Cytaty
Odrzucam wszelki ład, wszelką ideę Nie ufam żadnej abstrakcji, doktrynie Nie wierzę ani w Boga, ani w Rozum! Dość już tych Bogów! Dajcie mi człowieka! Niech będzie, jak ja, mętny, niedojrzały Nieukończony, ciemny i niejasny Abym z nim tańczył! Bawił się z nim! Z nim walczył Przed nim udawał! Do niego się wdzięczył! I jego gwałcił, w nim się kochał, na nim Stwarzał się wciąż na ...
RozwińBoże! Zdejm z mego serca jaskółczy niepokój, Daj życiu duszę i cel duszy wyprorokuj...
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery, A imię jego będzie czterdzieści i cztery
Kobieta to układ biologiczny podtrzymujący przy życiu cipę.
Gdzieśkolwiek jest, jesliś jest, lituj mej żałości...
Jeśli kłujecie nas, czy nie krwawimy? Jeśli łaskoczecie nas, czy nie śmiejemy się? Jeśli trujecie nas, czy nie giniemy? a jeśli nas krzywdzicie, czy nie mamy się zemścić?
I tańczą, podłoga z desek dudni pod obcasami, skrzypkowie szczerzą się odrażająco znad pochylonych instrumentów. Nad nimi wszystkimi góruje tańczący nago sędzia, szybko i żwawo poruszając małymi stopami, teraz przyspieszając kroku, kłaniając się damom, ogromny i bezwłosy niczym olbrzymi noworodek. Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu,...
RozwińBył sobie kiedyś muzyk, który nazywał się Meyn i umiał przepięknie grać na trąbce. Był sobie kiedyś handlarz zabawek, który nazywał się Markus i sprzedawał biało-czerwono lakierowane blaszane bębenki. Był sobie kiedyś muzyk, który nazywał się Meyn i miał cztery koty, a jeden z nich nazywał się Bismarck. Był sobie kiedyś bębnista, który nazywał się Oskar i był zdany na handlarz...
Rozwiń