Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ile treści w tej książce! Niesamowita, pełna emocji i patriotyczna. Świadectwo tak żywe, że moim zdaniem powinno być wręcz obowiązkowe. Wspaniała!

Ile treści w tej książce! Niesamowita, pełna emocji i patriotyczna. Świadectwo tak żywe, że moim zdaniem powinno być wręcz obowiązkowe. Wspaniała!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tytuł sugeruje szokujące wyznania z krypty a to zwykły opis toksycznego domu, gdzie mama z nieznanych do końca przyczyn ciśnie córkę by stała się hollywoodzką małą gwiazdką. Biedna dziewczyna ale zmarli też bronić się nie mogą. Książka strasznie średnia a hype jaki rozpętała jest dla mnie zjawiskiem kompletnie niezrozumiały. Nawet gdyby traktować te wyznania zaburzonej dziewczyny jako prawdę objawioną to i tak nie stanowi ona wartości dla czytelnika bo nie widzę tu głębokiego przesłania poza zobaczcie jaka jestem biedna. Dobrze, że to krótkie....

Tytuł sugeruje szokujące wyznania z krypty a to zwykły opis toksycznego domu, gdzie mama z nieznanych do końca przyczyn ciśnie córkę by stała się hollywoodzką małą gwiazdką. Biedna dziewczyna ale zmarli też bronić się nie mogą. Książka strasznie średnia a hype jaki rozpętała jest dla mnie zjawiskiem kompletnie niezrozumiały. Nawet gdyby traktować te wyznania zaburzonej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mało angażujący thriller.
Wyspa na jeziorze odcięci od świata ludzie, morderstwa kartonowych npców, których imion nie rozróżnisz. To wszystko było już wałkowane wiele razy i zrobione znacznie lepiej i ciekawiej choćby film „krzyk” serial „Wyspa Harpera” czy książka „teraz zaśniesz” . Tu początkowe napięcie znika w drugiej części książki gdy poznajemy mordercę. Zakończenie niesatysfakcjonujące.
Książka której okładka wyskakuje z lodówki (przykład na to że PR i influencerzy napędzają kapsle w branży książkowej) ale moim zdaniem nie warto przeczytać. Z braku laku może być.
Rozwiązanie zagadki niemożliwe do rozwiązania, bo nie mamy żadnych poszlak więc jeśli ktoś czyta takie kryminały dla zabawy gdzie można odgadnąć kto morduje to polecam sięgnąć po inne pozycje.
Rozczarowanie i to wielkie. Miałem ochotę obniżyć ocenę ale no jakoś na ślinę to się kupy trzyma więc zostawiam 5.

