Królestwo miedzi
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Dewabad (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Kingdom of Copper
- Wydawnictwo:
- We need YA
- Data wydania:
- 2021-10-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-10-27
- Data 1. wydania:
- 2019-01-22
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366657557
- Tłumacz:
- Maciej Studencki
Nadeszły nowe czasy. Życie Nahri zmieniło się na zawsze, gdy przypadkowo wezwała Darę – budzącego grozę, tajemniczego dżinna. Zmuszona do opuszczenia Kairu została zaproszona na olśniewający, królewski dwór w Dewabadzie i szybko odkryła, że będzie potrzebowała wszystkich swoich umiejętności, by przetrwać.
Dewabad wciąż żyje w cieniu bitwy, w której Dara zginął z ręki księcia Alego. Nahri przyjmuje swoje dziedzictwo i moc, ale doskonale wie, że została uwięziona w niewidzialnej klatce. Jeden błąd może skazać jej pobratymców na zagładę. Ali natomiast został wygnany za to, że odważył się przeciwstawić swojemu ojcu. Ścigany przez zabójców, błądzący po bezlitosnych miedzianych piaskach ziemi jego przodków, zmuszony jest polegać na przerażających zdolnościach, którymi obdarzył go marid, duch wody. Książę poznaje też straszliwy sekret, który od wieków skrywała jego rodzina.
Tymczasem na północy kraju rośnie nowe zagrożenie: siła, która sprowadzi burzę ognia prosto pod bramy miasta…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Królestwo miedzi
Powrót w mury Dewabadu Nahri próbuje na nowo poukładać swoje życie po nieudanej ucieczce z Dewabadu. Wciąż przeżywa żałobę po Darze i musi ratować swoją pozycję na dworze króla Ghassana. Władca stawia jeden warunek – Nahri musi poślubić jego najstarszego syna, Muntazira. Dziewczyna przystaje na propozycję i pogodzona z losem, stara się dostosować do nowej rzeczywistości. Tymczasem Alizajd, zgodnie z wolą ojca, udał się na wygnanie. Według oficjalnych doniesień objął dowództwo nad oddziałem wojska w rodzinnej Am Gezirze. W rzeczywistości musi uciekać przed zabójcami, którzy z rozkazu Ghassana mają stracić go za zdradę stanu. Alemu udaje się w końcu odnaleźć spokój w małej wiosce. Jednak pewnego dnia odwiedza go kuzyn od strony matki i Ali ponownie zostanie wmanewrowany w dewabadzką politykę. W jeszcze innej części magicznego świata pewien afszin, jeden z najlepszych łuczników jakich nosiła ziemia, właśnie powraca z martwych do życia… Shannon Chakraborty znów czaruje! Nie ukrywam, że z niecierpliwością czekałam na „Królestwo miedzi”. „Miasto mosiądzu”, pierwsza powieść z trylogii dewabadzkiej, wyjątkowo przypadła mi do czytelniczego gustu, przez co miałam ochotę od razu sięgnąć po dalszy ciąg przygód Nahri, Dary i Alego. Teraz się doczekałam i mogę powiedzieć jedno – Chakraborty nie zawodzi. Z racji, że już minęła chwila od czasu, gdy czytałam „Miasto mosiądzu”, miałam drobne trudności z wgryzieniem się w ten świat na nowo. Moim zdaniem Chakraborty stworzyła dość skomplikowaną rzeczywistość fabularną. Z początku czytelnika może przytłoczyć mnogość ras, rodów, stronnictw politycznych i wiążąca ich historia. Jednak im dłużej gości się w Dewabadzie, tym naturalniej przychodzi orientacja w zawiłościach świata przedstawionego. Swoją drogą myślę, że ten aspekt może być uznawany zarówno za wadę, jak i za zaletę. Z jednej strony możemy się pogubić w dewabadzkiej złożoności, ale z drugiej strony możemy to potraktować