-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2022-03-05
2021-03-05
2021-01-25
2021-01-25
2021-01-25
2021-01-25
Czytałam ją, zanim ukazała się w Polsce, i umarłam z radości, kiedy dostałam ją do rąk fizycznie. It's my precioussss...Jest wiele doskonałych mang yaoi, ale ta jest wyjątkowa, między innymi dlatego, że akcja nie kończy się w chwili powstania związku. Tylko nie mogę jej za często czytać, bo zaraz zaczynam płakać...:(
Czytałam ją, zanim ukazała się w Polsce, i umarłam z radości, kiedy dostałam ją do rąk fizycznie. It's my precioussss...Jest wiele doskonałych mang yaoi, ale ta jest wyjątkowa, między innymi dlatego, że akcja nie kończy się w chwili powstania związku. Tylko nie mogę jej za często czytać, bo zaraz zaczynam płakać...:(
Pokaż mimo to2021-01-25
2021-01-25
Książka, którą chciało mi się czytać wolno, żeby chłonąć każde słowo, i szybko - żeby już wiedzieć, co będzie :) Książka, od której nie mogłam się oderwać, taka, którą żałuję, że przeczytałam, bo już nigdy nie zrobię tego pierwszy raz. Dla młodzieży, a ja dawno skończyłam już ....dzieści lat, i oprócz bardzo pozytywnych uczuć co do stylu, języka i treści, wzbudziła tęsknotę za szkolnymi czasami i trochę żalu, że już nigdy... Cieszę się, że i polscy autorzy sięgają po tę tematykę, a ta książka dla mnie jest w czołówce.
Książka, którą chciało mi się czytać wolno, żeby chłonąć każde słowo, i szybko - żeby już wiedzieć, co będzie :) Książka, od której nie mogłam się oderwać, taka, którą żałuję, że przeczytałam, bo już nigdy nie zrobię tego pierwszy raz. Dla młodzieży, a ja dawno skończyłam już ....dzieści lat, i oprócz bardzo pozytywnych uczuć co do stylu, języka i treści, wzbudziła tęsknotę...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-25
2021-01-25
2021-01-25
2020-09-29
2020
Jest to jedna z tych książek, które żałuję, że przeczytałam, bo już nigdy nie przeczytam jej po raz pierwszy :) Zasze rzucam się na książki niecierpliwie, zaczynam od końca itd.; tę postanowiłam przeczytać solidnie, na spokojnie, bo na polskim rynku brakuje takich pozycji (Sami Wiecie Czemu). No i nie mogłam się oderwać. Tylko mogłaby być dwa razy dłuższa, czasem odczuwałam zbyt duże skróty; ech, może kontynuacja??
Jest to jedna z tych książek, które żałuję, że przeczytałam, bo już nigdy nie przeczytam jej po raz pierwszy :) Zasze rzucam się na książki niecierpliwie, zaczynam od końca itd.; tę postanowiłam przeczytać solidnie, na spokojnie, bo na polskim rynku brakuje takich pozycji (Sami Wiecie Czemu). No i nie mogłam się oderwać. Tylko mogłaby być dwa razy dłuższa, czasem odczuwałam...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-04
2020-06-04
2020-06-04
2020-06-04
2020-02-29
2020-02-29
Niektórzy kiedyś pisali, że nie jest to Władca Pierścieni, no bo i nie jest. Jednak czyta się fenomenalnie (piszę o wszystkich trzech tomach) i tłumaczenie jest świetne. Są też opinie, że brutalna. Owszem, zabijają się, ale między innymi o tym jest ten cykl (choć szkoda niektórych postaci, to prawda...). Język, którym mówią postaci jest bardzo konkretny, są "brzydkie" wyrazy - i tak ma być :) Intryga jest gęsta, rozwiązuje się praktycznie na samym końcu (zawsze jakieś niespodzianki!), akcja praktycznie bez przerwy. Ewolucja związku bohaterów bardzo ładnie pokazana. "Sceny" są, chociaż wcale nie tak dużo, za to zawsze jak najbardziej związane z przebiegiem akcji, i naprawdę pięknie opisane (mam na myśli Damena i Laurenta, bo są i inne, już absolutnie nie tak piękne, ale związane z akcją). Trzeci tom czytałam dłuuugo, ale nie dlatego, że nie chciałam, tylko dlatego, że wiedziałam, że kiedy go przeczytam, już nigdy nie będzie pierwszego razu :( Więc dawkowałam po parę stron dziennie, a teraz chcę więcej...
Niektórzy kiedyś pisali, że nie jest to Władca Pierścieni, no bo i nie jest. Jednak czyta się fenomenalnie (piszę o wszystkich trzech tomach) i tłumaczenie jest świetne. Są też opinie, że brutalna. Owszem, zabijają się, ale między innymi o tym jest ten cykl (choć szkoda niektórych postaci, to prawda...). Język, którym mówią postaci jest bardzo konkretny, są...
więcej Pokaż mimo to