rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Kolejna część przedstawiająca losy Hani i jej najbliższych.
Część, w której wiele wątków, niedomówień zostaje wyjaśniona.
Nie warto pisać zbyt wiele, warto sięgnąć po utwory Anny Ficner - Ogonowskiej i samemu przeżyć historię zapisaną na kartach książki. Niewątpliwie nauczyłam się tego, że w życiu nie można brać niczego za pewniak. Nie zawsze coś co sobie zaplanujemy musi się urzeczywistnić tak, jak tego wymagaliśmy. Życie nieustannie nas zaskakuje. Wystarczy być cierpliwym, a na pewno los uśmiechnie się do nas. A jak to się stanie po prostu zgódźmy się na szczęście.
Nic innego nie pozostaje jak polecić każdą cześć opowieści o Hannie Lerskiej gdyż jest to wzruszająca i pełna zaskakujących wątków opowieść o życiu.
PS: Do lektury polecam herbatkę z cytrynką albo soczkiem malinowym. ;)
"Nierzadko jest tak, że jest dobrze, tylko trzeba poszukać tego dobra, albo wcale nie szukać, tylko uważnie popatrzeć na to, co jest blisko nas. Skupić się na tym, co jest ważne. Bo może talent do trafnych obserwacji i spostrzeżeń to najwartościowszy talent na świecie... może..."

PS: Do lektury polecam herbatkę z cytrynką albo soczkiem malinowym. ;)

Kolejna część przedstawiająca losy Hani i jej najbliższych.
Część, w której wiele wątków, niedomówień zostaje wyjaśniona.
Nie warto pisać zbyt wiele, warto sięgnąć po utwory Anny Ficner - Ogonowskiej i samemu przeżyć historię zapisaną na kartach książki. Niewątpliwie nauczyłam się tego, że w życiu nie można brać niczego za pewniak. Nie zawsze coś co sobie zaplanujemy musi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna część powieści pani Anny Ficner-Ogonowskiej "Alibi na szczęście".
Kolejna zaskakująca część. "Krok do szczęścia" niewątpliwie ukazuje zaskakujące, wręcz szokujące, fakty z życia głównych bohaterek - Hani i Dominiki. Jak się okazują są one sobie bliższe niż mogło się to wydawać.
Myślałam, że nic mnie już w tej powieści nie zaskoczy. O, jak się pomyliłam!
Każdy rozdział książki, dosłownie, pochłaniałam z coraz szerzej otwartymi oczami.
W utworze pojawiają się wątki owiane tajemnicą, próba utrzymania ich w sekrecie przed główną zainteresowaną nimi osobą.
Oczywiście rozwija się wątek miłosny. Hania zbliża się do Mikołaja. Próbuje rozliczyć się z przeszłością. Próbuje połączyć dwa życia w jedno, próbuje połączyć "szarość" z "błękitem". Wiecznie szalona Dominika przygotowuje się do roli matki. Nie mogło zabraknąć również bardzo mądrych rad pani Irenki.
Kolejna część, która wciąga bez żadnych wyrzutów sumienia.
Kolejna część po której przeczytaniu zdaję sobie sprawę, że nic w życiu nie jest dane na stałe.
Gorąco polecam.

Kolejna część powieści pani Anny Ficner-Ogonowskiej "Alibi na szczęście".
Kolejna zaskakująca część. "Krok do szczęścia" niewątpliwie ukazuje zaskakujące, wręcz szokujące, fakty z życia głównych bohaterek - Hani i Dominiki. Jak się okazują są one sobie bliższe niż mogło się to wydawać.
Myślałam, że nic mnie już w tej powieści nie zaskoczy. O, jak się pomyliłam!
Każdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Alibi na szczęście" przeczytałam z polecenia. Słyszałam o niej wiele pozytywnych opinii. Jednak byłam do niej nastawiona sceptycznie, tak jak do większości polskich twórców.
Przez początek książki zastanawiałam się o co chodzi głównej bohaterce. Z jednej strony Hanka mnie irytowała, jednak z drugiej intrygowała. I gdy nareszcie następuje pewien punkt kulminacyjny, czytałam z otwartymi ustami kolejne zdania. Zdecydowanie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Cóż tu więcej zdradzać, przeczytajcie. Warto sięgnąć po tę książkę. Jednak ostrzegam: bardzo wciąga.
Polska autorka, a niesamowita opowieść. Myślę, że to też pewna nauczka dla mnie, aby nie szufladkować danego autora przed przeczytaniem jego dzieła. W tym przypadku okazało się, że to co polskie jest dobre.
Tak na marginesie, interesująca byłaby ekranizacja tej historii. Chętnie bym obejrzała.

