ZŁY. Odrodzenie

" (...) tyl­ko mi­ło­ść daje nam szczę­ście. Mo­że­my się oszu­ki­wać, że chce­my wła­dzy, pie­ni­ędzy, ka­rie­ry, wpły­wu na in­nych lu­dzi. Nic z tych rze­czy. Kie­dy nie ko­chasz i nie je­steś ko­cha­ny, je­steś sam i nic ci tego nie wy­na­gro­dzi."

Dominik jeszcze do niedawna był wszystkim znany jako 'zły', który rządził włoską mafią. Teraz jest zwykłym obywatelem Polski, gdzie prowadzi spokojne życie u boku ukochanej kobiety i ich córeczki. Tęskni za ojcem i swoim przyjacielem. Oni jako jedyni znają prawdę o tym, że udało mu się uciec, jednak dla bezpieczeństwa nie może się z nimi kontaktować. Czy tak już będzie zawsze?

Pojawiają się nowi bohaterowie- Olivia i Paolo, którzy poznają się w Rzymie. Rodzi się pomiędzy nimi wyjątkowe uczucie. Oboje nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele ich dzieli i na jaką próbę zostanie wystawiony ich związek. Oboje pochodzą z mafijnych rodzin, jednak do tej pory ten świat był dla nich obcy. Czy ich miłość przetrwa?

W południowej Kalabrii robi się niebezpiecznie. Ktoś planuje zemstę.. Don Luciano, który przejął obowiązki syna, przez swój stan zdrowia będzie musiał przekazać komuś władzę. Czy wróg to wykorzysta? Czy ucierpią niewinni?

Po zakończeniu pierwszej części zastanawiałam się jak autorka dalej 'pociągnie' tę historię. I muszę przyznać, że autorka nie obniża poziomu! Wręcz przeciwnie! Mamy tutaj nowych bohaterów, których uwielbiam tak samo mocno, jak tych 'starych'. Mamy nowe wątki jak i kontynuację tych z pierwszej części, wszystko idealnie łączy się w jedną spójną całość. Ta seria zdecydowanie wyróżnia się od innych mafijnych powieści! Jest oryginalna! Mamy tutaj wieloosobową narrację oraz wydarzenia przedstawione na równych przestrzeniach czasowych. Bardzo mi się to podobało.

Przyznaję, że trochę brakowało mi tego władczego, dominującego Dominika🤭 Jego postać potrafi mnie zaskoczyć. Wystarczy chwila, a on już ma w głowie plan, już wie, co ma robić, gdzie szukać, co sprawdzać. Nie zabraknie tutaj emocji! Autorka tak potoczyła akcję, że bałam się o każdego z tych bohaterów. Wszystko przeżywamy razem z nimi, zarówno te beztroskie chwile w gronie rodziny i przyjaciół, jak i chwile grozy i niebezpieczeństwa. Dzieje się! No i zakończenie... Czegoś takiego w książkach mafijnych nie było! Wooow! W trzeciej części będzie się działo! Z pewnych źródeł wiem, że nie będzie trzeba długo czekać. Na szczęście 🤭

" (...) tyl­ko mi­ło­ść daje nam szczę­ście. Mo­że­my się oszu­ki­wać, że chce­my wła­dzy, pie­ni­ędzy, ka­rie­ry, wpły­wu na in­nych lu­dzi. Nic z tych rze­czy. Kie­dy nie ko­chasz i nie je­steś ko­cha­ny, je­steś sam i nic ci tego nie wy­na­gro­dzi."

Dominik jeszcze do niedawna był wszystkim znany jako 'zły', który rządził włoską mafią. Teraz jest zwykłym obywatelem...

💞Recenzja patronacka 💞
Helena Leblanc w swoim najnowszym dziele „Zły. Odrodzenie” zabiera nas w świat, gdzie miłość i lojalność przeplatają się z brutalnością i tajemnicami mafijnymi. To drugi tom serii „Kalabria”, który nie tylko utrzymuje wysoki poziom napięcia znanego z pierwszej części, ale także wprowadza nowe wątki i bohaterów, sprawiając, że nie sposób oderwać się od lektury.