Mało angażujący thriller.
Wyspa na jeziorze odcięci od świata ludzie, morderstwa kartonowych npców, których imion nie rozróżnisz. To wszystko było już wałkowane wiele razy i zrobione znacznie lepiej i ciekawiej choćby film „krzyk” serial „Wyspa Harpera” czy książka „teraz zaśniesz” . Tu początkowe napięcie znika w drugiej części książki gdy poznajemy mordercę. Zakończenie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam nadzieję że autorka jest samoświadome tego, że napisała „kiepską” książkę, a ja mam w głowie informację, że to debiut więc jestem łaskawy. Sam pomysł na książkę z reality show gdzie stado napalonych kobiet walczy o miłość „księcia z bajki” każe mi myśleć, że autorka celowo dodała do tej zupy garść mocnego cringu.
Jakkolwiek absurdalny to pomysł na fabułę to dość ciekawie pokazuje jak naiwne jest to show i jaką głupotą jest u podstaw więc za to plus. Możnaby trochę bardziej wykorzystać postacie kobiet w tej całej układance ale koniec końców całkiem strawnie to wszystko napisano.
Co do postaci głównych bohaterów i rodzącej się między nimi relacji nie mam większych uwag… do pewnego momentu. Kiedy nagle znikąd pojawia się temat wszystkich odmian seksualizmów (aseksualizmów szaroseksualizmów i całego tego alfabetu) to robi się tego za dużo. Trochę tak jakbyśmy prowadzili fajną konwersacje z kimś i nagle nasz rozmówca rzuca „także tego… ładna dzisiaj pogoda, a jutro mam wizytę u dentysty”. Pasuje to trochę jak pięść do nosa. Ja wiem że książka z gatunku lgbt ale po co pchać na siłę wszystkie kolory tęczy? O ile jeszcze temat stanów lękowych i depresji jeszcze w miarę tu pasuje to cała reszta nie bardzo.
Sceny erotyczne widać, że pisane przez kobietę dla kobiet. Wszystkie szafiry błękitu, tężniejące ciała i inne epitety gryzą tu oczy. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia ale chyba nie. W ogóle erotyzm moznaby tu pominąć bo generalnie nie ma go dużo. Natomiast żarty przyjaciółki Charliego z penisami i sexy d… to już cringe pierwszej wody.
Dodatkowo nie rozumiem kompletnie jak można tak koncertowo zepsuć zakończenie. Miało być romantycznie a wyszło tak żenująco źle że cały romantyzm prysł a zacząłem liczyć na epickie zakończenie związku. W ogóle cała tragiczna drama rodem z najbardziej żenującego teen fake documentary podrzędnej stacji wywołała u mnie straszliwe ciarki żenady. Wywaliłbym to do kosza i udawał że książka zakończyła się 40 stron wcześniej.
Wpychanie tu też „osoby terapeutycznej” z zaimkami ono do terapii depresji która jest wytłumaczeniem i lekiem na całe zło i fatalne zachowanie bohatera również wywołuje u mnie ciary i dobrze, że pojawia się tylko w ostatnich stronach które usuwam z pamięci.
W podziękowaniach autorka pisze o tym że jest les i że ma nadzieję że dzieci z jej klasy tego nie czytają, ale jeśli już to czytają to niech pamiętają że to zajeb…. ważne żeby wiedzieć że nigdy nie są za stare na zmiany ;-). Trochę smiechłem ;-)
Biorąc pod uwagę że to komedia romantyczna, chodź wiele komedii tu nie ma ale całkiem przyjemnie przez większość czasu się czyta to można wybaczyć jej pewne głupotki bo to całkiem ciepły romans - do pewnego czasu. Ocena lekko zawyżona z kredytem zaufania na przyszłość aczkolwiek szczerze nie wiem czy kiedyś jeszcze się skuszę na coś od autorki.

Mam nadzieję że autorka jest samoświadome tego, że napisała „kiepską” książkę, a ja mam w głowie informację, że to debiut więc jestem łaskawy. Sam pomysł na książkę z reality show gdzie stado napalonych kobiet walczy o miłość „księcia z bajki” każe mi myśleć, że autorka celowo dodała do tej zupy garść mocnego cringu.
Jakkolwiek absurdalny to pomysł na fabułę to dość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem na ile książka inspirowana jest falą popularności tematem chłopów po sukcesie filmu czy książką „Chłopki”. Widać że tematy trendy wpisują się w nurt dzisiejszych feministycznych sympatii jednak wydaje się mi że jest to tak dobrze i oryginalnie wykonane że nawet jeśli widać tu wyraźne inspiracje to można śmiało powiedzieć iż warto sięgnąć po lekturę bo dostarcza niesamowitych emocji i spełnia walory poznawcze i można się dużo z niej nauczyć pomimo że to obyczajówka. Mamy tu wiele ciekawostek na temat wierzeń, demografii, architektury wiejskiej itd.
Przez historię Jóźwiaków płynie się z przyjemnością pomimo, że język jest stylizowany na dawny a historia czasem bawi a czasem wyciska łzy i dotyka strun które do komfortowych nie można zaliczyć.
Każdy większy rozdział omawia aktualne zachodzące zmiany w XIX wiecznym świecie gdzie Polska wieś nadal spokojna i bezzmiena mimo iż panowie ziemscy widzą potrzeby zmian i nawet próbują jakieś zarządzić natomiast chłopstwo nadal opiera się wszelkim nowościom i nadal pełne zaboboństwa mimo że odczuwa niesprawiedliwość społeczną to jednak jest bardzo oporne w sprawie jakichkolwiek reform. Jest coś w tej katastrofie pięknego.
Książka piękna i fantastycznie napisana, jestem w pełnym zachwycie dla autorki i dziwię się, że tak słabo wypadła w nagrodach lubimy czytać ale to plebiscyt popularności. Myślę że słusznie znalazła się wśród nominowanych.
Polecam!

