Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zbigniew Pawlak
4
6,8/10
Pisze książki: literatura piękna, biznes, finanse
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
428 przeczytało książki autora
391 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pęknięte miasto. Biesłan
Jerzy A. Wlazło, Zbigniew Pawlak
7,5 z 358 ocen
811 czytelników 63 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Pęknięte miasto. Biesłan Jerzy A. Wlazło
7,5
Nie da się czytać tej książki na spokojnie. Nie da się nie współczuć, czuć przerażenie i obrzydzenie wobec ogromu tragedii, jaka spotkała głównie niewinne dzieci. Bardzo smutna, piekielnie szczera i prawdziwa książka.
Myślę,że takie pozycje powstały po to, by nigdy więcej takie tragedie się nie powtórzyły. Czytałam ze łzami w oczach i szczerym poruszeniem.
Pęknięte miasto. Biesłan Jerzy A. Wlazło
7,5
Biesłan - małe miasto w Osetii Północnej, wielkości średniego miasta powiatowego w Polsce. Mała kropeczka na mapie Rosji. To właśnie tutaj wydarzyła się tragedia, która spowodowała, że z mieszkańcami tego miasta solidaryzował się cały świat. Zginęły 334 osoby, z czego ponad połowa to dzieci.
Zbigniew Pawlak stara się przedstawić tragiczne wydarzenia z biesłańskiej szkoły od środka. Oddaje głos rodzinom ofiar, ludziom, którym udało się przeżyć ten trzydniowy horror. Jest to bardzo bolesne świadectwo. Jak żyć z świadomością, że nie udało się ocalić swoich dzieci? Co zrobić, aby ponownie uwierzyć w dobrą naturę ludzką, po takich wydarzeniach? Ta trauma zostanie bardzo długo.
Po ukończeniu lektury zostało mi w głowie wiele pytań.
Kto stoi za atakiem na szkołę i jaki był motyw?
Dlaczego wojsko zaczęło szturm wiedząc, że jest tylu uwiezionych zakładników?
Dlaczego oddziały specjalne "Alfa" i "Wympiel" nie były na pozycjach w momencie rozpoczęcia szturmu?
Jak to możliwe, że terroryści mogli prędzej się tak doskonale przygotować do tej operacji? (ścięte drzewa przed szkołą, zamurowana broń w ścianie szkoły)
Te i wiele pytań pewnie na zawsze zostaną bez odpowiedzi.