Najnowsze artykuły
Artykuły
Prezent dla miłośnika książek: gadżety na święta (i nie tylko)LubimyCzytać1Artykuły
Wielki Test o Czytaniu w TVP. Pytania o Kicię Kocię, Jólabókaflóðið i Bibliotekę Końca ŚwiataEwa Cieślik1Artykuły
Młodzieżowe Słowo Roku 2023 wybrane. Sprawdź, czy je znaszAnna Sierant46Artykuły
Wczoraj i dziś. 70-lecie Wydawnictwa LiterackiegoEwa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Kaczkowski

Źródło: http://trzeciastrona.pl/hipis-narkoman-fascynacji-degrengolady
Znany jako: Kaczor
1
7,2/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 01.01.1965Zmarły: 14.02.2017
Andrzej „Kaczor” Kaczkowski (ur. 1965) – hipis, przez dwadzieścia lat nałogowy narkoman (1978–1998),uczestnik wielu festiwali muzycznych w Polsce (m.in. wszystkich edycji festiwalu w Jarocinie – od 1980). Obecnie wyleczony mieszkaniec ośrodka Monaru w Nowolipsku, który ostrzega młodzież przed zgubnym wpływem narkotyków. Jemu samemu odebrały one zdrowie (w wyniku zmian neurologicznych został inwalidą jeżdżącym na wózku),rodzinę, majątek, popchnęły na drogę przestępczą i doprowadziły na krawędź życia. Dosłownie w ostatniej chwili udało mu się uniknąć tragicznego losu wielu jego narkomańskich przyjaciół, m.in. Ryszarda Riedla.http://andrzej-kaczkowski.pl/index.html
7,2/10średnia ocena książek autora
94 przeczytało książki autora
123 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ja, hipis – narkoman. Od fascynacji do degrengolady
Andrzej Kaczkowski, Bolesław Traczewski
7,2 z 71 ocen
220 czytelników 12 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Ja, hipis – narkoman. Od fascynacji do degrengolady Andrzej Kaczkowski 
7,2

Ciekawa pozycja dla fanów gatunku książek o narkomanach. Czyta się szybko, jednak uważam, że mogłaby być krótsza. Liczyłam na więcej szczegółów na temat przebiegu liczenia, tymczasem większość stron skupia się na tym samym - codzienności ćpania, bez większej filozofii, czy emocji autora. "Gady" Mirosława Sokołowskiego o wiele bardziej przypadły mi do gustu, bo oprócz uzależnienia narracja była naprawdę świetnie przedstawiona. U Kaczkowskiego zbyt dużo spłycania problemu.
Ja, hipis – narkoman. Od fascynacji do degrengolady Andrzej Kaczkowski 
7,2

Książka za mało wiarygodna ze względu na ogrom szczegółowych opisów sytuacji, dat, dialogów. Kto z nas pamięta co robił kilkadziesiąt lat temu, co jadł, z kim poszedł, kogo spotkał w określonym dniu, o czym rozmawiali (?)..Jeśli dni te były znaczące , jeśli było jakieś wydarzenie konkretne, robiące wrażenie, zapadające w pamięć to i owszem, ale tu proza życia , dzień po dniu opisany podejrzanie zbyt szczegółowo nawet co do godziny (!). Dialogi, rozmowy, przytaczanie powiedzonek..to wszystko odbiera książce i autorowi wiarygodność bo za dużo tu oczywistej konfabulacji. Momentami nużąca do bólu, nie ze względu na temat czy treść ale ze względu na opisywanie dzień po dniu tych samych zachowań i poczynań autora. Uważam, że zmarnowany potencjał, za dużo szczegółów za mało konkretów a przecież życie mimo wszystko miał bogate. Droga narkomańska- początek, upadek, leczenie, powstanie na nowo..to byłoby coś. Bardzo żałuję, że autor skupił się głównie na opisywaniu ćpania, szczegółowo do znużenia a nie opisał choć w skrócie drogi wychodzenia z nałogu. Mimo wszystko polecam, bo temat ważny i potrzebny, porównując jednak z książką o podobnej tematyce pt. "Najlepszy" ta pozycja wypada słabo.