jako nieprzebrane bogactwo dla wyobraźni. Gdy już odgrzebałam w pamięci kto jest kim, kto kogo nienawidzi, a kto jest czyim sojusznikiem, mogłam z czystym sumieniem stwierdzić, że „Królestwo miedzi” naprawdę trzyma wysoki poziom (w porównaniu do pierwszej części). Shannon Chakraborty ma moim zdaniem świetny styl - bardzo płynny, żywy i barwny. Uznanie z pewnością należy się również tłumaczowi, Maciejowi Studenckiemu, któremu udało się bezbłędnie przełożyć tekst na język polski. Jednak gdzieś pomiędzy moimi zachwytami nad prozą Chakraborty, budzi się irytacja i nieopanowane zniecierpliwienie. „Królestwo miedzi” liczy sobie ponad sześćset stron, a mam wrażenie, że aż tak wiele się nie wydarzyło. Akcja toczy się sprawnie, jednak czuć w kościach, że coś nam ciągle umyka, jest bezlitośnie odciągane i zostawione na sam koniec. I tak jest w rzeczywistości – ponad czterysta stron względnego spokoju, po którym jedynie przeskakują iskry przyszłych wydarzeń, a pozostałe około dwieście stron to czysty chaos. Jeśli ktoś jest miłośnikiem suspensu, to metodyka Chakraborty będzie dla niego (lub niej) stworzona, jednak ja jestem z tego powodu nieco rozdrażniona. Oczywiście jest to uczucie pół żartem, pół serio, ale prawda jest taka, że perspektywa czekania kolejnych miesięcy na kolejną część nie jest zbyt pocieszająca. Autorka zastosowała rasowy cliffhanger – urwała akcję w dramatycznym momencie, w ciszy po rozszalałej burzy; nie ma wię co liczyć na to, że czytelnik ze spokojem zamknie książkę i wróci do rzeczywistości. I znowu ocena może być tutaj dwoista. Można powiedzieć, że przez trzy czwarte książki nie dzieje się nic przełomowego, ale jak wytłumaczyć to, że ta masa stron sama przelewa się pod palcami? Styl Chakraborty, ot co. Autorka broni się samym sposobem pisania, naturalnymi dialogami i przyciągającymi bohaterami. Myślę, że to nieźle świadczy o pisarzu, że gdy próbuje mu się wytknąć wadę, jednocześnie uwydatnia się zaletę. To samo tyczy się zakończenia. Ono nie jest złe w tym sensie, że rozczarowuje i sprawia, że czytelnik jest zawiedziony. Koniec w powieściach Chakraborty jest taki, że natychmiast chcemy sięgnąć po ciąg dalszy. Zabieg moim zdaniem okrutny, ale i skuteczny. Więc w Dewabadzie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jeszcze jedną kwestią, która zwróciła moją uwagę, jest wyjątkowe skomplikowanie relacji pomiędzy bohaterami na stopniu politycznym, społecznym i światopoglądowym. Dla mieszkańców Dewabadu nic nie jest tylko czarne, lub tylko białe – tu jest pełno odcieni szarości. Główni bohaterowie są w ciągłej rozterce, która sprowadza się w zasadzie do jednego pytania – komu być wiernym? Rodowi, sprawiedliwości, władzy? Odpowiedź nigdy nie jest prosta. Decyzję trzeba czasami podejmować bardzo szybko i nigdy nie wiadomo, czy ci, których kochamy nie znajdą się po drugiej stronie barykady. Zbierając razem moje wrażenia i refleksje, mogę powiedzieć, że „Królestwo miedzi” jest naprawdę dobrą, solidną powieścią. Wzbudza emocje, elektryzuje niejednoznacznościami i pozostawia z głębokim niedosytem. Myślę, że zarówno za „Królestwo miedzi”, jak i za „Miasto mosiądzu”, mogę poręczyć.
Oceny
Książka na półkach
- 990
- 773
- 322
- 70
- 59
- 45
- 43
- 39
- 24
- 16
OPINIE i DYSKUSJE
Królestwo miedzi to drugi tom trylogii Dewabad stworzonej przez S.A. Chakraborty. Książka została wydana przez wydawnictwo WeNeedYa.
