Opinie użytkownika
Życiorys Mili nie jest szczególnie ciekawy, z drugiej strony to miła odmiana poczytać o życiu piłkarza - nudziarza, niegdy nie będącego typem imprezowicza czy kobieciarza. Fajnie opowiada o innych ludziach piłki, których spotkał na swojej drodze i o tym jak mierzył się że swoimi kompleksami i wiecznie czuł że musi coś udowadniać.
Pokaż mimo toBardzo bezkrytyczne podejście do Tarantino. Do tego tak naprawdę bardzo mało biografii, a raczej historia jego filmografii. Autor skupia się na ciekawostkach wokół filmów, przyjęciu przez krytykę i widownię, ale brakuje w tym jakichś głębszych treści. Trzeba przyznać, że pięknie wydana.
Pokaż mimo to
Wstęp do absolutnych podstaw statystyki i analizy danych, ubrany w szaty manifestu racjonalnego myślenia. Dla ludzi, którzy mieli w życiu cokolwiek wspólnego z matematyką raczej niewiele wartości. Autor uwielbia w ramach dygresji wracać do tematów już omówionych, co w zasadzie jest niewnoszącym niczego pustosłowiem.
Natomiast trzeba przyznać że zawartość jest merytoryczna.
Pan Strejlau ok, za to Pan Chromik tragedia. Pytania dłuższe niż odpowiedzi, wplatanie "inside joke'ów" o których Pan Strejlau ewidentnie nie miał zamiaru opowiadać i wyciąganie na siłę konfliktu Gmoch-Strejlau. Chyba najgorzej prowadzona książka typu wywiad-rzeka, którą czytałem. Mimo ciekawych odpowiedzi bohatera książki.
Pokaż mimo toFajna selekcja historyjek i w zasadzie na tym koniec. Historie opowiedziane w sposób chaotyczny, czasami bardziej dookoła opowieści niż o samym jej sednie.
Pokaż mimo toKusturica opowiada o swoim dzieciństwie, wojnie na bałkanach i twórczych inspiracjach. Dobrze napisana autobiografia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Czytałem tę książkę po obejrzeniu filmu. Uważam ją za bezbłędnie napisaną, soczystą, emocjonalną i krzyczącą do czytelnika.
Niesamowite wrażenia, tylko dla osób o mocnych nerwach :)
Wow, jak ten facet rozumie kino. Jak potrafi o nim mówić. Jaką czystą nieskazitelną i pełną emocji to kino kocha.
Warto przeczytać, mimo że niektóre wywiady nie wnoszą za dużo, to inne pozwalają wejść w głowę tego niezwykle nieprzeciętnego człowieka.
Ciężka, ale niezwykła. Podziwiam zdolność Dukaja do tworzenia światów, jak i języków. Ryje banie.
Pokaż mimo to