Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Po książce Lekko stronniczych (recenzja) nie spodziewałam się niczego specjalnego. Sądziłam lecz, że książki będą do siebie podobne. Myliłam się i to dosyć poważnie. Więc zacznę standardowo od przedstawienia postaci, pisarza. W tym przypadku jest nim Maciej Frączyk znany szerzej jako ,,Niekryty krytyk''.

Prowadzi jeden ze sławniejszych Polskich kanałów na YouTube na którym zbudował swoją popularność od zera. Zdobył sławę dzięki nieszablonowemu poczuciu humoru, umiejętnością przemówienia i rozbawienia ludzi (czasem do łez). Niekryty Krytyk w swoich filmach omawia ciekawe/śmieszne sytuacje, programy- ukryta prawda, kuchenne rewolucje, wigilia w Radomiu, ,,Ide...albo nie idę'' itp. Oprócz kanału ma sklep z koszulkami, kilka książek na swoim koncie oraz prowadzi audycje w RadioZET(a przynajmniej prowadził, nie orientuje się czy nadal to robi).
W książce głównie opowiada o swoim spojrzeniu na sprawy takie jak hejtowanie, jak zrozumieć kobietę(polecam, uśmiałam się), swoje dzieciństwo, piractwo i wszystko co go wkurza...
Fragmenty z okładki:
Mała scena z mojego dzieciństwa Jeśli już o mnie mowa
- miałem może z 10 lat, może (egocentryzm wychodzi),
trochę więcej a może mniej, traktuje swoje pajacowanie
w każdym razie w wieku bardziej śmiertelnie poważnie.
dla pedofila niż dziewczyny, kiedy Misyjnie wręcz. Przybyłem
nagle do drzwi zadzwonił sąsiad. na białym rumaku, aby
Powiedział moim rodzicom, uratować wszystkie
że non stop przeklinam dziewice i zabić smo...
i używam określenia Chwila, to nie ta książka.
,,spieprzaj''.


I tutaj zaczynają się schody, kiedy muszę ocenić czy przeczytałabym to jeszcze raz i czy ją wam polecam. Sęk w tym, że sama w sumie nie wiem.
Na pewno bym jej nie kupiła- ten egzemplarz co mam jest pożyczony. Niby mi się podobała ale nie była tak porywająca, żebym do niej wróciła.
Pierwsze zastrzeżenie? Nudny początek, zadawałam sobie pytanie ,,co ja w ogóle czytam?!''. Pierwszy rozdział? Jakieś rozmowy z menadżerką, nie wiadomo dokładnie co...
Dalej już akcja się rozkręcała lecz też nie było TO COŚ. Później już było z górki w kilka godzin dobrnęłam do końca- książka nie jest strasznie gruba.
Reasumując warto przeczytać tą książkę chociażby z ciekawości ale nie spodziewajcie się cudów. Książka raczej jest warta przeczytania kiedy nie masz co zrobić z wolnym czasem. Choć znalazłabym ciekawsze lektury.

Po książce Lekko stronniczych (recenzja) nie spodziewałam się niczego specjalnego. Sądziłam lecz, że książki będą do siebie podobne. Myliłam się i to dosyć poważnie. Więc zacznę standardowo od przedstawienia postaci, pisarza. W tym przypadku jest nim Maciej Frączyk znany szerzej jako ,,Niekryty krytyk''.