Dominik Buscetta, znany również jako Zły, porzucił swoje życie mafiosa i osiadł na polskiej wsi, gdzie razem z żoną Igą i córką cieszy się spokojem i prostym życiem. Jednak spokój jest tylko pozorny. Dominik tęskni za ojcem i przyjacielem Luigim, nieświadomy, że jego rodzina we Włoszech staje w obliczu poważnych problemów. Ojciec Dominika, zmagający się z chorobą, stara się utrzymać władze w rodzinie, ale sytuacja szybko się komplikuje.

Leblanc wprowadza również nowych bohaterów: Paolo i Olivię, których miłość rodzi się w trudnych okolicznościach w Rzymie. Paolo, brat Luigiego, i Olivia stają się kluczowymi postaciami, których losy są ściśle splecione z głównymi wydarzeniami.

Największą zagadką pozostaje jednak tajemniczy pan K, który wprowadza chaos i zamęt, zmuszając bohaterów do podejmowania trudnych decyzji.

Leblanc mistrzowsko splata losy swoich bohaterów, przedstawiając historię z różnych perspektyw. Ta wielogłosowa narracja pozwala czytelnikowi głębiej zanurzyć się w psychikę postaci, zrozumieć ich motywacje i dylematy. Każdy bohater wnosi coś unikalnego do opowieści, a ich rozwój emocjonalny i moralny stanowi jedno z głównych atutów książki.

Styl Leblanc jest lekki i płynny, co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Autorka doskonale balansuje pomiędzy dynamiczną akcją a momentami refleksji, tworząc emocjonalny rollercoaster, który trzyma w napięciu do ostatniej strony.

„Zły. Odrodzenie” to nie tylko opowieść o mafii i zbrodni, ale przede wszystkim o rodzinie, miłości i lojalności. Autorka pokazuje, jak ważne jest wsparcie najbliższych, zwłaszcza w trudnych chwilach. Relacje rodzinne są tu przedstawione z niezwykłą czułością i realizmem, ukazując zarówno ich piękno, jak i trudności.

Wątek mafijny, choć chwilami schodzi na drugi plan, jest nadal istotny. Władza, honor, zasady, a także chęć zemsty i walki o lepsze życie przewijają się przez całą książkę. Leblanc umiejętnie ukazuje, że nic w życiu nie jest dane raz na zawsze, a o szczęście i miłość trzeba walczyć każdego dnia.

Helena Leblanc pozostawia czytelnika w stanie oczekiwania, kończąc książkę w kluczowym momencie. To odważne posunięcie sprawia, że trudno jest odłożyć książkę bez chęci sięgnięcia po kolejny tom. Zakończenie „Zły. Odrodzenie” jest pełne napięcia i emocji, zmuszając nas do zadawania sobie pytań o dalsze losy bohaterów.

„Zły. Odrodzenie” to książka, która zachwyca nie tylko dynamiczną akcją i intrygującymi wątkami, ale przede wszystkim głębią psychologiczną postaci i emocjonalną intensywnością. Helena Leblanc stworzyła dzieło, które wciąga od pierwszej strony i nie pozwala o sobie zapomnieć. To historia o miłości, rodzinie, lojalności i walce o lepsze życie, która poruszy serca czytelników i sprawi, że z niecierpliwością będą czekać na kolejne części. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka mocnych wrażeń i głębokich emocji.

💞Recenzja patronacka 💞
Helena Leblanc w swoim najnowszym dziele „Zły. Odrodzenie” zabiera nas w świat, gdzie miłość i lojalność przeplatają się z brutalnością i tajemnicami mafijnymi. To drugi tom serii „Kalabria”, który nie tylko utrzymuje wysoki poziom napięcia znanego z pierwszej części, ale także wprowadza nowe wątki i bohaterów, sprawiając, że nie sposób oderwać się od...

Jeśli uważnie śledzicie mój blog, to zapewne zauważyliście, że Dominika, mogliście już poznać przy okazji pierwszego tomu. Nie ma już dawnego Domenico, jest Dominik który wiedzie szczęśliwe życie u boku swojej żony i dziecka. Tęskni jednak mocno za ojcem i przyjacielem. Nic co dobre nie może jednak trwać wiecznie. Przeszłość wciąż czai się w zakamarkach podświadomości, nie pozwalając o sobie zapomnieć. Czy Dominik w obliczu zagrożenia najbliższych powstanie niczym feniks z popiołu i odrodzi się jako Zły?

