Pożeracz_Książek

Profil użytkownika: Pożeracz_Książek

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 8 lata temu
17
Przeczytanych
książek
23
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
29
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Cześć! Chciałabym wam przybliżyć moją osobę. Czternastoletnia dziewczyna kochająca przebywać w kuchni wśród zrobionych ciasteczek przez siebie, mająca na półkach dużo książek wypożyczonych z biblioteki (jej ulubionego miejsca). Nie kryję faktu, że jest straszną kociarą... że kocha wszystkie zwierzęta. Kino akcji nie stanowi dla niej problemu lecz czasem lubi pośmiać się przy dobrej komedii. Kocha pisać opowiadania, kiedyś chcę wydać książkę i być dziennikarką. Lubi czasem cykać zdjęcia. Coś niespotykanego u dziewczyn w jej wieku? Interesuje się kryminalistyką, zaczęło się od serialów typu CIA , a potem się samo potoczyło. Lecz mimo wszystkich dziwactw(których ma sporo) jest normalną nastolatką, lubi się dobrze ubrać, poczytać jakiś magazyn( nie tylko ,,Kocie Sprawy! ), pośmiać się z przyjaciółmi... Kim jest? Ma na imię Ola i jest tzw. Pożeraczem Książek.

Opinie


Na półkach:

Po książce Lekko stronniczych (recenzja) nie spodziewałam się niczego specjalnego. Sądziłam lecz, że książki będą do siebie podobne. Myliłam się i to dosyć poważnie. Więc zacznę standardowo od przedstawienia postaci, pisarza. W tym przypadku jest nim Maciej Frączyk znany szerzej jako ,,Niekryty krytyk''.

Prowadzi jeden ze sławniejszych Polskich kanałów na YouTube na którym zbudował swoją popularność od zera. Zdobył sławę dzięki nieszablonowemu poczuciu humoru, umiejętnością przemówienia i rozbawienia ludzi (czasem do łez). Niekryty Krytyk w swoich filmach omawia ciekawe/śmieszne sytuacje, programy- ukryta prawda, kuchenne rewolucje, wigilia w Radomiu, ,,Ide...albo nie idę'' itp. Oprócz kanału ma sklep z koszulkami, kilka książek na swoim koncie oraz prowadzi audycje w RadioZET(a przynajmniej prowadził, nie orientuje się czy nadal to robi).
W książce głównie opowiada o swoim spojrzeniu na sprawy takie jak hejtowanie, jak zrozumieć kobietę(polecam, uśmiałam się), swoje dzieciństwo, piractwo i wszystko co go wkurza...
Fragmenty z okładki:
Mała scena z mojego dzieciństwa Jeśli już o mnie mowa
- miałem może z 10 lat, może (egocentryzm wychodzi),
trochę więcej a może mniej, traktuje swoje pajacowanie
w każdym razie w wieku bardziej śmiertelnie poważnie.
dla pedofila niż dziewczyny, kiedy Misyjnie wręcz. Przybyłem
nagle do drzwi zadzwonił sąsiad. na białym rumaku, aby
Powiedział moim rodzicom, uratować wszystkie
że non stop przeklinam dziewice i zabić smo...
i używam określenia Chwila, to nie ta książka.
,,spieprzaj''.


I tutaj zaczynają się schody, kiedy muszę ocenić czy przeczytałabym to jeszcze raz i czy ją wam polecam. Sęk w tym, że sama w sumie nie wiem.
Na pewno bym jej nie kupiła- ten egzemplarz co mam jest pożyczony. Niby mi się podobała ale nie była tak porywająca, żebym do niej wróciła.
Pierwsze zastrzeżenie? Nudny początek, zadawałam sobie pytanie ,,co ja w ogóle czytam?!''. Pierwszy rozdział? Jakieś rozmowy z menadżerką, nie wiadomo dokładnie co...
Dalej już akcja się rozkręcała lecz też nie było TO COŚ. Później już było z górki w kilka godzin dobrnęłam do końca- książka nie jest strasznie gruba.
Reasumując warto przeczytać tą książkę chociażby z ciekawości ale nie spodziewajcie się cudów. Książka raczej jest warta przeczytania kiedy nie masz co zrobić z wolnym czasem. Choć znalazłabym ciekawsze lektury.

Po książce Lekko stronniczych (recenzja) nie spodziewałam się niczego specjalnego. Sądziłam lecz, że książki będą do siebie podobne. Myliłam się i to dosyć poważnie. Więc zacznę standardowo od przedstawienia postaci, pisarza. W tym przypadku jest nim Maciej Frączyk znany szerzej jako ,,Niekryty krytyk''.