Prowadzi jeden ze sławniejszych Polskich kanałów na YouTube na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mowa jest źródłem nieporozumień.
Antoine de Saint-Exupér-raczej nie będę szeroko się o nim wypowiadać. Nie napiszę męczącego wypracowania. Przedstawie jeden element z jego historii... a właściwie końca jego historii, który mnie zaintrygował.
Podczas II wojny światowej gdy wysłano go nad Francję(był pilotem)aby zrobił zdjęcia położenia Niemców jego samolot został zestrzelony. Stosunkowo niedawno, jeden z Niemców przyznał się, że dnia kiedy zginął Antoine de Saint-Exuper zastrzelił taki samolot. Wcześniej znaleźli w wodzie jego bransoletkę(albo pierścionek, nie kojarzę już dobrze), a później idąc tym tropem szczątki samolotu. Co najciekawsze, okazało się, że Jego zabójca bardzo lubił książki tego autora. Cóż za ironia losu? Zabić lubianego autora. Stwierdził lecz, że nawet jakby widział jego twarz... i tak by to zrobił. No cóż, to jednak była wojna.
Idąc prosto przed siebie, nie można zajść daleko.
Czy ,,Mały Książę'' jest powieścią dla dzieci, czy dla dorosłych? W dedykacji autor przeprasza dzieci, że poświęcił książkę dorosłemu- może to więc sugerować, że jest to utwór dla dzieci. Lecz jest to mylące. Książka opowiada o bardzo istotnych wartościach w żuciu każdego człowieka- przyjaźń, miłość, śmierć. Mały Książę- naiwna istotka, wiecznie dziwiąca się otoczającemu ją światu- może dużo uczyć każdego dorosłego człowieka i pomoże zwrócić uwagę na to, co w życiu jest naprawdę. Da inne spojrzenie na różne sprawy z którymi się zmagamy. Samotność, utrata bliskiego, nałogi.
Wśród ludzi jest się także samotnym.
Książka przekazuje pewną naukę o ludzkim życiu. Fabuła jednak nie jest tutaj najważniejsza-zdarzenia są tylko przykładami, które stanowią ilustracje pewnych prawd o człowieku: naszych nałogach, chęci władzy itd.
Książka zawiera wiele ciekawych myśli które wplatam w post(wyśrodkowane, otulone kursywą). Nie jedne sama napisałam na kartce i zamierzam coś z nimi zrobić w moim pokoju. Ale to mniejsza z tym.
Ta książka wiele uczy, szczególnie jeszcze młodszych. Pokazuje prawdziwe znaczenie przyjaźni, miłości. Tak jak Mały Książę wydoroślał- po przeczytaniu książki można powiedzieć, że w jakimś stopniu dojrzeliśmy do miłości itp. Osobiście dzięki tym wszystkim lekcją książka nabrała pięknego wyrazu, że nie chcesz od niej oderwać się choć na chwilę. Bo czekasz na kolejną lekcje.
Książka pięknie napisana, nie za długa, nie za krótka. Wytyka nam doń wady w społeczeństwie, które możne nawet omijamy nieświadomi.
Ma coś w sobie co każę ją doczytać do końca.
Zachęcam was byście to zrobili :)

Mowa jest źródłem nieporozumień.
Antoine de Saint-Exupér-raczej nie będę szeroko się o nim wypowiadać. Nie napiszę męczącego wypracowania. Przedstawie jeden element z jego historii... a właściwie końca jego historii, który mnie zaintrygował.
Podczas II wojny światowej gdy wysłano go nad Francję(był pilotem)aby zrobił zdjęcia położenia Niemców jego samolot został...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Lekko Stronniczy - jeszcze więcej Włodek Markowicz, Karol Paciorek
Ocena 6,9
Lekko Stronnic... Włodek Markowicz, K...

Na półkach: ,

-wyrywka z mojego bloga pozeracz-ksiazekk.blogspot.com-

Możliwe, że słyszycie o nich pierwszy raz. Dlatego krótko i zwięźle (przynajmniej będę próbować) przybliżyć wam ich postacie.

Karol oraz Włodek to bardzo pozytywni ludzie mające swoje ciekawe, świeże spojrzenie na świat. Udowadniają to w swoich krótkich filmikach.
Trudno opisać tak zakręcone osoby i ich oryginalne osobowości.
Nagrywają na youtube od czterech lat, a równe 1000 odcinków widnieje na koncie ls-a. I na tej liczbie postanowili zakończyć- tak jak postanowili na początku działalności. W książce ujawniają ''kulisy'' programu, dowiadujemy się o ich życiu, młodości. Dają nam rady, motywują, pokazują swoje spojrzenie na różne sprawy.
Ukazują swoje dobre serca poprzez np. akcje dla domów dziecka, gdzie rapowali, byli dżentelmenami(czwórka dżentelmenów)...


Moim zdaniem książka była super pomysłem, dobrze napisana, ciekawie zobrazowana. Najbardziej podobały mi się ich dialogi, czułabym się jakby tworzył się jakiś odcinek w mojej głowie... tylko o wiele dłuższy.
W książce opisali to co wycinali z programu, czego w ogóle nie powiedzieli. O polskim internecie, o popularności, przyjaźni(choć Karol sądzi, że to nie jest przyjaźń), ach książka nie obyłaby się bez ich dowcipnej natury- tzw. śmieszki jak to mają zwyczaj określać.
Podsumują, czy poleciłabym tą książkę? Jak najbardziej, lekkie pióro, nowe spojrzenia na różne sprawy. Ciekawostki z ich życia. Dziwne historie przy których można się pośmiać. Aż brak mi czasem słów na opisanie tej książki. Ta książka pokazuje ich prawdziwe oblicze- po prostu, jakby nie wystarczali wam tylko na ekranie możecie ich mieć też na półce. Ja planuje kupić swój własny egzemplarz.
Prawdziwa gratka dla fana! Kurcze jest po prostu super napisana. Książka na duży plus z piątką u boku.

