Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dość powoolne tempo rozwijania fabuły, ale mimo wszystko książka bardzo wciągająca;)

Dość powoolne tempo rozwijania fabuły, ale mimo wszystko książka bardzo wciągająca;)

Według mnie pomysł świetny, fajne opisy natury i przemiany bohatera, historia do pewnego momentu zajmująca, ale jak do cholery można tak zakończyć książkę? Jak pytam? Autor chyba jak najszybciej chciał już skończyć pisać albo nie miał już pomysłu co z tym zrobić dalej, więc postanowił zakończyć, w efekcie czego mam wrażenie i jakby w mojej wersji książki brakowało conamniej 100 stron

Według mnie pomysł świetny, fajne opisy natury i przemiany bohatera, historia do pewnego momentu zajmująca, ale jak do cholery można tak zakończyć książkę? Jak pytam? Autor chyba jak najszybciej chciał już skończyć pisać albo nie miał już pomysłu co z tym zrobić dalej, więc postanowił zakończyć, w efekcie czego mam wrażenie i jakby w mojej wersji książki brakowało conamniej...

Książka jest tak skomplikowana i zawiła, że osobie która nie czyta za często i może nie tylko, aż nie chce się czytać dalej. Jakoś przebranąłem przez to piekło, ale bez wiekszej przyjemności. Ilość niezrozumianych przeze mnie fragmentów, powiązań z innymi wydarzeniami z książki, postaci, symboli sprawiła, że czytając to poczułem się jakiś głupi i miałem wrażenie, że do interpretacji tego co przeczytalem potrzebny byłby nie jeden polonista po alkoholu.

Książka jest tak skomplikowana i zawiła, że osobie która nie czyta za często i może nie tylko, aż nie chce się czytać dalej. Jakoś przebranąłem przez to piekło, ale bez wiekszej przyjemności. Ilość niezrozumianych przeze mnie fragmentów, powiązań z innymi wydarzeniami z książki, postaci, symboli sprawiła, że czytając to poczułem się jakiś głupi i miałem wrażenie, że do...