Pokochałam już pierwszy tom, ale drugi jest równie świetny co pierwszy, jak nie lepszy od niego. Pomimo tego, że mamy tutaj o wiele więcej bohaterów i wątków, Helena Leblanc wszystkie z nich poprowadziła w brawurowy sposób, w ogólnie nie wprowadzając czytelnika w jakiś zamęt. Czasem tak jest, że można się pogubić we wszystkich wątkach, jeśli występuje ich zbyt wiele, tutaj czegoś takiego nie było.


Rodzina to mocne spoiwo, które zawsze powinno trzymać się razem. Czasem jednak los zmusza nas do rzeczy, których normalnie byśmy nie zrobili. Pomimo dzielących nas odległości los bliskich i tak nie jest nam obojętny. Dominik tęskni, bo kocha swoją rodzinę, ale wie, że dla własnego dobra i jego bliskich nie powinien wracać w rodzinne strony, bo to mogłoby się źle skończyć. Co zrobić jednak, gdy nagle dowiadujesz się o czyhającym zagrożeniu tych których kochasz?

Poznajemy tutaj również nowych bohaterów, a mianowicie dwójkę młodych ludzi, którzy od początku przypadli sobie do gustu. Powoli rodzi się między nimi uczucie, które tak naprawdę nie powinno mieć miejsca. Łączy ich sporo, nie są jednak świadomi tego jak wiele ich też dzieli.

„Tego lata poznałem kalabryjskie życie. Zobaczyłem nie tylko to, przed czym chciała ustrzec mnie ciocia, ale też to, czego mnie tym samym pozbawiła. Moje pomidorowe dziedzictwo. Nowy rozdział w życiu rozpocząłem już jako świadomy swojego pochodzenia Kalabryjczyk. Doszedłem do wniosku, że nie wyprę się żadnej z tożsamości.”

Autorka po raz kolejny odkrywa przed swoimi czytelnikami karty miłości, pokazując, że z prawdziwym uczuciem nie sposób dyskutować. Bowiem, kiedy pojawia się to prawdziwe uczucie, nic nie jest w stanie mu zagrozić. Ludzie kochają się nawet pomimo przeciwności losu, bo to uczucie ich uskrzydla.
Dominik i Iga oraz ich miłość ponownie zostanie wystawiona na próbę. Czy ją przetrwa?

Emocji tutaj oczywiście nie zabrakło, wręcz przeciwnie, one wylewały się na brzegi niczym dzban pełen wody. Uwielbiam to, kiedy wspólnie z bohaterami mogę przeżywać ich losy, aczkolwiek czasami myślę, że moje serce jest zbyt miękkie i za mocno wszystko przeżywa. A zakończenie powieści totalnie mnie zaskoczyło i pozostawiło wielki niedosyt, najchętniej poznałabym już kolejny tom.

"Zły. Odrodzenie" to powieść naszpikowana emocjami, która wciąga od samego początku i trzyma w napięciu do końca. Koniecznie przeczytajcie.

Jeśli uważnie śledzicie mój blog, to zapewne zauważyliście, że Dominika, mogliście już poznać przy okazji pierwszego tomu. Nie ma już dawnego Domenico, jest Dominik który wiedzie szczęśliwe życie u boku swojej żony i dziecka. Tęskni jednak mocno za ojcem i przyjacielem. Nic co dobre nie może jednak trwać wiecznie. Przeszłość wciąż czai się w zakamarkach podświadomości, nie...

🖤 O ile pierwsza część była świetna, bałam sie, że mogę mieć zbyt wysokie oczekiwania wobec drugiego tomu. I wiecie co? Myliłam się to było jeszcze lepsze od poprzedniego. Pomimo skoków w czasie i narracji wielosobowej, cała fabuła jest spójna i nie idzie sie w niej pogubić. Cała fabuła skupia się na mafijnych porachunkach i uczuciach między bohaterami. Wszytsko jest świetnie wyważone. Autorka nie daje nam nawet przez moment się nudzić, bo akcja ciągle gna do przodu i jest totalnie nieprzyjewidywalna. Zaskakujące zwroty akcji to dla autorki chleb powszedni. Ja sie pytam tylko jak autorce udało się połączyć tyle wątków, nie gubiąc sie w tym a do tego napisać to w tak świetny sposób, że to po prostu chce sie czytać!