-wyrywka z mojego bloga pozeracz-ksiazekk.blogspot.com-

Możliwe, że słyszycie o nich pierwszy raz. Dlatego krótko i zwięźle (przynajmniej będę próbować) przybliżyć wam ich postacie.

Karol oraz Włodek to bardzo pozytywni ludzie mające swoje ciekawe, świeże spojrzenie na świat. Udowadniają to w swoich krótkich filmikach.
Trudno opisać tak zakręcone osoby i ich oryginalne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to opowieść samej Tory Johnson, można ją skojarzyć z Good Morning America. Sama książka jest niczego sobie, lecz czasem mnie nużyła a to muszę przyznać. Są takie momenty z humorem, że aż chce się brnąć dalej a czasem lekko zanudzające, że chce się odłożyć tą książkę. Ale postanowiłam, że dotrwam i dotrwałam! I nie żałuje swojej decyzji.

,,Tory Johnson zawsze miała nadwagę i chociaż wstydziła się swego wyglądu, nigdy nie znalazła w sobie dość siły, by to zmienić. Poskutkowało dopiero ostrzeżenie od szefowej działu informacyjnego ABC News: jeśli Tory nie schudnie, jej dalsza kariera telewizyjna może stanąć pod znakiem zapytania. Podziałało to jak grom z jasnego nieba i stało się impulsem dla przemiany. Przyniosło zrozumienie, że zmiana życia to nie tyle chęć, ile konieczność. Przemiana rozpoczyna się od incydentu, który otwiera Tory oczy na realia i popycha ją w podróż ku wymarzonemu, chudszemu ja. Tory sporządza plan, zapisuje listę rzeczy, z których jest skłonna zrezygnować i poddaje się rygorowi samodyscypliny. Z rozbrajającą szczerością opowiada o walkach, jakie toczyła po drodze i demonach, jakie przyszło jej pokonywać. Przemiana wywraca jej życie do góry nogami: Tory staje się zdrową, szczupłą i szczęśliwszą kobietą. Przemiana to książka dla każdego, kto pragnie zmienić swoje życie: inspiruje i daje wskazówki, jak raz na zawsze przejąć nad nim kontrolę.

To nie przypadek, że niektórzy są szczupli, a inni nie. Szczupła osoba potrafi utrzymać swój apetyt w ryzach. Zanim weźmie coś do ust, zastanowi się, czy na pewno jest głodna, czy nadeszła pora na posiłek, a być może również, czy będzie on wartościowy. Bohaterka Przemiany po latach stosowania "cudownych diet" odkrywa, jak wiele satysfakcji przynosi umiejętność zrezygnowania z chwilowej przyjemności na rzecz zdrowia i szczupłej sylwetki. Odzyskanie kontroli nad jedzeniem nie jest łatwe, ale możliwe do osiągnięcia, zwłaszcza jeśli masz motywację, a u boku kogoś bliskiego, kto cię wspiera. Powodzenia!''

Książka przeplatana humorem, powagą, lekkim stylem pisania. Muszę przyznać, że ta książka umie zmotywować człowieka. Mnie podniosła na duchu i kierując się radami z książki postanowiłam też zrobić coś dla siebie!
Wyżej przedstawiona lekura opowiada o zmaganiach dziennikarki z rozmiarem XXL która stawia sobie wyzwanie - muszę schudnąć. Od początku powoli, powoli zaczyna się hamować. Odmawia sobie chwilowych pyszności, tuczących lanczów które zastępuje zdrową zieleniną i mięsem. Sprowadza również dzieci na ,,dobrą drogę'' usuwając ku ich niezadowoleniu niezdrowe produkty z domu. Przez całe 12 miesięcy wytrzymuje(nie licząc małych wyskoków) na diecie! Osobiście ją podziwiam za wytrwałość, prawdziwość książki. No bo zobaczcie jak teraz wygląda a jak kiedyś.

