Cytaty
Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca. Lecz widać można żyć bez powietrza.
Jeśli chcesz poznać człowieka, patrz jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie.
Żadnych żałobników. Żadnych pogrzebów.
Niesamowite jak paradoksalnie układa się życie: najpierw bardzo czegoś pragniesz i nie możesz się doczekać, a potem, kiedy jest już po wszystkim, marzysz tylko o tym, by cofnąć czas i wrócić do dni, gdy wszystko było po staremu.
Każdy, komu ufamy, na kogo, jak nam się wydaje, możemy liczyć, kiedyś nas rozczaruje. Pozostawieni sami sobie ludzie kłamią, mają tajemnice, zmieniają się i znikają, niektórzy za inną maską lub osobowością, inni w gęstej porannej mgle nad klifem.
Jasne. Jestem pewien, że na arenie będzie mnóstwo worków z mąką, żebym sobie nimi porzucał w ludzi
Według słownika... i według mnie… istnieje około trzydziestu różnych znaczeń i synonimów słowa podły. (Szybko wykrzykuję następne wyrazy. Cała klasa się wzdryga – łącznie z Willem). Osioł, palant, okrutny, kutas, nieuprzejmy, ostry, nikczemny, nienawistny, bez serca, zjadliwy, złośliwy, nieubłagany, tyran, nieprzyjazny, okropny, drań, barbarzyńca, zgorzkniały, brutal, gruboskór...
RozwińBałem się spróbować, ale pomyślałem: Horusie? - No wreszcie ~ odezwał się ten głos. ~ Witaj. - O nie - powiedziałem, czując narastającą panikę. - O nie, nie, nie. Niech mi ktoś da otwieracz do konserw, mam w głowie bóstwo! Oczy Bastet błysnęły. - Porozumiałeś się z Horusem bezpośrednio? Robisz postępy. - Postępy?! - Złapałem się za głowę. - Wyrzućcie go stamtąd!
Nazywam się Celaena Sardothien – szepnęła. – Choć moje imię nie ma znaczenia. Możesz mnie nazywać Celaeną, Lillian albo suką, a ja i tak cię pokonam.
Percy: - Cześć, jak leci? Annabeth: - Och, nie dzięki. Percy: - No dobra... ale jadłaś coś dzisiaj? Annabeth: - Chyba Leo ma teraz wachtę. Zapytaj jego. Percy: - No tak, mówił dziad do obrazu. Annabeth: - Dobra. Za chwilę.
- Groziłaś, że sprzedaż jej krew na eBayu - zauważyła Kylie. - Tam, skąd pochodzę, to podpada pod kłótnię. - Tak, ale nie jesteś już w swoim świecie.
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą , przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie
Największym problemem ludzi jest to, że zapominają, iż najczęściej liczą się właśnie drobiazgi.
Moja piękna, moja Isobel. Moja miłości. Prosiłaś, bym czekał. Więc czekam. Bo wiem, że to wszystko jest tylko snem. A kiedy ze snu się zbudzimy, znowu Cię zobaczę.