-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać291
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Dzieła Jarosława Iwaszkiewicza
Cytaty
A potem przyjdzie śmierć: wszystko rozwiązując niczego nie wyjaśni. Odejdziemy tak, jakeśmy żyli: osobno. Świat nasz własny i jedyny musi nam wystarczyć do śmierci i po śmierci. Byle tylko nie zgłębiać tej myśli do końca, byle tylko nie przemyśleć tego fizycznie. Obumieranie rąk, mącenie się myśli, sen wieczysty przeżyty naprawdę: wtedy chwyta paroksyzm piekielnego, kurczowego strachu. Odejdziemy tak, jakeśmy naprawdę żyli: osobno. Zawsze pomiędzy potwornie wielkim światem i potwornie wielkim niebem, samotni.
A potem przyjdzie śmierć: wszystko rozwiązując niczego nie wyjaśni. Odejdziemy tak, jakeśmy żyli: osobno. Świat nasz własny i jedyny musi na...
Rozwiń ZwińCo to jest miłość? Niepojęte jakieś prawo najwyższe, nad wszystkimi prawami prawo, zginające dęby jak trzciny i trzciny zmieniające w mocne dęby.
Co to jest miłość? Niepojęte jakieś prawo najwyższe, nad wszystkimi prawami prawo, zginające dęby jak trzciny i trzciny zmieniające w mocne ...
Rozwiń ZwińMam-li chować się w podwórkach głębokich jak studnia, tęsknych jak pustynie? Mam-li uciekać od gawiedzi w cienie tysiącznych filarów największej z twoich świątyń? O, nie, nie; wychodzę na place od słońca błyszczące, jak złote tace, między fioletowe wieże wchodzę, na szare pomosty i wiadukty - i tańczę, i wołam, i cieszę się, że jestem sobą.
Mam-li chować się w podwórkach głębokich jak studnia, tęsknych jak pustynie? Mam-li uciekać od gawiedzi w cienie tysiącznych filarów najwięk...
Rozwiń Zwiń