Oczywiście początki zawsze są najgorsze, kto odchudzał się ten wie, ciągle pokusy, te pyszności widoczne za okien cukierni ah, no i złe nawyki. Tora stosowała wiele diet, każda kończyła się małym efektem który ją nie zadowalał więc znów jadła i tyła. Wiecie, te "diety cud typu ,,dieta kapuściana'' dobre żarty! Sama książka zawiera wiele cennych rad i myśli które skrupulatnie notowałam, np. żaden napój dietetyczny taki nie jest,ba! Jest czasem tuczący. Twoim napojem i przyjacielem powinna zostać woda-dość oczywiste, lecz jednak daje do myślenia.
Szukasz motywacji, a może jakieś lektury? Sięgnij po tą książkę, mimo to, że czasem nudzi warto ją przeczytać i wziąć do serca parę jej rad-przecież nigdy nie jest za późno.

Jest to opowieść samej Tory Johnson, można ją skojarzyć z Good Morning America. Sama książka jest niczego sobie, lecz czasem mnie nużyła a to muszę przyznać. Są takie momenty z humorem, że aż chce się brnąć dalej a czasem lekko zanudzające, że chce się odłożyć tą książkę. Ale postanowiłam, że dotrwam i dotrwałam! I nie żałuje swojej decyzji.

,,Tory Johnson zawsze miała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka polskiej autorki Ewy Nowak pod tytułem ,, Bransoletka '' wypożyczyłam jak poprzednią książkę w bibliotece szkolnej, jak dobrze, że takie brylanciki są tam do zdobycia!

Ta książka mająca przeszło 290 stron tak mnie zaciekawiła, że przeczytałam ją w jeden wieczór zamiast studiować podręcznik od niemieckiego( ale halo! dostałam 4!). Główną bohaterką jest nastoletnia dziewczyna- szara myszka. Niczym nie wyróżniająca się, zepchnięta na bok... do czasu jej to nie przeszkadzało. Lecz gdy doszło do niej jak jest niezauważalna wyłoniła się z cienia dość szybko i sprawnie. Poznała chłopaka, ah! I to jakiego. Okazał się on pomyłką... pomyłką która dzięki dziwnemu obrotowi sytuacji przemieniła się w coś pięknego.
Znajdzie zrozumienie, sympatię może nawet dwie? Wraz z poznanymi dziewczynami przeżyje dziwne, nietypowe sytuacje które jednocześnie mogą cię rozśmieszyć do łez. Ale to się dowiecie czytając.
Cała historia jest przeplatanką humoru wraz z romansem. Jest to idealna książka na zimowe wieczory przy świeczce i mieniącej się choince... właśnie tak piszę ten post, jeszcze mam zaciemniony pokój-magicznie! Pani Ewa Nowak to dobra pisarka, jej książki czytałam niejednokrotnie i mogę stwierdzić, że są to jedne z fajniejszych książek. Lekko pisane, wciągające... nieraz poruszają poważne tematy. Mogę polecić ją nie tylko moim rówieśnikom.

Książka polskiej autorki Ewy Nowak pod tytułem ,, Bransoletka '' wypożyczyłam jak poprzednią książkę w bibliotece szkolnej, jak dobrze, że takie brylanciki są tam do zdobycia!

Ta książka mająca przeszło 290 stron tak mnie zaciekawiła, że przeczytałam ją w jeden wieczór zamiast studiować podręcznik od niemieckiego( ale halo! dostałam 4!). Główną bohaterką jest nastoletnia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Taylor Edwards ma nieprawdopodobnie utalentowane rodzeństwo i dobrze ugruntowane przekonanie, że niczym się nie wyróżnia. No, może poza tym, że nienawidzi konfrontacji i ucieka, ilekroć na horyzoncie majaczą kłopoty.
Kiedy okazuje się, ze ojciec Taylor jest ciężko chory, rodzina podejmuje decyzję, że wszyscy razem spędzą lato w domku nad jeziorem z którym wiąże się wiele wspomnień.
Po raz ostatni Taylor była tam w wieku dwunastu lat i jest to ostatnie miejsce, do którego chciałaby wrócić. Lato w tym miejscu oznacza konieczność zmierzenia się z przeszłością – z Lucy, niegdyś najlepszą przyjaciółką i Henrym Crosbym, który zapisał się w jej pamięci jako pierwsza wielka miłość.
Mija trochę czasu i do Taylor dociera, że powrót nad jezioro daje jej szansę na naprawienie tego, co kiedyś popsuła, odzyskanie ludzi, na których jej zależy i pożegnanie z tymi, których niebawem zabraknie.

