Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Kobieca literatura w odsłonie, której nie trawię. Cukierkowa, nierealistyczna i mocno naiwna. Szkoda czasu Drogie Panie! Na odstresowanie i chwilową ucieczkę od rzeczywistości lepsza będzie w tym wypadku lampa wina.

Kobieca literatura w odsłonie, której nie trawię. Cukierkowa, nierealistyczna i mocno naiwna. Szkoda czasu Drogie Panie! Na odstresowanie i chwilową ucieczkę od rzeczywistości lepsza będzie w tym wypadku lampa wina.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dwukolorowa, czarno-biała opowieść. A tymczasem w życiu tak wiele jest odcieni szarości... Nikt nie jest całkowicie zły, nikt całkowicie dobry. Mocno naiwna bajka.

Dwukolorowa, czarno-biała opowieść. A tymczasem w życiu tak wiele jest odcieni szarości... Nikt nie jest całkowicie zły, nikt całkowicie dobry. Mocno naiwna bajka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ja lubię takie sagi! Miejscami nieco naiwna ale czyta się bardzo przyjemnie. Sięgnęłam po nią przypadkiem i wkręciłam się w bez reszty przy okazji znacznie poszerzając swoją wiedzę na temat historii Chin :)
Polecam serdecznie!

Jak ja lubię takie sagi! Miejscami nieco naiwna ale czyta się bardzo przyjemnie. Sięgnęłam po nią przypadkiem i wkręciłam się w bez reszty przy okazji znacznie poszerzając swoją wiedzę na temat historii Chin :)
Polecam serdecznie!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Interesująca i w pewnym stopniu inspirująca pozycja

Interesująca i w pewnym stopniu inspirująca pozycja

Pokaż mimo to


Na półkach:

Męka!

Mimo, że początek zapowiadał się interesująco (barwny język, gawędziarski typowo kingowski styl, nietypowi bohaterowie w postaci pary sympatycznych staruszków)środek wprawił mnie konsternację i znudzenie, a końcówka w lekki niesmak i euforię z racji zbliżania się do ostatniej strony tej wyjątkowo opasłej pozycji. Dobrnęłam do końca jedynie dzięki olbrzymiej dozie samozaparcia.

Niestety, olbrzymia strata czasu. Profilaktycznie po Kinga już nie sięgnę.

Męka!

Mimo, że początek zapowiadał się interesująco (barwny język, gawędziarski typowo kingowski styl, nietypowi bohaterowie w postaci pary sympatycznych staruszków)środek wprawił mnie konsternację i znudzenie, a końcówka w lekki niesmak i euforię z racji zbliżania się do ostatniej strony tej wyjątkowo opasłej pozycji. Dobrnęłam do końca jedynie dzięki olbrzymiej dozie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ależ się przemęczyłam przy tej lekturze! Zbyt duża ilość postaci, wątków, dialogów. Fabuła naciągana i pozostawiająca wiele do życzenia. Generalnie w moim odczuciu książka za długa o co najmniej 300 stron.
Ogromne rozczarowanie i strata czasu :(

Ależ się przemęczyłam przy tej lekturze! Zbyt duża ilość postaci, wątków, dialogów. Fabuła naciągana i pozostawiająca wiele do życzenia. Generalnie w moim odczuciu książka za długa o co najmniej 300 stron.
Ogromne rozczarowanie i strata czasu :(

Pokaż mimo to