Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Świetna książka. Realistyczna, bez zbędnej martyrologii. Mimo iż skupiona na osobach tylko kilku jeńców, doskonale oddaje skomplikowaną naturę człowieka i jego zdolność asymilacji do skrajnych warunków życia. Z psychologiczną precyzją ukazuje relacje jakie zachodzą między ludźmi w specyficznych warunkach więzienia, to, co się dzieje w ich głowach i zmiany w zachowaniu. Dla mnie głównym wydźwiękiem powieści jest siła jaką w sobie ma człowiek, który upada i podnosi się, który zachowuje swoje człowieczeństwo i godność na przekór celowym działaniom mającym go ich pozbawić.

Świetna książka. Realistyczna, bez zbędnej martyrologii. Mimo iż skupiona na osobach tylko kilku jeńców, doskonale oddaje skomplikowaną naturę człowieka i jego zdolność asymilacji do skrajnych warunków życia. Z psychologiczną precyzją ukazuje relacje jakie zachodzą między ludźmi w specyficznych warunkach więzienia, to, co się dzieje w ich głowach i zmiany w zachowaniu. Dla...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Gustav Klimt Genoveva Tussell, Constanza Nieto Yusta
Ocena 7,4
Gustav Klimt Genoveva Tussell, C...

Na półkach: ,

W rozwinięciu cytat z opisu książki brzmi tak: "Uważam, że nie jestem specjalnie interesujący. Nie ma we mnie nic szczególnego. Po prostu malarz, który dzień w dzień i od rana do nocy maluje...itd".
Mnie urzeka, zachwyca, jego dzieła idealnie wpasowują się w moją wrażliwość. Książka jest antologią twórczości jednego z najwybitniejszych symbolistów austriackich. Bogaty zbiór reprodukcji wraz z opisami prowadzi czytelnika przez cały proces rozwoju Klimta jako artysty. Opisy są zwięzłe, rzeczowe (miejscowo może nazbyt "suche"), tłumaczą jego inspiracje malarskie, celowe zabiegi, które stosował w swoich dziełach. Wszystko to w pełni trafia do mnie jako laika w dziedzinie sztuki. I z takiej pozycji oceniam tę książkę.

W rozwinięciu cytat z opisu książki brzmi tak: "Uważam, że nie jestem specjalnie interesujący. Nie ma we mnie nic szczególnego. Po prostu malarz, który dzień w dzień i od rana do nocy maluje...itd".
Mnie urzeka, zachwyca, jego dzieła idealnie wpasowują się w moją wrażliwość. Książka jest antologią twórczości jednego z najwybitniejszych symbolistów austriackich. Bogaty...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ukazująca jedynie wycinek rosyjskiej rzeczywistości, jej mieszkańców, specyficzną mentalność, absurdy codzienności. Z lekka stereotypowa, przerysowana, skupiona tylko na wydarzeniach mających zadziwić czytelnika i wprawić go w osłupienie. A jednocześnie napisana z ogromnym luzem i poczuciem humoru. Dla mnie fajna pozycja, czytając ją bawiłam się świetnie. Nie jest to rzetelne źródło wiedzy o Rosji, ale rozrywki - jak najbardziej.

Książka ukazująca jedynie wycinek rosyjskiej rzeczywistości, jej mieszkańców, specyficzną mentalność, absurdy codzienności. Z lekka stereotypowa, przerysowana, skupiona tylko na wydarzeniach mających zadziwić czytelnika i wprawić go w osłupienie. A jednocześnie napisana z ogromnym luzem i poczuciem humoru. Dla mnie fajna pozycja, czytając ją bawiłam się świetnie. Nie jest...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Władca piorunów. Nikola Tesla i jego genialne wynalazki Krzysztof K. Słowiński, Przemysław Słowiński
Ocena 7,2
Władca piorunó... Krzysztof K. Słowiń...

Na półkach: ,

Mogę być w swojej opinii nieobiektywna. Nikola Tesla jest jak dla mnie darem dla ludzkości, którego nikt nie potrafił swego czasu docenić. Książkę czytałam kilkakrotnie z wielką przyjemnością i bławochwalczym zachwytem dla tej wybitnej jednostki, o której traktuje. W sposób rzetelny przedstawia i przybliża czytelnikowi geniusz naukowca, czyta się ją nieomal jak powieść sensacyjną. Obowiązkowa pozycja dla wielbicieli oraz dla tych, którym postać Tesli jeszcze nie jest znana.

Mogę być w swojej opinii nieobiektywna. Nikola Tesla jest jak dla mnie darem dla ludzkości, którego nikt nie potrafił swego czasu docenić. Książkę czytałam kilkakrotnie z wielką przyjemnością i bławochwalczym zachwytem dla tej wybitnej jednostki, o której traktuje. W sposób rzetelny przedstawia i przybliża czytelnikowi geniusz naukowca, czyta się ją nieomal jak powieść...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie podzielę zachwytu większości czytelników. "Na fali" popularności tej książki kupiłam ją w ciemno i mam bardzo mieszane uczucia. Niby wszystko się zgadza, są porady, ładne wydanie, ale jak dla mnie pozycja napisana amatorsko, mało ciekawie i bardzo oszczędnie. Nikogo nie obrażając, nie trzeba od razu płacić 40 złotych za coś, czego możemy się sami dowiedzieć szperając, analizując i ufając własnemu rozumowi. Niemniej jednak doskonale wpisuje się w modny nurt "eko" i w gusta niektórych czytelników.

Ja nie dowiedziałam się z niej nic nowego. Jednak skoro spełnia swoją funkcję i pomaga zmieniać złe nawyki żywieniowe (a sądząc po ochach i achach tak jest) daję jej parę gwiazdek.

Nie podzielę zachwytu większości czytelników. "Na fali" popularności tej książki kupiłam ją w ciemno i mam bardzo mieszane uczucia. Niby wszystko się zgadza, są porady, ładne wydanie, ale jak dla mnie pozycja napisana amatorsko, mało ciekawie i bardzo oszczędnie. Nikogo nie obrażając, nie trzeba od razu płacić 40 złotych za coś, czego możemy się sami dowiedzieć szperając,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Paryż. Miasto sztuki i miłości w czasach belle époque Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Marta Orzeszyna
Ocena 7,9
Paryż. Miasto ... Małgorzata Gutowska...

Na półkach: ,

Pięknie wydany album/książka o złotych latach przełomu XIX i XX wieku. Dla fanów Belle Epoque (takich jak ja), jak również bogate źródło wiedzy dla osób nie zaznajomionych z tematem. Napisana językiem prostym, łatwym i przyjemnym.

Pięknie wydany album/książka o złotych latach przełomu XIX i XX wieku. Dla fanów Belle Epoque (takich jak ja), jak również bogate źródło wiedzy dla osób nie zaznajomionych z tematem. Napisana językiem prostym, łatwym i przyjemnym.

Pokaż mimo to