Opinie użytkownika
Pierwsza część była o wiele bardziej ciekawsza. W tym tomie to wszystko jest naciągane i drętwe. Kayden zaczyna się robić irytujący. Ciągle powtarza jak to nie zasługuje na Callie, odpycha nią, uważa, że zasługuje na śmierć, ale jednocześnie cały czas go do niej ciągnie i nie raz rzuca się na nią z łapami. Opisy i akcja ciągnie się w nieskończoność. O ile to można nazwać...
więcej Pokaż mimo to
"Chciałem cię tylko poznać. Nie wiedziałem, że zniszczę całe twoje życie."
Jak już kiedyś mówiłam, Science Fiction to kompletnie nie moja bajka. Niemniej jednak zdecydowałam się dać szansę powieści Beth Revis pt. "W otchłani". Na samym początku było nudnawo, potem zaczęło się robić ciekawie i jakoś po...250 stronach zaczęło się znów robić nudno, denerwująco i w ogóle....
"- A ty jak masz na imię? - dopytywał.
- Nazywa się: "Tknij ją jeszcze raz, a dostaniesz w mordę"."
Do połowy było ciekawie, miejscami tragicznie, ale też słodko, fajnie i dość oryginalnie - choćby przez to, że Liam co noc przychodził do Amber w nocy i z nią spał. Ale potem zaczęło się robić zbyt...idealnie, słodko, zbyt milusio. Nawet akcja z poronieniem wydawała się być...
"Dam każdemu dropsa, jeśli mi powie, jak się pozbyć tego klopsa."
Druga część okazała się nudniejsza, a Caroline bardziej wkurzająca, niż w 1 części. Być może przez to, że była irytująca, druga część niemalże mnie usypiała. Fakt, było więcej kłótni i poważnych problemów, niż w 1 części, ale i tak nie przypadła mi do gustu. Simon nie był już tym samym Simonem, a Caroline...
"- Przepraszam -ponowiłam.
- Przestań. Jak przeprosisz mnie jeszcze raz, to wezmę jakąś twoją rzecz i na nią nasikam. Przysięgam."
Zgodzę się z każdym kto powie, że "Nie dajesz mi spać" to tak naprawdę średniej klasy romans z ciut denerwującą bohaterką główną. Ale kiedy ktoś powie, że w książce nie ma za grosz dobrego humoru - tego już nie podaruję!
Fakt, książka nie...
Polowałam na tą książkę długo, przyznaję się. Opis zachęcał i to bardzo, ładna okładka, dobre opinie. Ale zawiodłam się i poddałam na...40 stronie? Coś około tego. Być może wyrosłam z takich książek, przeznaczonych głównie do nastolatek. Szkoda, tylko kolejny czas zmarnowany.
Pokaż mimo to
"Nadmiar to coś zbędnego. Niepotrzebnego. Nie można być nadmiarem, jeśli ktoś cię potrzebuję. Nie można być nadmiarem, jeśli ktoś cię kocha."
Bardzo lubię książki o tematyce dystopii, utopi, antyutopii i tak dalej, ale "Deklaracja"...
Ugh.
To nie tak, że jakoś bardzo ona mi się nie spodobała. Nie, nie, nie, jest okej, ale...może od początku; mamy tutaj wizję przyszłości,...
Najbardziej lubiany sprzedawca słodyczy w Trenton zostaje oskarżony o posiadanie ukrytej broni, a potem znika, Lula postanawia zostać łowczynią nagród, nagle zaczynają ginąć dilerzy narkotyków, a do tego Morelli obiera inną taktykę i nie próbuje zaciągnąć Stephanie do łóżka czym mąci jej w głowie jeszcze bardziej...nawet sam Rex zostaje narażony na niebezpieczeństwo, nie...
więcej Pokaż mimo to
Ciąg dalszy przygód Stephanie Plum, łowczyni nagród, która ma pewną słabość do złego gliny, z którym straciła dziewictwo na posadzce w cukierni.
Tym razem wszystko dla kasy!
W drugiej części Stephanie nie zawodzi. Żeby było weselej, Morelli znów pojawił się w jej życiu, gdzieś tam również pojawia się Ranger...no i oczywiście babka Mazurkowa, która ma dziwny fetysz...
"Miałam alarm, miałam gaz paraliżujący, miałam jogurt. Czego mogłam chcieć więcej?"