🖤 Autorka świetnie wykreowała bohaterów. Mamy tutaj zarówno silne męskie jak i damskie postacie. Nie znajdziecie tutaj rozpieszczonych księżniczek albo marzących się facetów. Każdy z bohaterów twardo stąpa po ziemi. Ale to właśnie dodaje im ogromnego realizmu. Pomimo, że faceci miękną przy swoich kobietach, to autorka nie odebrała im tym męskości. Co nie raz irytowało mnie w takich książkach, jak wielki capo mafii nagle stawał sie potulnym barankiem ze względu na swoją kobietę. A tutaj czuć, że im zależy, widać rosnące uczucia ale mimo wszystko zachowują swoje ja.

🖤 Super było poznać dalsze losy Dominika i Igi, a przy tym poznać nowych bohaterów, których polubilam od samego poczatku. Uczucia i emocje, które iskrzyły między bohaterami było czuć w każdym słowie. Autorka świetnie przedstawiła zawiły świat mafii i w to wszystko udalo jej sie włączyć nie byle jakie historie miłosne. Nie jest to książka o jednej parze, ale o miłości aż po grób w przypadku dona Luciano, odzywającego po latach uczucia Dominika i Igi, pierwszej miłości Paolo i Olivi, ale i związku Lugiego i Rosy. Mimo mnogości bohaterów każdy dostał wystarczająca ilosc czasu na przedstawienie swojej historii.

🖤 Zakończenie? Proszę kochana ale tak sie nie robi! Ja potrzebuje kolejnej części na wczoraj.

🖤 O ile pierwsza część była świetna, bałam sie, że mogę mieć zbyt wysokie oczekiwania wobec drugiego tomu. I wiecie co? Myliłam się to było jeszcze lepsze od poprzedniego. Pomimo skoków w czasie i narracji wielosobowej, cała fabuła jest spójna i nie idzie sie w niej pogubić. Cała fabuła skupia się na mafijnych porachunkach i uczuciach między bohaterami. Wszytsko jest...

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Dominik porzucił swoje dawne życie jako mafioso i aktualnie mieszka na polskiej wsi zajmując się uprawą jabłek. Wspólnie ze swoją ukochaną żoną oraz córką wiedzie spokojne życie i jest szczęśliwy. Jedynie doskwiera mu tęsknota za ojcem oraz swoim najlepszym przyjacielem Luigim. Nie zdaje sobie nawet sprawy z tego że życie jego ojca jest zagrożone a sprawy w Rodzinie nie idą tak jak potrzeba. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy a w tym przypadku mowa tu o spokojnym życiu Dominika. Mężczyzna po raz kolejny będzie musiał zawalczyć o to co kocha i o własne życie.

Jednak czy to mu się uda? Czy wyjdzie cało z tej walki? Czy Zły po raz kolejny pokaże swoją naturę?

Książki Pani @helenaleblancautor mają tą cechę że nigdy nie wiecie co dostaniecie na kolejnych kartkach książki. To jest jakiś totalny rollercoaster. Mimo iż oprócz Dominika oraz Igi poznajemy również dalsze losy jego ojca jak i przyjaciela to w książce ukazują się kolejne osoby a mianowicie brat Luigiego- Paolo oraz Olivia. Początkowo myślałam że kurczę to za dużo bohaterów, na bank się pogubię. Jednak nie, autorka idealnie wszystko że sobą zgrała a fakt że poznajemy sytuację od strony każdego bohatera było dla mnie ogromnym plusem. Autorka pokazała nam jak ważna jest miłość I wsparcie drugiego człowieka w naszym życiu. Nie ważne co by się działo, mając świadomość że osoba, którą kochamy czeka na nas w domu i nas wspiera dodaję nam siły. Kocham książki Pani Heleny ale tego zakończenia to chyba nie wybaczę 😟 @helenaleblancautor ją się pytam jak tak można???😄 Teraz nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwie czekać na kolejną część ( oby nie długo 😉)
@helenaleblancautor oraz @studio_litera.inventa dziękuję bardzo za egzemplarz do recenzji 😘😘

