Opinie użytkownika
Czyta się to bardzo topornie, głównie przez nierówną narrację - z początku jest to zbiór pozornie niezwiązanych ze sobą opowiadań/anegdot, które jednak spina ze sobą (trochę na siłę ;)) końcówka. Język w tej książce to chyba największa jej bolączka - ciężko tam odszukać ład i skład, przeważnie jest chaos i bełkot ;).
To moja ocena z perspektywy czasu, bo czytałem już tę...
Myślałem, ze lektura będzie szybka patrząc na objętość książki, ale pomyliłem się - nagromadzenie wiedzy jest tak duże, ze musiałem robić przerwy co kilka rozdziałów bo mózgownica zaczęła parować ;)
Autor robi co możne żeby wytłumaczyć laikom podstawowe pojęcia z fizyki teoretycznej i aktualny stan wiedzy z tej dziedziny. Jest to w zasadzie tylko prześliźniecie się po...
Czyta się rzeczywiście błyskawicznie. Na plus wartka akcja i nieprzewidywalne zwroty akcji. Wielkim minusem jest niestety zakończenie - jakby autor nie miał do końca na nie pomysłu i chciał jak najszybciej zamknąć wszystkie watki (co mu się jednak nie udaje, bo jest wiele ALE dotacyjnych ostatecznej decyzji bohaterów, która moim zdaniem niczego nie kończy tylko jeszcze...
więcej Pokaż mimo to
Świetnie napisany reportaż z bogatą dokumentacją. Zupełnie nie zgadzam się z negatywnymi opiniami o tym, ze pierwsza polowa jest ciekawa a druga to już nie bo babka nawija o pielęgnacji kwiatków.
Książka jest bardzo przemyślana i spójna - historie ludzi przeplatają się z historia osiedla; silą rzeczy początek jest bardziej techniczny - wizje architektów i projektantów...
Świetna lektura - autorka przybliża największe katastrofy z dziejów naszej planety prowadzące do masowego wymierania organizmów w danej epoce.Do jednej z nich zalicza pojawienie się człowieka, który narusza cala równowagę w ekosystemie.
Zaskakująca jest ignorancja ludzka - historia pokazuje, ze wyniszczanie fauny przebiegało stopniowo mniej więcej od pojawienia się homo...
Sama historia nawet ciekawa - akcja do samego końca, bohaterowie wyraźnie nakreśleni, ich motywy są logiczne i zrozumiale. Największym minusem utrudniającym lekturę jest jednak język; niektórych pojęć nie udało mi się "domyślić" do końca, przez co książka dużo traci. Juz sam słowniczek w formie przypisów załatwiłby sprawę i lektura stałaby się mniej irytująca, ale taka...
więcej Pokaż mimo toJak dla mnie trochę przereklamowana - możne dlatego ze lubię trochę inny rodzaj science fiction. U Clarke'a wszystko jest bardzo ugrzecznione i poprawne politycznie, żeby przypadkiem kogoś nie urazić i żeby wszystko ładnie i gładko poszło jak po maśle do happy endu. Trochę mi brakowało jakiejś większej niepewności czy dreszczyku emocji. Ogólnie mało porywająca lektura.
Pokaż mimo toMinusem książki jest to, ze jest nierówna - początek zachęcający, jednak polowa książki napisana jest w bardzo naukowym, akademickim stylu; trochę jakby czytało się prace magisterska z mnóstwem przypisów i niewiele wnoszącej do fabuły całej serii nazw czasopism (a nawet konkretnych krojów czcionek używanych w epoce "duchologii"!), wydawnictw, tytułów i nazwisk. Trochę...
więcej Pokaż mimo to
Cykl opowiadań tworzący pierwsza cześć mocno na plus - mimo swojej różnorodności opowiadania tworzą spójną całość, widać w nich ciągłość wydarzeń. Niesamowita wyobraźnia autora - SF w baśniowej oprawie.
W opowiadaniu Norstrilia nie spodobała mi się narracja, która moim zdaniem zepsuła przyjemność z dalszej lektury - na samym wstępie autor streszcza w banalny sposób całość...