Nie wiem na ile książka inspirowana jest falą popularności tematem chłopów po sukcesie filmu czy książką „Chłopki”. Widać że tematy trendy wpisują się w nurt dzisiejszych feministycznych sympatii jednak wydaje się mi że jest to tak dobrze i oryginalnie wykonane że nawet jeśli widać tu wyraźne inspiracje to można śmiało powiedzieć iż warto sięgnąć po lekturę bo dostarcza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugi tom odczuwalnie słabszy od pierwszego. Niby ma to sens, jednak jest tu wciśnięty paranormalny wątek, który moim zdaniem jest niepotrzebny i psuje klimat.
Niepodoba mi się też nieprzerwane pasmo nieszczęść jakie nawiedza protoplastów autorki. Dziwne też jest traktowanie panów chłopstwa. Tzn mieliśmy wcześniej pięknie pokazany wątek mądrych właścicieli wsi głównych bohaterów, którzy jednak nie bardzo reagują na buractwo odwiedzających właścicieli ziemskich z sąsiednich miejscowości i trochę mi się to gryzie. Troche też liczyłem na szybszą przemianę Janka. Troche oklepane motywy pijaństwa z powodu nieszczęśliwej miłości powinny skończyć się znacznie szybciej i zupełnie inaczej - motywacja bohatera jest dziurawa jak ser w Szwajcarii.
Mam nadzieję że w kolejnym tomie dowiemy się więcej o Władzi.
Balans pomiędzy życiem codziennym a opisem chłopskich zwyczajów w poprzednim tomie był znacznie lepiej zachowany i dużo ciekawszy. W tym tomie dużo czasu poświęcono nocy Kupały a mam wrażenie że wydźwięk tego święta jest wręcz dominujący w opisie jakichkolwiek świąt. Tzn niby upłynęło kupę lat i minęło wiele pokoleń a nic nie ma na temat Świąt Zmartwychwstania a i bardzo mało jest np o Bożym Narodzeniu. Wiem że seks się sprzedaje ale wydaje mi się że o ile w poprzednim tomu lekko nakreślono romans autorki z podejściem feministycznym i nie kuło to w oczy o tyle w tym tomie aż za bardzo to czuć.
Nadal szybko się czyta i umiejscowienie powieści w czasie to bardzo mocna strona tej pozycji. Uwielbiam czytać o tym jak świat się dookoła zmienia i ile się dzieje a wieś nadal taka sama i zabobonna i obojętna. Trochę dziwne jest to że nikt nie wie co się we świecie dzieje i że powstania są i ludzie giną a naszych bohaterów kompletnie to omija - co niejako ma wytłumaczenie w książce ale jakoś mnie to tłumaczenie nie satysfakcjonuje.
Daje jej 7 ale troszkę z kredytem zaufania że następny tom nadrobi niedociągnięcia.
Muszę dodać że książkę pochłonąłem w 2 dni co świadczy o tym że nadal dobrze się bawiłem.

Drugi tom odczuwalnie słabszy od pierwszego. Niby ma to sens, jednak jest tu wciśnięty paranormalny wątek, który moim zdaniem jest niepotrzebny i psuje klimat.
Niepodoba mi się też nieprzerwane pasmo nieszczęść jakie nawiedza protoplastów autorki. Dziwne też jest traktowanie panów chłopstwa. Tzn mieliśmy wcześniej pięknie pokazany wątek mądrych właścicieli wsi głównych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo stronnicza wersja wydarzeń aczkolwiek dobrze że napisana bo daje głos ofierze którą osądził cały świat po kilku zdjęciach i paru artykułach w szmirach. Więc czy można narzekać że oskarżona i skazana dostała możliwość własnej obrony? Uważam że nie bo jest to kawał niesamowitej schizy rodzinnej. Warto poczytać jak kariera i alkohol po raz kolejny niszczy czyjeś życie.