Prowadzi jeden ze sławniejszych Polskich kanałów na YouTube na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mowa jest źródłem nieporozumień.
Antoine de Saint-Exupér-raczej nie będę szeroko się o nim wypowiadać. Nie napiszę męczącego wypracowania. Przedstawie jeden element z jego historii... a właściwie końca jego historii, który mnie zaintrygował.
Podczas II wojny światowej gdy wysłano go nad Francję(był pilotem)aby zrobił zdjęcia położenia Niemców jego samolot został zestrzelony. Stosunkowo niedawno, jeden z Niemców przyznał się, że dnia kiedy zginął Antoine de Saint-Exuper zastrzelił taki samolot. Wcześniej znaleźli w wodzie jego bransoletkę(albo pierścionek, nie kojarzę już dobrze), a później idąc tym tropem szczątki samolotu. Co najciekawsze, okazało się, że Jego zabójca bardzo lubił książki tego autora. Cóż za ironia losu? Zabić lubianego autora. Stwierdził lecz, że nawet jakby widział jego twarz... i tak by to zrobił. No cóż, to jednak była wojna.
Idąc prosto przed siebie, nie można zajść daleko.
Czy ,,Mały Książę'' jest powieścią dla dzieci, czy dla dorosłych? W dedykacji autor przeprasza dzieci, że poświęcił książkę dorosłemu- może to więc sugerować, że jest to utwór dla dzieci. Lecz jest to mylące. Książka opowiada o bardzo istotnych wartościach w żuciu każdego człowieka- przyjaźń, miłość, śmierć. Mały Książę- naiwna istotka, wiecznie dziwiąca się otoczającemu ją światu- może dużo uczyć każdego dorosłego człowieka i pomoże zwrócić uwagę na to, co w życiu jest naprawdę. Da inne spojrzenie na różne sprawy z którymi się zmagamy. Samotność, utrata bliskiego, nałogi.
Wśród ludzi jest się także samotnym.
Książka przekazuje pewną naukę o ludzkim życiu. Fabuła jednak nie jest tutaj najważniejsza-zdarzenia są tylko przykładami, które stanowią ilustracje pewnych prawd o człowieku: naszych nałogach, chęci władzy itd.
Książka zawiera wiele ciekawych myśli które wplatam w post(wyśrodkowane, otulone kursywą). Nie jedne sama napisałam na kartce i zamierzam coś z nimi zrobić w moim pokoju. Ale to mniejsza z tym.
Ta książka wiele uczy, szczególnie jeszcze młodszych. Pokazuje prawdziwe znaczenie przyjaźni, miłości. Tak jak Mały Książę wydoroślał- po przeczytaniu książki można powiedzieć, że w jakimś stopniu dojrzeliśmy do miłości itp. Osobiście dzięki tym wszystkim lekcją książka nabrała pięknego wyrazu, że nie chcesz od niej oderwać się choć na chwilę. Bo czekasz na kolejną lekcje.
Książka pięknie napisana, nie za długa, nie za krótka. Wytyka nam doń wady w społeczeństwie, które możne nawet omijamy nieświadomi.
Ma coś w sobie co każę ją doczytać do końca.
Zachęcam was byście to zrobili :)

Mowa jest źródłem nieporozumień.
Antoine de Saint-Exupér-raczej nie będę szeroko się o nim wypowiadać. Nie napiszę męczącego wypracowania. Przedstawie jeden element z jego historii... a właściwie końca jego historii, który mnie zaintrygował.
Podczas II wojny światowej gdy wysłano go nad Francję(był pilotem)aby zrobił zdjęcia położenia Niemców jego samolot został...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Lekko Stronniczy - jeszcze więcej Włodek Markowicz, Karol Paciorek
Ocena 6,9
Lekko Stronnic... Włodek Markowicz, K...

Na półkach: ,

-wyrywka z mojego bloga pozeracz-ksiazekk.blogspot.com-

Możliwe, że słyszycie o nich pierwszy raz. Dlatego krótko i zwięźle (przynajmniej będę próbować) przybliżyć wam ich postacie.

Karol oraz Włodek to bardzo pozytywni ludzie mające swoje ciekawe, świeże spojrzenie na świat. Udowadniają to w swoich krótkich filmikach.
Trudno opisać tak zakręcone osoby i ich oryginalne osobowości.
Nagrywają na youtube od czterech lat, a równe 1000 odcinków widnieje na koncie ls-a. I na tej liczbie postanowili zakończyć- tak jak postanowili na początku działalności. W książce ujawniają ''kulisy'' programu, dowiadujemy się o ich życiu, młodości. Dają nam rady, motywują, pokazują swoje spojrzenie na różne sprawy.
Ukazują swoje dobre serca poprzez np. akcje dla domów dziecka, gdzie rapowali, byli dżentelmenami(czwórka dżentelmenów)...


Moim zdaniem książka była super pomysłem, dobrze napisana, ciekawie zobrazowana. Najbardziej podobały mi się ich dialogi, czułabym się jakby tworzył się jakiś odcinek w mojej głowie... tylko o wiele dłuższy.
W książce opisali to co wycinali z programu, czego w ogóle nie powiedzieli. O polskim internecie, o popularności, przyjaźni(choć Karol sądzi, że to nie jest przyjaźń), ach książka nie obyłaby się bez ich dowcipnej natury- tzw. śmieszki jak to mają zwyczaj określać.
Podsumują, czy poleciłabym tą książkę? Jak najbardziej, lekkie pióro, nowe spojrzenia na różne sprawy. Ciekawostki z ich życia. Dziwne historie przy których można się pośmiać. Aż brak mi czasem słów na opisanie tej książki. Ta książka pokazuje ich prawdziwe oblicze- po prostu, jakby nie wystarczali wam tylko na ekranie możecie ich mieć też na półce. Ja planuje kupić swój własny egzemplarz.
Prawdziwa gratka dla fana! Kurcze jest po prostu super napisana. Książka na duży plus z piątką u boku.

-wyrywka z mojego bloga pozeracz-ksiazekk.blogspot.com-

Możliwe, że słyszycie o nich pierwszy raz. Dlatego krótko i zwięźle (przynajmniej będę próbować) przybliżyć wam ich postacie.

Karol oraz Włodek to bardzo pozytywni ludzie mające swoje ciekawe, świeże spojrzenie na świat. Udowadniają to w swoich krótkich filmikach.
Trudno opisać tak zakręcone osoby i ich oryginalne...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Pożeracz_Książek

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Jonathan Carroll - Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Charles Bukowski Szmira Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
17
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
29
razy
W sumie
wystawione
16
ocen ze średnią 8,9

Spędzone
na czytaniu
87
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]