Kiki

Profil użytkownika: Kiki

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
59
Przeczytanych
książek
62
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
29
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Autorka prowadzi wątki dwóch kobiet jednocześnie, pozornie sprawiając wrażenie, że opowiada o mieście, o różnych obliczach stolicy naszego kraju. Warszawa oferuje przecież setki możliwości w znalezieniu pracy, pasji, partnera lub przygody, jednak jak wiadomo – hydra ma wiele głów.

Tak naprawdę jest to przede wszystkim powieść o kobietach, o ich różnorakiej tożsamości, o tym, jak potrafią sobie poradzić w skrajnych sytuacjach, o tym jak budują więzi (co w dzisiejszych czasach nie tylko w wielkim mieście jest niesamowicie trudne). Jest to opowieść o kobietach bez tytułowego lukru, przedstawiająca współczesne życie w wielkim mieście, jego dysproporcje, dokładnie takimi, jakie są. W końcu gdzie indziej, jak w stolicy jednego z krajów Europy można zapoznać się z różnymi kulturami i osobowościami? Mimo że to nadal Polska, to jednak bardziej tolerancyjna, rosnąca razem z pokoleniem lat osiemdziesiątych oraz z jego spojrzeniem na świat, pełna nowych osobowości i możliwości.

Malwina Pająk dobrze poradziła sobie z konstrukcją dwóch wątków, które zmierzają do spotkania, ukazuje w swojej powieści również bardzo ciekawe postacie drugoplanowe. Porusza kwestie związane ze stereotypami, środowiskiem LGBT, opisuje seksualność kobiet, która nie zawsze w dzisiejszych czasach pozostaje standardowa. Wprowadza do swojej historii postać transpłciową, geja, umiejętnie gra na stereotypach związanych z orientacją seksualną, które nadal pozostają niełatwym tematem, mimo że żyjemy przecież w XXI wieku. Tematyka ta jest wprowadzana naturalnie i nienachalnie, co jest nie lada wyzwaniem we współczesnej powieści.

Podsumowując, proza Malwiny Pająk jest mocno feministyczna, ale nie przesadzona. Portretuje wizerunek współczesnych kobiet i w końcówce książki daje wyraźny znak czytającym – mężczyzna NIE JEST wyznacznikiem wartości kobiety. Zrozumienia, tej tylko w teorii prostej kwestii, życzę wszystkim czytelniczkom tej konkretnej powieści.

Autorka prowadzi wątki dwóch kobiet jednocześnie, pozornie sprawiając wrażenie, że opowiada o mieście, o różnych obliczach stolicy naszego kraju. Warszawa oferuje przecież setki możliwości w znalezieniu pracy, pasji, partnera lub przygody, jednak jak wiadomo – hydra ma wiele głów.

Tak naprawdę jest to przede wszystkim powieść o kobietach, o ich różnorakiej tożsamości, o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowieść o małżeństwie Quinn i Grahama rozpoczyna się w momencie, kiedy – wcześniej - oboje dowiadują się o zdradzie swoich partnerów. Przyłapują ich na gorącym uczynku w jednym momencie. Po jakimś czasie spotykają się ponownie i od tej pory pozostają nierozłączni.

Dalszy ciąg książki, to historia wspólnego życia obojga bohaterów, ich więzi, która budowana jest na zasadzie kontrastu. Autorka zestawia ich wspólne początki z tym, co dzieje się w ich małżeństwie w chwili obecnej. A dzieje się niestety bardzo źle. Posuwając się dalej w opowieści, czytelnik dowiaduje się dlaczego tak jest, jaka trauma spotkała Quinn i Grahama oraz co wpłynęło na to, że mimo tego, iż są nadal w sobie zakochani – nie potrafią się ze sobą porozumieć. Stają się powoli sobie obcy we własnym domu. Poprzez pragnienia i marzenia mogą zniweczyć swoją szansę na zwykle, proste, szczęśliwe życie.

Jest to dość nieszablonowy romans, który szybko się czyta i co wrażliwszy czytelnik, będzie empatycznie odczuwał emocje wraz z głównymi bohaterami. Można właściwie powiedzieć, że opisane jest w nim „samo życie” – przechodzenie z etapu bujania w obłokach do rzeczywistości i rutyny. Ból, którego doświadczają Quinn i Graham może być dla niektórych całkiem namacalny.

Mimo tego, że młode małżeństwo zachowuje się pompatycznie, stosunki bohaterki z matką są nie wiedzieć czemu złe. Męskie uczucia są przedstawione czasem w przesadny i patetyczny sposób. A jednak książka znajduje się bardzo blisko prawdziwego życia i codzienności, z którą przychodzi się borykać ludziom rozpoczynającym swoje wspólne życie, konfrontując je z rzeczywistością.

Autorka poprzez swoją historię stawia również uważnemu czytelnikowi ciekawe pytania. Czy tak naprawdę warto trwać w małżeństwie, w którym sama miłość już nie wystarcza? Czym właściwie jest zdrada, kiedy się zaczyna, co jest ważniejsze – cielesność czy niewierność emocjonalna? I na sam koniec, czy żyjącym w związku osobom wystarczy wspólne życie tylko we dwoje? Odpowiedzi na te pytania, patrząc przez pryzmat małżeństwa Quinn i Grahama, możecie poszukać w książce „Wszystkie nasze obietnice”.

Na końcu książki bohaterka raczy nas prostą sentencją: „… mogę przez cały czas skupiać się na idealnej wersji życia, którego nigdy nie będę miała, albo cieszyć się życiem, które mam.” Może warto poświęcić temu zdaniu chwilę własnej refleksji.

Opowieść o małżeństwie Quinn i Grahama rozpoczyna się w momencie, kiedy – wcześniej - oboje dowiadują się o zdradzie swoich partnerów. Przyłapują ich na gorącym uczynku w jednym momencie. Po jakimś czasie spotykają się ponownie i od tej pory pozostają nierozłączni.

Dalszy ciąg książki, to historia wspólnego życia obojga bohaterów, ich więzi, która budowana jest na zasadzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fenomenalna opowieść o odnajdywaniu i gubieniu siebie, o miłości i przyjaźni wyniszczających wszystko wokół. Ferrante przedstawiła nam spektakularnie zbudowaną postać (postacie?), którą może być każdy (każda?), losy, z którymi borykać się przychodzi nam na codzień, toczące się na przestrzeni współczesności, zmian, rewolucji i wojen. Wreszcie wkrada się co rusz do jej głowy, w której wcale nie ma obojętności i pustki, lecz rozważanie każdego zdania, zachowania, analiza czynów; prostota, a jednak również wielowymiarowość. Czytanie końcówki książki sprawia prawdziwą radość, chociaż strach myśleć, co będzie dalej. Elena (a może to właśnie Lila?) stała się również moją "genialną przyjaciółką".

Fenomenalna opowieść o odnajdywaniu i gubieniu siebie, o miłości i przyjaźni wyniszczających wszystko wokół. Ferrante przedstawiła nam spektakularnie zbudowaną postać (postacie?), którą może być każdy (każda?), losy, z którymi borykać się przychodzi nam na codzień, toczące się na przestrzeni współczesności, zmian, rewolucji i wojen. Wreszcie wkrada się co rusz do jej głowy,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Kiki

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Andrzej Sapkowski Miecz przeznaczenia Zobacz więcej
Elena Ferrante Genialna przyjaciółka Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
59
książek
Średnio w roku
przeczytane
7
książek
Opinie były
pomocne
29
razy
W sumie
wystawione
44
oceny ze średnią 6,0

Spędzone
na czytaniu
412
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
8
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]