Bardzo stronnicza wersja wydarzeń aczkolwiek dobrze że napisana bo daje głos ofierze którą osądził cały świat po kilku zdjęciach i paru artykułach w szmirach. Więc czy można narzekać że oskarżona i skazana dostała możliwość własnej obrony? Uważam że nie bo jest to kawał niesamowitej schizy rodzinnej. Warto poczytać jak kariera i alkohol po raz kolejny niszczy czyjeś życie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł obiecuje wiele ale treść to takie sobie foszki śmierdzioszki. Książka opowiada o tym jak Qui Gon Jinn odmówił zasiadania w Radzie Jedi, bezsensownie to tłumacząc. Bo po wydarzeniach na pewnej odległej planecie dalej zakładał swoje posłuszeństwo wobec Rady, mimo że chciał wbrew woli Jedi dalej szukać wybrańca, a przecież jako członek Rady miałby mniej ograniczeń i więcej swobody, dlatego powinien w niej zasiąść. Foszki z Obi Wanem są mało wiarygodne. Na końcu daje mu lizaka i gadka w stylu bądźmy razem bo się dograliśmy rozwiązuje spór, godzą się i wszystko jest w porządku. Cała większość fabuły to jednak infantylna opowieść o tym jak to nasza dwójka bohaterów dostaje zadanie chronić małą księżniczkę. Nuda

Tytuł obiecuje wiele ale treść to takie sobie foszki śmierdzioszki. Książka opowiada o tym jak Qui Gon Jinn odmówił zasiadania w Radzie Jedi, bezsensownie to tłumacząc. Bo po wydarzeniach na pewnej odległej planecie dalej zakładał swoje posłuszeństwo wobec Rady, mimo że chciał wbrew woli Jedi dalej szukać wybrańca, a przecież jako członek Rady miałby mniej ograniczeń i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka traktuje o mniej znanym aspekcie świata powojennego, a mianowicie historie rodzin zbrodniarzy. Fakty mi nie znane i bardzo ciekawe. Może gdzieś to już było jak czytam niektóre komentarze ale dla mnie to nowość i niejako sprawiła, że chętnie zgłębię temat.

Książka traktuje o mniej znanym aspekcie świata powojennego, a mianowicie historie rodzin zbrodniarzy. Fakty mi nie znane i bardzo ciekawe. Może gdzieś to już było jak czytam niektóre komentarze ale dla mnie to nowość i niejako sprawiła, że chętnie zgłębię temat.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Emocjonalna, dziwna i mocno amoralna. Romantyzowanie zbrodni... Dobrze napisane ale jakoś mnie odrzuca cała idea.

Emocjonalna, dziwna i mocno amoralna. Romantyzowanie zbrodni... Dobrze napisane ale jakoś mnie odrzuca cała idea.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla tych którzy szukają filmowych Hollywoodzkich wybuchów od razu zaznaczam że nie znajdą ich tutaj ale Andy McNab prowadzi nas niczym Dante przez kręgi piekła na Irackiej ziemi. Brutalność bije nas obuchem a jednak czekamy na to co wydarzy się za chwilę z delikatną i nikłą nadzieją na wyzwolenie w jednym kawałku naszych bohaterów. W końcu to autobiograficzna historia więc autor musi przeżyć ale w jaki sposób udało mu się zachować rozum - nie wiem. Polecam! Zapnij pasy bo będzie to jazda bez trzymanki.

Dla tych którzy szukają filmowych Hollywoodzkich wybuchów od razu zaznaczam że nie znajdą ich tutaj ale Andy McNab prowadzi nas niczym Dante przez kręgi piekła na Irackiej ziemi. Brutalność bije nas obuchem a jednak czekamy na to co wydarzy się za chwilę z delikatną i nikłą nadzieją na wyzwolenie w jednym kawałku naszych bohaterów. W końcu to autobiograficzna historia więc...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poruszająca książka o tym jak komuniści niszczą ludzi i ile warte jest dla nich życie ludzkie. Dziwne że w Polsce zdarzyło się to tak niedawno a nadal nie potrafimy rozliczyć się z tymi bandytami.

Poruszająca książka o tym jak komuniści niszczą ludzi i ile warte jest dla nich życie ludzkie. Dziwne że w Polsce zdarzyło się to tak niedawno a nadal nie potrafimy rozliczyć się z tymi bandytami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nudne. Mam wrażenie że to zlepek krótkich historii, trochę oderwanych od siebie i sklejonych na ślinie. Nie podobało mi się.