Choć jestem niezmiennie zakochana w pierwszym tomie i całym pomyśle, jaki niesie ze sobą Dewabad, tak przy lekturze drugiego tomu trochę się męczyłam i sporo brakowało mi do zachwytu nad treścią. Chociaż Chakraborty dalej czaruje językiem i tworzy nim magiczny, niezwykły świat, tak sama książka wydała mi się zwyczajnie nudna.
Drugi tom liczy sobie ponad 600 stron i przez większość czasu jest zwyczajnie nudny. Akcja jako tako zaczęła się po 450 stronach, przez które przewlekłam się z niemałym trudem. Co prawda rozumiem, dlaczego tak się stało. Autorka przez ten czas budowała skomplikowane intrygi i kładła fundamenty pod ostatnie dwieście stron, w czasie których wydarzenia potoczyły się lawiną. Brakuje jednak balansu, który sprawiłby, że czytelnik cały czas pozostawałby silnie zainteresowany treścią. Niestety, przez początkowe znużenie i pewne zmęczenie treścią, w pewnym momencie bardziej zależało mi na tym, by dotrwać do końca, niż ekscytować się nadciągającą akcją.
W kwestii bohaterów również mam problem. W tym tomie było mi trudno polubić kogoś poza Alim. Miałam wrażenie, że tylko on szedł naprzód i faktycznie uczył się siebie czy swoich nowych mocy. Na dodatek z łatwością było mi go zrozumieć, zarówno jego działania jak i pobudki, które nim kierowały. Nahri stała się z kolei bardziej irytująca niż wcześniej, jednak w finale sporo zyskała w moich oczach. Czuję, że kolejny tom będzie miejscem, gdzie bohaterka zalśni i pewnie sporo mnie zaskoczy. A jeśli chodzi o Darę... Cóż, Dara z nich wszystkich okazał się najgorszy. Był niezwykle monotonny i przez całą książkę skupiał się tylko na swojej obsesji na punkcie Nahri. Jest to postać, które zatacza kręgi i ciągle robi to samo. Możnaby rzec, że stanowi idealny przykład szaleństwa, które ledwo widać.
Jak wspominałam wcześniej, Chakraborty czaruje językiem, jednak mimo to książka jest przerażająco długa i momentami nudna, zwłaszcza z początku. Chociaż finał wynagradza długą podróż, droga do niego jest męcząca i dość mocno zniechęcająca. Doprowadziło to do tego, że zastanawiałam się nad porzuceniem lektury bądź odłożeniem jej na inny czas. Ledwo się przed tym powstrzymałam i mam nadzieję, że trzeci tom okaże się dużo lepszy, bo widać, że autorka zostawiła sobie ogromne pole do popisu.
Królestwo miedzi to drugi tom trylogii Dewabad stworzonej przez S.A. Chakraborty. Książka została wydana przez wydawnictwo WeNeedYa.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChoć jestem niezmiennie zakochana w pierwszym tomie i całym pomyśle, jaki niesie ze sobą Dewabad, tak przy lekturze drugiego tomu trochę się męczyłam i sporo brakowało mi do zachwytu nad treścią. Chociaż Chakraborty dalej czaruje językiem i...
the ending is just perfect 🤌
the ending is just perfect 🤌
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutorka podniosła poprzeczkę. Klimat tej książki jest niezwykły, a tajemnice i intrygi nie pozwalają się od niej oderwać. Urzekły mnie również barwne opisy.