#recenzja #bookstagram #kalabria #współpracabarterowa #czekamnaciągdalszy #wciągająca #książka #światrecenzentów #rudaczyta2022 #złyodrodzenie #czytanieuzależnia

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Dominik porzucił swoje dawne życie jako mafioso i aktualnie mieszka na polskiej wsi zajmując się uprawą jabłek. Wspólnie ze swoją ukochaną żoną oraz córką wiedzie spokojne życie i jest szczęśliwy. Jedynie doskwiera mu tęsknota za ojcem oraz swoim najlepszym przyjacielem Luigim. Nie zdaje sobie nawet sprawy z tego że życie jego ojca jest zagrożone a sprawy w...

“Matka ‘Ndràngheta nie wybacza, a ja jestem jej winien swoją śmierć”.

Dominik zaczyna nowe życie w nowym kraju. Jest szczęśliwy u boku ukochanej kobiety i ich dziecka. I choć tęskni za przyjacielem i ojcem nie chce wracać.
Niestety ich miłość ponownie, zostanie wystawiona na próbę.
Czy sobie z tym poradzą?

W międzyczasie daleko od Polski w Kalabrii zaczyna dziać się coraz gorzej. Ojciec Dominika choruje i nie może sprawować swoich obowiązków.
Przyszedł czas na przekazanie władzy.
Tylko komu ja przekazać?
A co jeżeli za rokiem majaczy wizja krwawej zemsty?
Jakie będzie postanowienie Luciano?

“Zły. Odrodzenie” kontynuacja losów Dominika i Igi. Matko co tu się działo. Kocham te historie i ciągle jej mi mało. Kiedy myślałam że już nic mnie nie zaskoczy, autorka tak pokierowała fabułą że zbierałam szczękę z podłogi.
Bohaterowie, co tu dużo o nich pisać, kocham. Emocje, totalny rollercoaster. Dominik i to jak się zmienił, cudownie było to śledzić i czuć jego emocje.
Dodam Wam że znajomość pierwszego tomu to podstawa, bo to bezpośrednia kontynuacja więc jak chcecie wiedzieć co i jak to musicie poznać początki.
Na koniec powiem Wam że uwielbiam te słoneczne klimaty Kalabrii i tę niebezpieczną atmosferę.
Czekam na kolejny tom, bo zakończenie pozostawiło we mnie totalny niedosyt, chcę więcej i to na już 🫣

“Matka ‘Ndràngheta nie wybacza, a ja jestem jej winien swoją śmierć”.

Dominik zaczyna nowe życie w nowym kraju. Jest szczęśliwy u boku ukochanej kobiety i ich dziecka. I choć tęskni za przyjacielem i ojcem nie chce wracać.
Niestety ich miłość ponownie, zostanie wystawiona na próbę.
Czy sobie z tym poradzą?

W międzyczasie daleko od Polski w Kalabrii zaczyna dziać się...

„ZŁY. ODRODZENIE”

KALABRIA#2

Autor: Helena Leblanc

Wydawnictwo: Litera Inventa

„Czy szczęście jest nam dane na zawsze?”

Och to jest pytanie, które nie tylko zadaje sobie Domenico.

Życie Domenica i Igi zmienia się diametralnie, nieprzewidywalne wydarzenia zmieniły nie tylko ich. Nieoczekiwane zwroty akcji i zmiany w życiu osobistym wpłynęło na wielu bohaterów. Domenico odważył się na zmianę, wybrał miłość do Igi oraz ich dziecka, próbując prowadzić uczciwe życie. Do upragnionego szczęścia brakuje mu tylko ojca i przyjaciela. Zdrada rodziny rozdzieliła ich na zawsze.

„Jednak przeszłość nie pozwala tak łatwo o sobie zapomnieć...”

Czy Domenico wybierze dobrze, kiedy upomni się o niego przeszłość Złego?

