-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2011-07-20
2011-07-14
Tego samego dnia w którym skończyłam czytać pierwszą część pt. "Szeptem", odwiedziłam księgarnię i zakupiłam "Crescendo".
Już wtedy wiedziałam, że dalsza część przygód Nory wciągnie mnie znów przez kilka godzin w niezwykły świat i pozwoli zapomnieć o szarej rzeczywistości. Nie zawiodłam się a wręcz przeciwnie, autorka pozytywnie mnie zaskoczyła. Świat przedstawiony jak i zarówno postacie zostały obdarzone nowymi cechami i stały się bardziej skomplikowane, można było poczuć dech prawdziwego świata a nie tylko odczucie powierzchownej miłości głównych bohaterów. Dzięki temu książka posiada swoją głębię i nie nudzi.
Uczucia i emocje bohaterów stały się bardziej niezwykłe, a kryzys nadawał im tylko większego charakteru i zawzięcia w poczynaniach.
Fabuła jak w poprzedniej części zaskoczyła mnie, zwłaszcza faktami, których bym się nie spodziewała.
Nie zawiodłam się na drugiej części książki autorstwa Pani Fitzpatrick, a dzięki niesamowitemu zakończeniu, aż chce się przeczytać kolejną część, na którą z niecierpliwością czekam.
Oczywiście jak i w pierwszej części, postacie mają swoje denerwujące nawyki lub powtarzające się wkoło odczucia. Mimo to da się je lubić i nawet się nie zauważy, kiedy intryga, która toczy się w książce zostanie rozwiązana i kto jest jej sprawcą.
Wielki plus za niesamowite, trzymające w napięciu zakończenie.
Polecam!
Tego samego dnia w którym skończyłam czytać pierwszą część pt. "Szeptem", odwiedziłam księgarnię i zakupiłam "Crescendo".
Już wtedy wiedziałam, że dalsza część przygód Nory wciągnie mnie znów przez kilka godzin w niezwykły świat i pozwoli zapomnieć o szarej rzeczywistości. Nie zawiodłam się a wręcz przeciwnie, autorka pozytywnie mnie zaskoczyła. Świat przedstawiony jak i...
2011-07-03
Książka trafiła w moje ręce przypadkiem, gdy pewnego dnia przeglądałam półki księgarni. Zaraz przy pierwszym spojrzeniu zapragnęłam ją mieć. (Choć jak mówią, nie powinno się określać książki po okładce, ale cóż...)
Nie trzeba było długo czekać, żebym zaczęła czytać.
Książka uwiodła mnie światem jaki czytelnikom przedstawia autorka. Prosty a jednak skomplikowany, sprzeczność sama w sobie, lecz jakże niesamowita. Powieść niezwykle wciągająca i przyjemna, w pewnych momentach pojawia się nuta grozy. Według mnie postacie zostały przedstawione w sposób ciekawy. Autorka wprost fantastycznie łączy dwa różne światy, do końca pozostawiając czytelników z odrobiną niepewności. Książka choć wydaje się być prosto pisana, wiele razy zaskoczyła mnie świetnymi zwrotami akcji, których nawet bym się nie spodziewała. Wątek rozkwitającej miłości nadzwyczajnie przedstawiony jest na tle, w którym pojawiają się inne jakże ciekawe, choć niekiedy frustrujące postacie. Fabuła choć dość chaotyczna, na koniec zostaje rozwikłana. Minusem jest to, że postacie lubią drażnić i mają dość dziwne upodobania, przyzwyczajenia czy reakcje (np. gdy Nora ciągle dzwoni po policję, choć dobrze wie, że nic jej to nie da (w końcu jaki człowiek miałby szansę przeciw nieśmiertelnym lub osobą o nadludzkiej sile?) a to ją samą wpakuje w kłopoty). Mimo to książkę da się lubić.
Serdecznie polecam.
Książka trafiła w moje ręce przypadkiem, gdy pewnego dnia przeglądałam półki księgarni. Zaraz przy pierwszym spojrzeniu zapragnęłam ją mieć. (Choć jak mówią, nie powinno się określać książki po okładce, ale cóż...)
Nie trzeba było długo czekać, żebym zaczęła czytać.
Książka uwiodła mnie światem jaki czytelnikom przedstawia autorka. Prosty a jednak skomplikowany, sprzeczność...
Przerzuciłam się ostatnio na książki o aniołach. Fakt, jestem w kolejnej fantastycznej fazie, ale książki o tej tematyce potrafią mnie zaskakiwać. Jedną z tych książek był również tekst pt. "Anioł".
Pierwsze co bardzo razi czytelnika, to jak już wiele osób stwierdziło prosty język i nie zamierzam tu zaprzeczać, bo i mnie też to nie przypadło do gustu. Choć sama lektura staje się dzięki temu lekka i przystępna dla każdego.
Książka ta przeznaczona jest na ciche wieczory, które pozwolą się zanurzyć w niezwykłym świecie bohaterki i stać się jego częścią. Dzięki temu jak młoda autorka przedstawiła swój tekst, można z łatwością przejąć wszelkie odczucia targające bohaterami i przeżyć kolejną dawkę zakazanej miłości, grozy, smutku, szczęścia, złości i... resztę trzeba już samemu odkryć.
Polecam.
Przerzuciłam się ostatnio na książki o aniołach. Fakt, jestem w kolejnej fantastycznej fazie, ale książki o tej tematyce potrafią mnie zaskakiwać. Jedną z tych książek był również tekst pt. "Anioł".
więcej Pokaż mimo toPierwsze co bardzo razi czytelnika, to jak już wiele osób stwierdziło prosty język i nie zamierzam tu zaprzeczać, bo i mnie też to nie przypadło do gustu. Choć sama lektura...