wciągnie was jak serial „Downton Abbey”Marcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nikos Panagiotopoulous
Źródło: http://ksiazkoweklimaty.pl/
1
5,7/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 1963 (data przybliżona)
Urodził się w Chalandri. Studiował Inżynierię Mechaniczną, jednocześnie angażując się w teatr. Pracował jako redaktor artystyczny (od 1989 do 1992) w gazetach, czasopismach i telewizji. W ostatnich latach, oprócz pisarstwa, zajmował się zawodowo scenopisarstwem. Tworzył scenariusze do seriali telewizyjnych, a od 1995 zajmuje się niemal wyłącznie kinem. Jest aktywnym członkiem Grupy Scenarzystów Greckich oraz wykładowcą na kierunkach filmowych. Jego pierwszy zbiór opowiadań "Η ενοχή των υλικών" otrzymał Nagrodę im. Marii Ralli dla debiutujących pisarzy.
5,7/10średnia ocena książek autora
26 przeczytało książki autora
45 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzieci Kaina Nikos Panagiotopoulous
5,7
Ciekawie skonstruowana książka. Chyba nie umiem jej opisać zbyt składnie... Jest tu historia kilkorga znajomych opowiadana naprzemiennie z uwzględnieniem ich przeszłości i teraźniejszości (czyli między 1979 a 2009 rokiem),stopniowo odkrywany przez czytelnika zadawniony konflikt, powiązania między bohaterami, rosnące napięcie. I faktycznie jest sporo mimochodem przemyconych obserwacji kulturowych o współczesnej Grecji – i nie tylko; przedmiotem analizy stają się i uniwersalne współczesne zjawiska, jak choćby wybuch popularności telewizyjnych programów kulinarnych. Jest sporo o kinematografii – członkowie seminarium dla scenarzystów odgrywają tu niemałą, nomen omen, rolę. Jest „wakacyjne” otoczenie w postaci greckiej wioski jako tło nie zawsze wesołych wypadków. Jest narrator, który puszcza do nas oko, sugerując nieuchronność wydarzeń i zwracając uwagę na „strzelby Czechowa”, które mają wystrzelić. Ale jest też kilka dodatkowych perspektyw - kto właściwie opowiada tę historię i w jakim celu? Może dowiemy się na końcu, a może będziemy mieć do końca wątpliwości... Są mniejsze historyjki w długiej historii, momentami więc jest trochę szkatułkowo. Jest podział na sporo rozdziałów o wymownych tytułach - niektóre są bardzo krótkie i mają specyficzne przeznaczenie, np. przybliżenie konkretnego bohatera. Jest ramowa struktura oparta na antycznym greckim dramacie, co też ustawia historię w pewnym kontekście. Wreszcie jest zabawa słowem, a przy tej okazji muszę zwrócić uwagę i na dobry przekład - sporo z tych gier słownych udało się „ocalić” – i na rzetelną korektę, prawie nie ma błędów, więc czyta się bardzo przyjemnie. Muszę sobie jeszcze uporządkować w głowie fabułę, bo trochę myliły mi się postaci od ich nadmiaru i skakania po czasach ;) Ale im bliżej końca, tym łatwiej się połapać, bo też wszystko zmierza do wyjaśnienia, przynajmniej do pewnego stopnia. Jeśli ktoś lubi Grecję czy grecką literaturę, to tym bardziej warto, ale wszystkim pozostałym też polecam.