„Zły. Odrodzenie” drugi tom kontynuacji serii Kalabria#2, na którą wyczekiwaliśmy z niecierpliwością. Autorka po raz kolejny zabiera nas w fascynującą historię, pełną niespodziewanych zwrotów akcji oraz dylematów, z jakimi muszą się zmierzyć bohaterowie. Musicie wiedzieć, że mamy możliwość poznać dalsze losy ojca Domenica oraz jego przyjaciela Luigiego. Powrót do przeszłości bohaterów daje nam możliwość poznania ich charakterów oraz jak lub kto ich ukształtował. Dodatkowo poznajemy dwójkę młodych osób, których wiele łączy, ale również dzieli. Pomimo przeciwności ich związek rozkwita. Czy zostaną wplątani w porachunki mafijne?

Walka między dobrem a złem napędza historię oraz buduje napięcie, aż do ostatniej strony. Wrogowie pragną zemsty, coraz bardziej robi się niebezpiecznie. 

Czekamy jak bohaterowie, poradzą sobie z kolejnymi wyzwaniami i jakie decyzje podejmą w obliczu nowych okoliczności. Czy zdecydują poświęcić swoje zasady dla ratowania tych, których kochają, czy wręcz przeciwnie, nawet jeśli oznacza to zagrożenie dla ich bliskich?

Akcja, intrygi, zemsta, porachunki mafijne a przede wszystkim miłość, przyjaźń, rodzina, trudne wybory to wszystko i o wiele więcej otrzymaliśmy w najnowszej książce Heleny Leblanc. Lojalność wobec rodziny czy pragnienie uczciwego życia co wygra tym razem.

Książkę pomimo wielu bohaterów, poznaniu ich życia również z przeszłości, czyta się zaskakująco bardzo dobrze.  Dopracowana w każdym calu. Styl pisania autorki naprawdę wciąga od pierwszych stron i trzyma nas w napięciu do samego końca. Uwielbiam kiedy książka potrafi tak mocno zainteresować, wciągnąć od samego początku oraz dostarczać wielu emocji.

Koniecznie musicie się przekonać i poznać niebezpieczny świat 'Ndrangheta, a po zakończeniu, które swoją drogą zaskakuje i zdecydowanie wbija w fotel (tego się nie spodziewałam) będziecie chcieli jeszcze więcej #kalabrii :) 

Jak już wnikniecie w świat Dominika i Igi będzie chcieli z nim pozostać już na dłużej. 

Wciągająca, zaskakująca i pełna emocji. Czytajcie !!! Polecam gorąco

„ZŁY. ODRODZENIE”

KALABRIA#2

Autor: Helena Leblanc

Wydawnictwo: Litera Inventa

„Czy szczęście jest nam dane na zawsze?”

Och to jest pytanie, które nie tylko zadaje sobie Domenico.

Życie Domenica i Igi zmienia się diametralnie, nieprzewidywalne wydarzenia zmieniły nie tylko ich. Nieoczekiwane zwroty akcji i zmiany w życiu osobistym wpłynęło na wielu bohaterów. Domenico...

RECENZJA PATRONACKA
Książka zaczyna się w tym samym miejscu gdzie skończył się tom pierwszy wiec znajomość jest obowiązkowa.
Autorka pokazuje, że rodzina jest najważniejsza i w niej jest siła. Teraz lepiej poznajemy najlepszego przyjaciela Dominica Luigiego Mozze oraz jego rodzinne w tym brata - Paola i jego ukochaną Olivie. Ale największą zagadką i mrocznym charakterem będzie Pan K.
Nie umiałam doczekać się tej części a teraz nie umiem się doczekać części trzeciej przez zakończenie. Jak mogłaś tak zrobić? Jak mogłaś pozostawić taki niedosyt?
Fabuła przemyślana, przy której nie można się nudzić. Dzieje się dużo i ani na chwile nie zwalnia tępa. Wiemy, co się dzieje z każdym z bohaterów.

