Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po trylogii "Niezgodnej" mogę tylko powiedzieć że za bardzo Igrzyska nie są w moim guście, o wiele bardziej podobała mi się Niezgodna, możliwe że jest to spowodowane tym że igrzyska czytałam już dawno temu

Po trylogii "Niezgodnej" mogę tylko powiedzieć że za bardzo Igrzyska nie są w moim guście, o wiele bardziej podobała mi się Niezgodna, możliwe że jest to spowodowane tym że igrzyska czytałam już dawno temu

Po przeczytaniu cyklu Zmierzchu bibiotekarka bardzo polecała "Intruza" więc stwierdziłam że przeczytam i bardzo mi się podobała. Na prawdę zawsze fascynuje mnie skąd pisarze/pisarki biorą taki pomysły które są dla mnie niepojęte. Jednak dużym minusem książki było przeciąganie niektórych scen ale polecam gorąco :)

Po przeczytaniu cyklu Zmierzchu bibiotekarka bardzo polecała "Intruza" więc stwierdziłam że przeczytam i bardzo mi się podobała. Na prawdę zawsze fascynuje mnie skąd pisarze/pisarki biorą taki pomysły które są dla mnie niepojęte. Jednak dużym minusem książki było przeciąganie niektórych scen ale polecam gorąco :)

Ta część jest 100 razy lepsza od "Zostań jeśli kochasz" ta część na serio mnie zaciekawiła, pierwsza część nie wniosła nic ciekawego i można by powiedzieć że to zwykłe romansidło takie jak każde inne. Druga część miała ciekawą fabułe która skończyła się jak dla mnie na prawdę niespodzianką, w życiu bym się nie spodziewała ze ich losy się tak potoczą. Polecam :)

Ta część jest 100 razy lepsza od "Zostań jeśli kochasz" ta część na serio mnie zaciekawiła, pierwsza część nie wniosła nic ciekawego i można by powiedzieć że to zwykłe romansidło takie jak każde inne. Druga część miała ciekawą fabułe która skończyła się jak dla mnie na prawdę niespodzianką, w życiu bym się nie spodziewała ze ich losy się tak potoczą. Polecam :)