Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Daje tej książce absolutne maximum. Już od pierwszej strony zakochałam się niej. Nie mogłam się od niej oderwać, czytałam ją dzień i noc, aż skończyłam. Pokochałam głównych bohaterów, to jedna z pierwszych książek, które przeczytałam i które wpłynęły na moją psychikę (w sensie pozytywnym).
Z tą książką rozpoczęłam swoją przygodę w dziale fantasy. Książkę czyta się luźno, spokojnie. Co kilka stron dostawałam napadów śmiechu lub łez. Napisana jest w sposób, który przemawia do młodzieży takiej jak ja.
Cała książka była idealna poza jednym z końcowych rozdziałów. Poza tym daje tej książce 6+ :)

Daje tej książce absolutne maximum. Już od pierwszej strony zakochałam się niej. Nie mogłam się od niej oderwać, czytałam ją dzień i noc, aż skończyłam. Pokochałam głównych bohaterów, to jedna z pierwszych książek, które przeczytałam i które wpłynęły na moją psychikę (w sensie pozytywnym).
Z tą książką rozpoczęłam swoją przygodę w dziale fantasy. Książkę czyta się luźno,...

Klątwa Neferet jest kolejnym świetnym opowiadaniem do serii "Dom nocy". Szczerze powiem, że książka mnie rozczarowała, gdyż czytałam prawie całą serię do niej przypisaną (nie licząc części 12, która w Polsce nie została wydana) i seria ta zachwyciła mnie. Przeczytałam także inne opowiadanie przypisane do Domu nocy i chwyciło mnie ono za serce, ale z tych 11 książek i dwóch opowiadań "Klątwa Neferet" stoi u mnie na jednym z ostatnich miejsc. Kiedy czytałam "Dom Nocy" byłam wstrząśnięta podłością Neferet i uważałam, że stała się ona taka przez Kalonę i jego podszepty. Jednak czytając poświęcone jej opowiadanie doznałam szoku, gdyż okazało się, że Neferet manipulowała ludźmi od początku. Sama książka była kiepsko napisana prawie nic mnie w tym nie zachwyciło, a ponieważ mocno przeżywam książki i losy bohaterów zaskoczyło mnie, że podczas czytania jej nie dostałam ani ataku śmiechu ani napadu smutku. Ciężko mi się ją czytało i nie spodobała mi się za bardzo.

Klątwa Neferet jest kolejnym świetnym opowiadaniem do serii "Dom nocy". Szczerze powiem, że książka mnie rozczarowała, gdyż czytałam prawie całą serię do niej przypisaną (nie licząc części 12, która w Polsce nie została wydana) i seria ta zachwyciła mnie. Przeczytałam także inne opowiadanie przypisane do Domu nocy i chwyciło mnie ono za serce, ale z tych 11 książek i dwóch...

Książkę czyta się szybko. Jest ona świetnie napisana. Czytając ją nie mogłam się oderwać. Akcja jest dosyć wartka i pełna napięcia. Koniec książki jest wzruszający, czytając go po raz wtóry dalej lałam łzy. Szczególnie spodobał mi się pewien cytat wypowiadany przez jednego z głównych bohaterów:
Ja jestem jej, a ona do mnie należy!
Mego przywiązania dowodem ta krew!
Zło, które pragniesz w nią wymierzyć
zwróci ku tobie swój wzmożony gniew!

Czytając ten cytat dalej czuję się dreszcze bo jak cała seria "Dom nocy" jest nasączona nutką magii i tajemnicy. Książka jest co prawda krótka, ale warta przeczytania.

Książkę czyta się szybko. Jest ona świetnie napisana. Czytając ją nie mogłam się oderwać. Akcja jest dosyć wartka i pełna napięcia. Koniec książki jest wzruszający, czytając go po raz wtóry dalej lałam łzy. Szczególnie spodobał mi się pewien cytat wypowiadany przez jednego z głównych bohaterów:
Ja jestem jej, a ona do mnie należy!
Mego przywiązania dowodem ta krew!
...