Stephanie Plum straciła pracę (dość kiepską, kto by chciał sprzedawać stringi?), samochód (cholerni windykatorzy), jej skrzynka pocztowa jest zapełniona rachunkami, które Steph ciągle odkłada na bok, a do tego matka bawi się w swatkę. Litości!
Steph ryzykuje więc wszystko, wykłada karty na...
Moje pierwsze spotkanie z aniołkami...chyba. Ale nie powiem, fajne. Miło się czytało i przyjemnie, ale nie na tyle, bym sięgnęła po kolejną część. Nie wciągnęło mnie aż tak bardzo, ani nie zaciekawiło. Może kiedyś, gdzieś, w bibliotece wypożyczę drugą część, ale na pewno nie kupię.
Pokaż mimo toDruga część już nieco lepsza, ale szału i tak nie ma. Obydwie części kupiłam za jednym zamachem i jestem pewna, że na tym moja przygoda się z nimi skończy, chyba, że coś mnie podkusi przeczytać ebook. Nie lubię zostawiać niedokończone serię, więc może tylko dlatego go przeczytam. Ale na pewno nie wydam pieniędzy na książkę.
Pokaż mimo toJeśli chodzi o wampiry, to moja pierwsza przygoda z nimi właśnie zaczęła się z "Wampami". Mamy tutaj bogate, rozwydrzone wampirzyce, albo trochę bardziej biedne i pyskate. Jedna z nich do tego zakochuje się w łowcy, Van Hellsingu dokładnie. Powiem szczerze - książka była w miarę, ale jednak żałowałam wydanych na nią pieniędzy.
Pokaż mimo toSzału nie ma, dupy nie urywa. Ot, niezbyt długie opowiadania o różnych wampirach i ich życiu. Nie jestem wielbicielką takich zbiorów opowiadań, ponieważ, ani nie wczuwamy się w historię i postacie, ani nie zapamiętujemy ich dobrze, a książki są warte zapamiętania. Jakiekolwiek by nie były.
Pokaż mimo to
"Ale temu uśmiechowi nie można było się oprzeć. Ten uśmiech mógłby wygrywać wojny i leczyć raka."
Geniusz, jego leniwy przyjaciel, 19 byłych dziewczyn o tym samym imieniu, grób arcyksięcia, któy okazał się być miejscem spoczynk kogoś innego, długi, poszukiwanie prawdziwego siebie...no i oczywiście przygoda z Katafalkiem, jeśli dobrze pamiętam nazwę. Spodziewałam się, że ta...
"Miała problem z bliskością. Nie mogła zaufać sobie, nie wspominając o innych. Ucinała spotkania i rozmowy, nie wiedząc, dlaczego to robi. W środku była pokręcona i splątana, jak jedno z drzew oliwnych rosnących na tej wyspie. Była koszmarem, przede wszystkim własnym, i wszystko w niej krzyczało, by natychmiast wznosić mury obronne i barykadować bramy."
Po trzech jakiś...
"Jeden młody, drugi stary. Jeden chory na ciele, drugi na duszy."
Bardzo się tego wstydzę, ale przyznać się muszę - to moje pierwsze spotkanie z Camillą Lackberg. Jednak na pewno nie ostatnie!
Mamy tutaj mroźną wyspę Valon, komisarza Martina Mohlina, oraz jego dziewczynę, Lisette Liljecronas i jej pokręcącną rodzinę, w której każdy członek rodziny ma swoje tajemnice,...
O. MÓJ. BOŻE.
Taka była moja reakcja, kiedy przeczytałam ostatnie zdanie i zamknęłam ebooka. Mamy tu do czynienia ze zdradzającym chłopakiem, klubem motocyklowym, niebezpiecznymi, ale zabawni i kochanymi ciachami, oraz z bratem byłego ex, z którym nasza Faye...uwikłała się w coś bardzo poważnego. Nie będę zdradzać szczegółów; nie chce zepsuć niespodzianki, którą Chantal...
Utrata, ból, smutek, rozpacz...nie wiem, co jeszcze. W tej książce jest tak wiele...wszystkiego, że aż prawie nie ma w niej nic. A przynajmniej nic ciepłego.
Dziewiętnastoletnia bezdomna prostytutka, która jest uzależniona od kokainy i ucieka przed demonami przeszłości...nie będę się wdawać w szczegóły. Książka jest...z jednej strony może wydawać się zwykłym erotykiem, a z...