Nudne. Mam wrażenie że to zlepek krótkich historii, trochę oderwanych od siebie i sklejonych na ślinie. Nie podobało mi się.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawa, wielowątkowa historia. Wszystkie motywacje bohaterów wiarygodne i dobrze zarysowane. Logika wydarzeń niezachwiana. Czego chcieć więcej?
Wizyta papieża w Ameryce, weteran wojny w Iraku i jego rodzina, islamska wdowa, funkcjonariusz policji konnej z Kanady co mają wspólnego? Nowa technologia broni bardzo wiarygodne wydarzenia. Krótkie rozdziały czyta się szybko. Polecam

Bardzo ciekawa, wielowątkowa historia. Wszystkie motywacje bohaterów wiarygodne i dobrze zarysowane. Logika wydarzeń niezachwiana. Czego chcieć więcej?
Wizyta papieża w Ameryce, weteran wojny w Iraku i jego rodzina, islamska wdowa, funkcjonariusz policji konnej z Kanady co mają wspólnego? Nowa technologia broni bardzo wiarygodne wydarzenia. Krótkie rozdziały czyta się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Strasznie nudna historia o tym jak para która już nie jest razem nie powiedziała przyjaciołom że się rozstała i ponieważ mają zaplanowany wspólny wyjazd na tydzień na wakacje do ich sentymentalnego miejsca, to jadą tam udając że nadal są razem. Bzdurna fabuła napisana na serio i straszliwie rozciągnięta.
Przez nią miałem zastój czytelniczy.
Nie polecam!

Strasznie nudna historia o tym jak para która już nie jest razem nie powiedziała przyjaciołom że się rozstała i ponieważ mają zaplanowany wspólny wyjazd na tydzień na wakacje do ich sentymentalnego miejsca, to jadą tam udając że nadal są razem. Bzdurna fabuła napisana na serio i straszliwie rozciągnięta.
Przez nią miałem zastój czytelniczy.
Nie polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Odcięty od świata hotel i podejrzenie morderstwa. Aghata Christie była by z tej książki dumna. Świetna zabawa!

Odcięty od świata hotel i podejrzenie morderstwa. Aghata Christie była by z tej książki dumna. Świetna zabawa!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do połowy cieżko ogarnąć która kobieta jest która. W drugiej połowie akcja nabiera rumieńców i udało mi się rozwiązać cała zagadkę ale i tak podobało mi się rozwiązanie bo miało to logiczny sens. Trochę dziwny epilog ale na szczęście krótki.

Do połowy cieżko ogarnąć która kobieta jest która. W drugiej połowie akcja nabiera rumieńców i udało mi się rozwiązać cała zagadkę ale i tak podobało mi się rozwiązanie bo miało to logiczny sens. Trochę dziwny epilog ale na szczęście krótki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajne w tej książce jest to, że nie wiemy do końca co faktycznie się wydarzyło 22 grudnia w dniu napadu na sklep i poznajemy sytuację z perspektywy toczącego się procesu. W pewnym sensie sami zasiadamy na ławie przysięgłych i możemy zabawić się w wydanie wyroku.
Stwarza to trochę problem w nienaturalność rozmów pomiędzy np oskarżonymi. Główny oskarżony nie rozmawia z naszym „potworem” na temat wydarzenia pomimo że maja ku temu okazje. Ba jeden o drugim nie wspomina nawet podczas zeznań w sądzie. Jest to dla mnie pewien zgrzyt ale i tak dobrze się bawiłem i cieszę się ze przeczytałem.

Fajne w tej książce jest to, że nie wiemy do końca co faktycznie się wydarzyło 22 grudnia w dniu napadu na sklep i poznajemy sytuację z perspektywy toczącego się procesu. W pewnym sensie sami zasiadamy na ławie przysięgłych i możemy zabawić się w wydanie wyroku.
Stwarza to trochę problem w nienaturalność rozmów pomiędzy np oskarżonymi. Główny oskarżony nie rozmawia z naszym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rany, Julek, jakie to nudne! Remont stodoły w celu otworzenia kawiarni. Świat jakichś ogrów, sukubów itd, które równie dobrze mogły być Grażyną i Genowefą w Pcimiu Drugim w średniowiecznej Polsce albo nawet i współczesnej. Nuda, nuda, nuda!

Rany, Julek, jakie to nudne! Remont stodoły w celu otworzenia kawiarni. Świat jakichś ogrów, sukubów itd, które równie dobrze mogły być Grażyną i Genowefą w Pcimiu Drugim w średniowiecznej Polsce albo nawet i współczesnej. Nuda, nuda, nuda!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem ciekawsza niż film!

Moim zdaniem ciekawsza niż film!

Pokaż mimo to