Przez koniec półrocza zaniedbałam leżące na półki i czekające na mnie książki, jedną z nich chwyciłam niedawno. Lecz wciągnęła mnie wystarczająco by przeczytać tą książkę w błyskawicznym tępe.
Każdy z was nie raz zastanawiał się ,,co by było gdyby...", lecz czasu nie da się cofnąć i poprawić swoje błędy - a to jest najgorsze.
Musi być to okropne uczucie kiedy jednego dnia wszystko jakby zamarło, wiadomość o raku którego za późno wykryto w organizmie ojca głównej bohaterki załamuje ją. Postanawiają spędzić ostatnie wakacje wspólnie, w ich domku letniskowym. Jak grom z jasnego nieba spadają na nią wszystkie błędy wcześniejszych lat. Pięć lat temu zraniła tam kilka osób które wtedy były dla niej oparciem wręcz codziennością. Równało się to tym, że nie była mile widziana. To lato to może być jej druga szansa... czas w którym spróbuje naprawić błędy i skleić złamane serca.
Znajdzie się tutaj też wątek miłosny, nie jest on przesłodzony... ich związek jest dobrym zobrazowaniem takiego wątku.



Dzięki temu, że stworzyła dość ciekawe osobliwości bez problemu się do nich przywiązałam. Uczą nas, że warto wybaczać, dawać drugą szansę i o tym, że warto mieć nadzieje!
Bardzo spodobał mi się lekki styl pisania autorki i jej poczucie humoru które do mnie trafiło. Opisała bardzo trudny temat jakim jest strata kogoś bliskiego, choroba zabójcza w rodzinie. Podziwiam tą autorkę bo napisała to tak umiejętnie, że nawet przez chwilę nie byłam przytłoczona a, żaden z fragmentów został potraktowany niesprawiedliwie(?).
Nie będę was oszukiwać, przy tej książce łzy same napływają do oczu. Ze mnie skapywały bardzo często, a sama siedziałam w gąszczu chusteczek. Jak najbardziej polecam wam tą książkę :)

Taylor Edwards ma nieprawdopodobnie utalentowane rodzeństwo i dobrze ugruntowane przekonanie, że niczym się nie wyróżnia. No, może poza tym, że nienawidzi konfrontacji i ucieka, ilekroć na horyzoncie majaczą kłopoty.
Kiedy okazuje się, ze ojciec Taylor jest ciężko chory, rodzina podejmuje decyzję, że wszyscy razem spędzą lato w domku nad jeziorem z którym wiąże się wiele...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Z innej bajki Jodi Picoult, Samantha van Leer
Ocena 6,6
Z innej bajki Jodi Picoult, Saman...

Na półkach:

Tytuł idealnie odzwierciedla nietypowy pomysł; ,, Z innej bajki'' autorstwa Jodi Picoult. Jest to jej pierwsza książka dla młodzieży, a na koncie ma kilka bestsellerów. Pomysł na tą książkę podsunęła jej córka. Spędziły nad nią wiele wieczorów i moim zdaniem stworzyły coś pięknego.

Każdy z nas w dzieciństwie czytał bajki, ta książka łączy ów z opowieścią dla młodzieży. Całą książka jest napisana z różnych perspektyw, odróżniamy je dzięki grafice i kolorom.

W świecie bajki żyję przystojny książę, ratujący księżniczkę z rąk nieprzyjaciela... brakuje mu tylko białego rumaka! Dziewczyna to nietypowa nastolatka, nie ugania się za chłopakami(mimo, że przygody z nimi ma...dość kolorowe), kocha lody, a szczególnie książki. Ostatnio odszukała w bibliotece ciekawą książkę, jedyną w swoim rodzaju.

Co się stanie gdy nieoczekiwanie ich losy się połączą?

Dziewczyna ujrzy w tej bajce coś niezwykłego, bohaterowie nie okażą się prostym rysunkiem. Zawiera wątki bardzo intrygujące, ciekawe a niekiedy smutne czy też romantyczne.

Książka swą nietuzinkowością naprawdę przyciąga! Autorka ciekawie wykorzystała pomysł córki i stworzyły coś niezwykłego :)

Naprawdę polecam tą książkę, młodzieżowa, ciekawa-po prostu warta uwagi.

Tytuł idealnie odzwierciedla nietypowy pomysł; ,, Z innej bajki'' autorstwa Jodi Picoult. Jest to jej pierwsza książka dla młodzieży, a na koncie ma kilka bestsellerów. Pomysł na tą książkę podsunęła jej córka. Spędziły nad nią wiele wieczorów i moim zdaniem stworzyły coś pięknego.

Każdy z nas w dzieciństwie czytał bajki, ta książka łączy ów z opowieścią dla młodzieży....

więcej Pokaż mimo to