RECENZJA PATRONACKA
Książka zaczyna się w tym samym miejscu gdzie skończył się tom pierwszy wiec znajomość jest obowiązkowa.
Autorka pokazuje, że rodzina jest najważniejsza i w niej jest siła. Teraz lepiej poznajemy najlepszego przyjaciela Dominica Luigiego Mozze oraz jego rodzinne w tym brata - Paola i jego ukochaną Olivie. Ale największą zagadką i mrocznym charakterem...

"Zły. Odrodzenie" jest drgim tomem serii Kalabria. To romans mafijny, w którym Helena Leblanc ponownie zabierze Was w podróż do gorącej włoskiej Kalabrii. 

Bohaterowie nic nie stracili na wyrazistości, z nimi nie można się nudzić. W pierwszej części obserwowaliśmy zderzenie dwóch różnych światów Domenica i Igi. W tej części oprócz nich bliżej poznajemy Luigiego i jego relacje z żoną czy ojca Domenica. Poza tym pojawią się nowi bohaterowie: Paolo i Olivia. Ale największą zagadką jest tajemniczy pan K, który ostro namiesza w tej historii. 

"Ja, Dominic Buscetta, niegdyś znany jako II Male, Zły, były boss Ndränghety, jeszcze rok temu najpotężniejszej kalabryjskiej mafii, jestem teraz zwykłym facetem zakochanym w swojej kobiecie. Dominik Kasztelan, który zniknął z Polski prawie dwadzieścia cztery lata temu dostał teraz drugą szansę i zupełnie nowe życie. Zamierzam z tej szansy skorzystać."

Autorka pięknie ukazała rodzinę, w której panuje harmonia. Rodzina to siła! Ale z drugiej strony bohaterowie przekonają się, że nic nie jest dane na zawsze. O miłość, szczęście i relacje trzeba dbać każdego dnia. 

"Może i mój ojciec był złym człowiekiem, ale ja, mój brat i moje dzieci możemy być lepsi. Zaczęliśmy nowy rozdział. W końcu to od nas zależy, jaka będzie w przyszłości nasza rodzina. Mozza to my."

Autorka zagłębia się w psychikę postaci, ukazując ich dylematy moralne. Z jednej strony gra toczy się o ochronę bliskich, a z drugiej zachowanie godności. A w świecie mafijnym nie jest to takie proste. Do tego świetnie zostały ukazane tak ważne przyjaźń i lojalność. Dorzućmy jeszcze zmieniające się pod wpływem danej sytuacji priorytety, a otrzymamy historię, od której trudno się oderwać.

Rodzina, honor, władza, dominacja, zasady, sekrety, powracająca przeszłość, włosko-polskie powiązania, chęć zemsty, nielegalne intetesy, narkotyki, porwania, handel bronią i ludźmi oraz intrygi - to główne motywy książki. Choć wątek mafijny tym razem jest jakby na drugim planie, to dzieje się bardzo dużo i nie ma chwili oddechu. Wszystko ubrane zostało w zaskakujące wydarzenia oraz wartką, trzymającą w napięciu do finału akcję. Otrzymałam odpowiedzi na wiele pytań i wątpliwości, ale szybko pojawiły się następne, więc z rozwiązaniami trzeba będzie poczekać do kolejnego tomu.

"Zły. Odrodzenie" to przepełniona emocjami, brutalnością i namiętnością historia, która pokaże, że nie tak łatwo utrzymać się na drodze dobra. Rodzina, przyjaźń, miłość, trudne wybory, drugie szanse, i jeszcze ta towarzysząca bohaterom, jak i czytelnikowi niepewność... Mieszanka szoku i uśmiechu. Sprawdźcie sami!

"Zły. Odrodzenie" jest drgim tomem serii Kalabria. To romans mafijny, w którym Helena Leblanc ponownie zabierze Was w podróż do gorącej włoskiej Kalabrii. 

Bohaterowie nic nie stracili na wyrazistości, z nimi nie można się nudzić. W pierwszej części obserwowaliśmy zderzenie dwóch różnych światów Domenica i Igi. W tej części oprócz nich bliżej poznajemy Luigiego i jego...

Po pierwszym tomie nie mogłam się doczekać kolejnego a teraz to już zupełnie jestem w kropce i oby szybko pojawił się trzeci. Historia kupiła mnie od samego początku i nie mogłam się doczekać kontynuacji aż poznam dalsze losy Domenico. Tylko z autorką jest jedno pewne to, czego się spodziewamy to jedno, a to, co dostajemy to coś zupełnie innego. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu bo autorka potrafi nieźle namieszać i totalnie zaskoczyć.