"Alibi na szczęście" przeczytałam z polecenia. Słyszałam o niej wiele pozytywnych opinii. Jednak byłam do niej nastawiona sceptycznie, tak jak do większości polskich twórców.
Przez początek książki zastanawiałam się o co chodzi głównej bohaterce. Z jednej strony Hanka mnie irytowała, jednak z drugiej intrygowała. I gdy nareszcie następuje pewien punkt kulminacyjny,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dlaczego tak się zaczyna? Co to ma wspólnego z zakończeniem części pierwszej?
A ma i to wiele. Wraz z rozwojem fabuły, następuje rozwój wydarzeń. Historia układa się w logiczną całość. Początek? Można powiedzieć, że jednak coś trwa. Mimo to, trzyma się ledwo. Niby człowiek funkcjonuje, ale trwa w zawieszeniu. Istotną rolę odgrywa tu obietnica, którą większość pamięta, jeśli przeczytała poprzedniczkę "Wróć, jeśli pamiętasz". W utworze zetkniemy się z retrospekcjami, z "Zostań, jeśli kochasz", jak i również ze wspomnieniami, które nie zostały w niej ujęte, a mogłyby mieć miejsce.
Muszę przyznać, że początek mnie zbytnio nie ujął, jednak ciekawość nie ustępowała i przekładałam kartkę za kartką. I tak było aż do pewnego momentu, aż do pewnej szafy pancernej. Skłamałabym pisząc, że nic mnie nie zaskoczyło w tej powieści. Gorąco ją polecam, gdyż warto przeczytać i zaspokoić ciekawość po przeczytaniu części 1. W moim przypadku książkę "pochłonęłam" w przeciągu kilku godzin.
Czasem jest tak, że trzeba dosięgnąć dna, aby coś zrozumieć. Dać upust emocjom, wyrzucić gniew i zwyczajnie zacząć płakać. Nie ma nic gorszego od pytań, które pozostają bez odpowiedzi.

Dlaczego tak się zaczyna? Co to ma wspólnego z zakończeniem części pierwszej?
A ma i to wiele. Wraz z rozwojem fabuły, następuje rozwój wydarzeń. Historia układa się w logiczną całość. Początek? Można powiedzieć, że jednak coś trwa. Mimo to, trzyma się ledwo. Niby człowiek funkcjonuje, ale trwa w zawieszeniu. Istotną rolę odgrywa tu obietnica, którą większość pamięta, jeśli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Zbrodnia i kara" pozytywistyczna powieść Fiodora Dostojewskiego. Początek utworu dość nudny jak dla mnie. Ciężko było mi przebrnąć przez ok. 100 stron. Jednak później akcja zaczęła nabierać tempa. Warto poświęcić trochę czasu na jej przeczytanie. Powieść niby pozytywistyczna ale wg mnie trochę romantyki się wkradło. Mile zaskoczyła mnie końcówka. Może jeszcze kiedyś sięgnę po ten utwór i raz jeszcze go przeczytam ze względu na postać Dymitra Prokopowicza, którą bardzo polubiłam. :)

"Zbrodnia i kara" pozytywistyczna powieść Fiodora Dostojewskiego. Początek utworu dość nudny jak dla mnie. Ciężko było mi przebrnąć przez ok. 100 stron. Jednak później akcja zaczęła nabierać tempa. Warto poświęcić trochę czasu na jej przeczytanie. Powieść niby pozytywistyczna ale wg mnie trochę romantyki się wkradło. Mile zaskoczyła mnie końcówka. Może jeszcze kiedyś sięgnę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo wzruszająca książka.

Bardzo wzruszająca książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lekka i przyjemna książka. Cała seria przypadła mi do gustu.

Lekka i przyjemna książka. Cała seria przypadła mi do gustu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moja ulubiona lektura. Daje do myślenia.

Moja ulubiona lektura. Daje do myślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak dla mnie najlepsza część Sagi Zmierzch :)

Jak dla mnie najlepsza część Sagi Zmierzch :)

Pokaż mimo to