Po powrocie do domu, Piotr analizował przeprowadzoną z Dominikiem rozmowę na temat jego małżeństwa. Mimo iż teraz miał mieszane uczucia, nie...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stefan Jaksch
3
5,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ta rozmowa bardzo Piotra poruszyła. Po raz pierwszy sprawy szpitalne zeszły na drugi plan. Odżyły wspomnienia. Zastanawiał się, jak teraz wy...
Ta rozmowa bardzo Piotra poruszyła. Po raz pierwszy sprawy szpitalne zeszły na drugi plan. Odżyły wspomnienia. Zastanawiał się, jak teraz wygląda Matylda? Jak zareaguje na ich spotkanie? Stwierdził, że w najbliższym czasie musi skorzystać z zaproszenia Janusza i to zanim rozpocznie swój rozdział pracy doktorskiej. Trzeba rozliczyć się z przeszłością i albo ją ponownie otworzyć, albo definitywnie zamknąć.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Okruchy życia Stefan Jaksch
5,0
"Przed domem na pożegnanie pocałował ją w policzek, co przyjęła z uśmiechem, pytając:
- Nie za szybko?
- Pewne pragnienia nie uznają bariery czasu - odpowiedział."
Głównym bohaterem książki jest Piotr, którego poznajemy w nastoletnim wieku i towarzyszymy mu aż po osiągnięcie przez niego dorosłości. Po śmierci ojca, Piotr razem z rodziną, przeprowadza się z Warszawy do Wrocławia, gdzie poznaje Matyldę, w której zakochuje się już od pierwszego wejrzenia. To właśnie razem z nią nasz bohater doświadcza pierwszych kontaktów seksualnych, które stanowią w jego życiu ważny element, aczkolwiek w książce są tak opisane, że utrudniają tylko jej czytanie. Autor używa niestosownych według mnie określeń typu: "wilgotna grota", "tajemniczy trójkąt", "źródełko", albo zdań, takich jak: "Jego rycerz podniósł już przyłbicę i był gotowy do szturmu", "Wprowadził do niego swojego rycerza, a on znał już swoją drogę.". Taki sposób przedstawienia owych scen niemiłosiernie utrudniał mi czytanie książki i skupienie się na jej fabule.
Piotr jest bardzo dynamicznym bohaterem. W jego życiu ma miejsce bardzo dużo niezapomnianych historii i przeżyć. Od liceum poszukuje siebie i swojej drogi życiowej. Jego marzeniem jest pójście na medycynę ze specjalizacją chirurgiczną, które spełnia się po wielu trudnościach, które musiał przezwyciężyć. Przeprowadzane przez niego operacje były naprawdę na wysokim poziomie. Z czasem stał się jednym z najbardziej szanowanych chirurgów w swojej okolicy. W swoim życiu miał też styczność ze sztuką i religią, i mimo wcześniejszego ateizmu Piotr zwrócił się w stronę religii chrześcijańskiej za sprawą poznanego wcześniej księdza Dominika.
Autor umieszcza swoją historię w czasach PRL-owskich, jednak są one tylko tłem jego opowieści. W książce dopiero na sam koniec pisarz wspomina o wprowadzonym stanie wojennym, o którym czytelnik praktycznie nie miał pojęcia czytając tę historię. To, co mi się podobało w tej książce, to jasny i przejrzysty podział na pięć okresów z życia Piotra. Czytelnik razem z bohaterem stawia czoła problemom w szkole, pierwszym kontaktom seksualnym, zafascynowaniu sztuką, popadnięciu w wir pracy i zdobywaniu specjalizacji, a także walce u krańców życia.
Książka cierpi niestety na niedobór myślników. Momentami nie wiedziałam, gdzie zaczyna się dialog, a gdzie kończy i do kogo należy dana kwestia. Do okładki też mogłabym się przyczepić, bo według mnie nie zachęca ona do czytania. Kiedy zaczęłam czytać książkę byłam strasznie znudzona. Akcja była monotonna, nic ciekawego się nie działo i w dodatku pierwsze współżycie odbyło się już bodajże na 48 stronie. Do dalszego czytania zniechęcały mnie również teksty wypowiadane przez Piotra, który jako nastolatek był strasznie nachalny i zbyt pewny swojego wdzięku osobistego. Z kolejnymi stronami książka zaczęła nabierać życia i czytało się ją już trochę lepiej. Sam pomysł na fabułę był bardzo ciekawy, aczkolwiek uważam, że sposób jej przedstawienia i opisania mógłby być bardziej interesujący i wciągający.
Recenzja na: http://ksiazkowyswiatwyobrazni.blogspot.com/2016/10/31-okruchy-zycia-stefan-jaksch.html
Okruchy życia Stefan Jaksch
5,0
Czytając „Okruchy życia” Stefana Jakscha przypomniała mi się piosenka zespołu Skaldowie „Szanujmy wspomnienia”:
Gonimy za szczęściem, sięgamy do gwiazd /Na gwałt świat chcemy zmieniać /Lecz to najważniejsze, co żyje gdzieś w nas /Panowie, szanujmy wspomnienia.
I chyba nie bez powodu zabrzmiał mi w głowie ten utwór, bo „Okruchom życia” najbliżej jest do kategorii wspomnień, choć spotykamy się tu z narracją trzecioosobową. Narrator prowadzi nas przez świat, którego bohaterem jest Piotr Ruczaj, syn cenionego lekarza, Adama.
Rodzinę Piotra poznajemy w momencie przełomowym, kiedy opuszcza Jelenią Górę i przenosi się do stolicy, gdzie Adam Ruczaj rozpoczyna pracę w jednej z klinik. Niestety, spokojne życie rodzinne przerywa śmierć Adama. W jej konsekwencji Piotr z matką przeniosą się do Wrocławia, gdzie zamieszkają u gościnnego wujostwa. W ten sposób Wrocław stanie się dla Piotra miejscem, w którym z nastolatka wyrośnie na dojrzałego mężczyznę.
Stefan Jaksha opisuje proces dorastania swojego bohatera, jego pierwsze uczucia, inicjacje seksualne, radości i smutki oraz, już w dojrzałym życiu, sukcesy i porażki.
Autor umieszcza swoją historię w PRL-owskiej rzeczywistości. Jest ona jednak tylko subtelnym tłem, z którego rzadko przebijają się aluzje do ówczesnej sytuacji politycznej. Bo nie polityka jest bohaterką tej książki, lecz człowiek. Człowiek, który nieustannie jest w drodze, próbując odkryć prawdę o sobie i otaczającym go świecie.