Autorka podniosła poprzeczkę. Klimat tej książki jest niezwykły, a tajemnice i intrygi nie pozwalają się od niej oderwać. Urzekły mnie również barwne opisy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPodobał mi się 5 letni przeskok w czasie na początku, to jak Muntazir starał się być miły/wyrozumiały dla Nahri mnie chwyciło za serce. Lubię rozwój postaci i relacji, świetne intrygi
DZAMSZID?XD what
Darajawahuszu czy ty się wreszcie nawrócisz? błagam
Podobał mi się 5 letni przeskok w czasie na początku, to jak Muntazir starał się być miły/wyrozumiały dla Nahri mnie chwyciło za serce. Lubię rozwój postaci i relacji, świetne intrygi
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDZAMSZID?XD what
Darajawahuszu czy ty się wreszcie nawrócisz? błagam
Kocham to
Kocham to
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAch, przez tę książkę się płynie. Intrygi, spiski, kłamstwa, tajemnice, walki, magia - wszystko czym stoi Dawabad sprawiało że nie mogłam się oderwać.
Końcówka podniosła poprzeczkę jeszcze lepiej niż pierwszy tom, więc nie pozostaje nic innego jak wyciągać “Imperium Złota” i czytać, czytać, czytać.
Coś czuję, że będzie duuuży kac czytelniczy po skończeniu tej trylogii 🥲
Ach, przez tę książkę się płynie. Intrygi, spiski, kłamstwa, tajemnice, walki, magia - wszystko czym stoi Dawabad sprawiało że nie mogłam się oderwać.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKońcówka podniosła poprzeczkę jeszcze lepiej niż pierwszy tom, więc nie pozostaje nic innego jak wyciągać “Imperium Złota” i czytać, czytać, czytać.
Coś czuję, że będzie duuuży kac czytelniczy po skończeniu tej trylogii 🥲
Im dalej tym ciekawiej
Im dalej tym ciekawiej
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to“I should have been more aggressive in my dowry demands, she suddenly thought. Because she had not been paid enough to marry into this family”
Zacznę od tego, że bardzo się cieszę ze skoku czasu między tą książką, a pierwszą częścią - dodanie 5 lat wszystkim bohaterom sprawiło że wielu z nich stało się doroślejszymi i mniej irracjonalnymi.
Ponadto ilość akcji w “Królestwie miedzi” jest znakomita! Nie ma chwili na nudę, co sprawia że ciężko skończyć czytać nawet z końcem rozdziału, jako że te najczęściej zostawiają nas z cliffhangerem albo zwrotem akcji.
Nie mogę się doczekać, żeby sięgnąć po ostatnia część tej trylogii! Gorąco polecam!
“I should have been more aggressive in my dowry demands, she suddenly thought. Because she had not been paid enough to marry into this family”
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZacznę od tego, że bardzo się cieszę ze skoku czasu między tą książką, a pierwszą częścią - dodanie 5 lat wszystkim bohaterom sprawiło że wielu z nich stało się doroślejszymi i mniej irracjonalnymi.
Ponadto ilość akcji w...
Nie mam słów. Jestem przerażona, że przede mną trzeci, i ostatni tom. Widząc wcześniej opis ten trylogii, jako "dla młodzieży" nie spodziewałam się dużo. A zostałam wciagnięta, zmiażdżona i pozamiatana. Dawno nie czytałam takiej trylogii, gdzie ja, dość krytyczna i wymagająca po wielu nieudanych podejściach do książek typu YA, zachwycałam się każdą stroną. Świetne zbudowane postacie, ciekawy świat, dużo polityki. Wreszcie coś innego, niż książki w stylu - gdzie nijaka fabuła jest tłem dla głównej bohaterki, która ma SUPER MOC i wszystko się jej udaje. Nie. Jest bardzo "realnie" jak można by określić książkę, która opowiada o dżinach :D
Nie mam słów. Jestem przerażona, że przede mną trzeci, i ostatni tom. Widząc wcześniej opis ten trylogii, jako "dla młodzieży" nie spodziewałam się dużo. A zostałam wciagnięta, zmiażdżona i pozamiatana. Dawno nie czytałam takiej trylogii, gdzie ja, dość krytyczna i wymagająca po wielu nieudanych podejściach do książek typu YA, zachwycałam się każdą stroną. Świetne zbudowane...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to4.5*
4.5*
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to