Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Hym.... Cristian Grey prezes Grey enterprises holdings inc., jeden z najbogatszych ludzi w Ameryce, a może i na świecie i Anastasia Rose Steel, studentka którą można porównać do nowego samochodu, piękna, wszyscy się za nią oglądają, po prostu nówka sztuka nie pukana.
Problem tej(tych) książki. jest taki że tu potrzebne były jeszcze ze 2 części gdzieś pomiędzy 2 a 3, wszystko dzieje się za szybko. Nie będę się rozpisywał, ale generalnie z całej książki najfajniejsze były wymiany mailowe między "kochankami".

Hym.... Cristian Grey prezes Grey enterprises holdings inc., jeden z najbogatszych ludzi w Ameryce, a może i na świecie i Anastasia Rose Steel, studentka którą można porównać do nowego samochodu, piękna, wszyscy się za nią oglądają, po prostu nówka sztuka nie pukana.
Problem tej(tych) książki. jest taki że tu potrzebne były jeszcze ze 2 części gdzieś pomiędzy 2 a 3,...

Nie mogę dać mniej niż 8, to Pendergrast. Ten sam charyzmatyczny, ekscentryczny i znienawidzony przez lokalnych stróżów prawa agent FBI z Nowego Orleanu.

Nie mogę dać mniej niż 8, to Pendergrast. Ten sam charyzmatyczny, ekscentryczny i znienawidzony przez lokalnych stróżów prawa agent FBI z Nowego Orleanu.

Będzie krótko, zwięźle i rzeczowo. A więc....

"W pierścieniu ognia" dróga, z pośród 3 książek opowiadających przygody Katniss Everdeen. Osadzona w alternatywnej rzeczywistości gdzie kraj podzielony na 12 (a może 13) dystryktów żyje w nędzy i ubóstwie podczas gdy "centrum życia luksusowego" jest kapitol, całym tym motłochem rządzi prezydent Snow.

Książka jest BARDZO dobra i nie warto rozpisywać po raz milionowy tego samego. Czemu "tylko" 8/10. hym... może dlatego że 10 dla mnie nie istnieją bo zawsze da się coś poprawić. Drugi pkt. odjąłem z premedytacją ponieważ jest kilka uchybień w tej książce które mi nie pasują (po raz milion pierwszy główna gałąź wątku jest przewidywalna już po przeczytaniu 150 str. 1 części) ale do tego można się przyzwyczaić.

Będzie krótko, zwięźle i rzeczowo. A więc....

"W pierścieniu ognia" dróga, z pośród 3 książek opowiadających przygody Katniss Everdeen. Osadzona w alternatywnej rzeczywistości gdzie kraj podzielony na 12 (a może 13) dystryktów żyje w nędzy i ubóstwie podczas gdy "centrum życia luksusowego" jest kapitol, całym tym motłochem rządzi prezydent Snow.

Książka jest BARDZO dobra...

Najprostszą "recenzją" pierwszej książki z cyklu "Mroczna Wieża" będzie chyba jedno zdanie: To, nudnawy, krótkawy wstęp do całej sagi.....bez którego nie da się zrozumieć o co chodzi w pozostałych książkach z tej serii.

Moja ocena, czemu taka wysoka skoro wynudziłem się na tych 250 stronach ? Odpowiedz jest banalnie prosta: Autor na okładce +1, fakt że to "tylko" 250 str. wprowadzenia do genialnej reszty (pisząc to czytam właśnie Wilki z Calla) +0.5. Ocena REALNA samej książki między 5 a 6.

Najprostszą "recenzją" pierwszej książki z cyklu "Mroczna Wieża" będzie chyba jedno zdanie: To, nudnawy, krótkawy wstęp do całej sagi.....bez którego nie da się zrozumieć o co chodzi w pozostałych książkach z tej serii.

Moja ocena, czemu taka wysoka skoro wynudziłem się na tych 250 stronach ? Odpowiedz jest banalnie prosta: Autor na okładce +1, fakt że to "tylko" 250 str....

Na wstępie proszę o wyrozumiałość co do stylu, to moja pierwsza opinia a orłem w pisaniu prac nigdy nie byłem.

"Angelologia" - W dużym skrócie książka opowiada o Ewangelinie, mniszce klasztoru Świętej Róży pracuje w bibliotece, segreguje pocztę i jako jedyna odpowiada za "kontakt ze światem zewnętrznym". To ona według mnie ciągnie ocenę tej książki co najmniej o oczko w górę. Ewangelina nie jest płaską postacią, da się u niej wyczuć coś co zachęca cię do czytania dalej, bo nie masz pojęcia co wydarzyło się w jej młodości, kim tak naprawdę byli jej rodzice, i po której stronie barykady opowie się ostatecznie.
Bohaterowie "poboczni" sprawdzają się również w swojej roli, zwłaszcza siostra Filomena i nefilimowie.
wszystkie te postacie są wyjątkowo ciekawe, owiane nutką tajemniczości i przedstawieni w taki sposób iż nie wiesz komu naprawdę Ty byś pomógł gdybyś był na jej miejscu.

Fabuła - W ogrom wątków nie będę się zagłębiał bo jest ich dużo i powiedzenie choćby o połowie to strata dla czytelnika który o książce wie tyle co przeczyta z tej recenzji lub na okładce w księgarni. Tussoni stworzyła książkę od której bije przygnębieniem, smutkiem, stratą. Problemy ma każdy, każdy się z nimi musi uporać, i każdy liczy na to że jego plany będą urzeczywistnione. Ta aura którą roztaczają wszyscy bohaterowie powoduje że fabuła choć ostatnio dość mocno forsowana przez pisarzy ma w sobie "to coś".

Pozwolę sobie na dygresję osobistą na koniec, jestem raczej anty religijny, nie bawi mnie wiara w "piekło i niebo", "boga i szatana" itd. taki po prostu typowy przedstawiciel realizmu. Stronię zwykle od książek o aniołach, kościele, wolę wybrać coś o wilkołakach, postapokaliptycznej przyszłości, alternatywny świat.... ale ta książka przywróciła mi wiarę w to że nie można sugerować się uprzedzeniami. Da się przeczytać każdą książkę i mimo iż wydawało się nam że "to nie dla mnie" będzie się nam podobać.
Zastanawiacie się pewnie "to w końcu przeczytać, czy nie" ? Ja mówię zdecydowanie PRZECZYTAĆ, większości się spodoba, a Ci którym nie przypadnie do gustu nie będą aż tak rozczarowani aby powiedzieć że zmarnowali na nią czas

Na wstępie proszę o wyrozumiałość co do stylu, to moja pierwsza opinia a orłem w pisaniu prac nigdy nie byłem.



"Angelologia" - W dużym skrócie książka opowiada o Ewangelinie, mniszce klasztoru Świętej Róży pracuje w bibliotece, segreguje pocztę i jako jedyna odpowiada za "kontakt ze światem zewnętrznym". To ona według mnie ciągnie ocenę tej książki co najmniej o oczko w...