Domenico musi uciekać z Włoch. Jak wiemy dzięki przyjacielowi i ojcu uniknął śmierci, choć oficjalnie nie żyje. Teraz jako Dominik Kasztelan, żyje w Polsce, wiedzie pozornie szczęśliwe życie u boku Igi oraz spodziewa się dziecka. Jego zamiłowanie do upraw przełożyło się na uprawę jabłek. Sad daje mu nie tylko utrzymanie, ale także satysfakcje. Jednak wie, że Kalabria nie wybacza i prędzej czy później coś pójdzie nie tak. Czy będzie mu dane ułożyć sobie życie tak jak zaplanował? A może ktoś lub coś pokrzykuje mu plany?

Muszę przyznać, że historia mocno mnie zaskoczyła. Wiedziałam, że będzie dobra ale nie sądziłam, że autorka poprowadzi ją aż tak. Po pierwsze mamy tu znowu kilka różnych wątków z perspektywy nie tylko Igi czy Dominika oraz Luciano. To było oczywiste jak słońce. Znowu mamy też wątki z teraźniejszości mieszające się z tymi z przeszłości. Są świetnie opisane więc nie ma tu mowy o pogubieniu się przez czytelnika. Są także wątki z punktu widzenia Luigiego i tu także nie ma nic dziwnego. W końcu to dzięki niemu żyje Dominik. Luigi poświęcił się dla przyjaciela robiąc coś, co było wbrew Matce ‘Ndràngheta. Zaryzykował i trzyma tę tajemnicę bezpieczną w swoim sumieniu. Autorka wprowadziła nowe postacie Oliwę i Paula, którzy są ściśle powiązani z głównymi bohaterami ale o tym nie zdradzę do końca kim są i jaki będzie ich udział w historii. Za to powiem jedno rozdziały z ich punktu widzenia, wprowadzą świeżości do historii i trochę nam namieszają.

Fabuła jest genialnie poprowadzona. Autorka wprowadziła nam kilka wątków, które namieszają w historii. Luciano musi się zmierzyć z chorobą, Luigi zostaje tymczasową głową rodziny. Paul odkrywa swoje korzenia a w Kalabri zaczynają się dziać zaskakujące rzeczy. Kto zagraża Rodzinie? Kim jet wróg? Akcja jest dynamiczna, dość zaskakująca z licznymi zwrotami akcji. To wszystko miesza się ze wspomnieniami i tymi spokojnymi momentami. Wszystko to miesza się także z wydarzeniami w Polsce. Dochodzą nowe wątki, intrygi i porwania. Najpierw w Kalabrii, potem w Polsce. Czy wszystko się ułoży? A może wszystko łączy się w jedną wielka całość?

Na koniec zakończenie. Wczoraj zakończyłam czytanie i jeszcze do tej pory nie dowierzam co tu się ....wydarzyło. Wszystko było błyskawiczne, zaskakujące i do tego skończyło się w takim momencie. Jednym słowem wbija w fotel. Dodatkowo pojawiają się wątki, po których sama nie wiem, co myśleć. Wracają osoby, którym wydawało się, że można zaufać. Ale czy na pewno są po stronie naszych głównych bohaterów? Czy tylko Kalabria jest tu problemem? Zostajemy z wieloma pytaniami i na odpowiedzi przyjdzie nam poczekać na tom trzeci. Ja jednego "żałuje", że tom pierwszy oceniłam 10/10. Wiecie dlaczego? Bo teraz zabraknie mi skali dla drugiego. Polecam

Po pierwszym tomie nie mogłam się doczekać kolejnego a teraz to już zupełnie jestem w kropce i oby szybko pojawił się trzeci. Historia kupiła mnie od samego początku i nie mogłam się doczekać kontynuacji aż poznam dalsze losy Domenico. Tylko z autorką jest jedno pewne to, czego się spodziewamy to jedno, a to, co dostajemy to coś zupełnie innego. Oczywiście w pozytywnym...