Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Pozycja do której mam mieszane uczucia. Opowiadanie "Portret Pani Charbuque" głęboko mnie poruszyło - gdy tytułowa Luciere Charbuque opowiadała tajemniczą, niepokojącą historię swego życia siedziałam wyciśnięta w fotel z fascynacją czekając na kolejną osobliwość, na kolejny zwrot akcji. Opowiadanie napisane dobrze, a historia naprawdę świetna (Chociaż byłam nieco zawiedziona, gdy nie udało mi się znaleźć żadnej historycznej wzmianki na temat Łez Kartaginy. Jednakże możliwe, że wynikało to ze zbyt pobieżnego przejrzenia stron w wyszukiwarce). Niestety, reszta opowiadań mi się nie podobała. "Asystentka pisarza fantasy" była mdła, reszta plus minus podobnie. Generalnie zbiorek polecam, ale tylko ze względu na to jedno świetne opowiadanie.

Pozycja do której mam mieszane uczucia. Opowiadanie "Portret Pani Charbuque" głęboko mnie poruszyło - gdy tytułowa Luciere Charbuque opowiadała tajemniczą, niepokojącą historię swego życia siedziałam wyciśnięta w fotel z fascynacją czekając na kolejną osobliwość, na kolejny zwrot akcji. Opowiadanie napisane dobrze, a historia naprawdę świetna (Chociaż byłam nieco...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ten zbiorek ciężko jednoznacznie ocenić - jedne opowiadania są mistrzowskie i często do nich wracam (Złote popołudnie, Muzykanci, Tandaradei) a inne nie przemawiają do mnie zupełnie. Jednak myślę, że warto przeczytać tę książkę ponieważ każdy znajdzie w niej coś dla siebie i z pewnością będzie to porywające, zadziwiające, wciągające.

Ten zbiorek ciężko jednoznacznie ocenić - jedne opowiadania są mistrzowskie i często do nich wracam (Złote popołudnie, Muzykanci, Tandaradei) a inne nie przemawiają do mnie zupełnie. Jednak myślę, że warto przeczytać tę książkę ponieważ każdy znajdzie w niej coś dla siebie i z pewnością będzie to porywające, zadziwiające, wciągające.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Hrabia Monte Christo zajmuje należyte miejsce w klasyce literatury i jest to pozycja jak najbardziej zasłużona. Świetnie napisana, jej fabuła jest złożona i dość nieprzewidywalna, postaci są głębokie, nie przerysowane. Klimat Francji, żeglugi, tajemniczości, a także charakterycznego dla tamtejszej śmietanki intelektualnej sposobu wyrażania się, zostaje świetnie oddany. Ta książka wywiera we mnie sentyment, gdyż czytałam ją za młodu. Wracając do Hrabiego nadal jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu autora i z wielką przyjemnością ponownie zagłębiam się w postać Edmunda Dantesa i jego drogi ku zemście. Polecam każdemu, bez wyjątku.

Hrabia Monte Christo zajmuje należyte miejsce w klasyce literatury i jest to pozycja jak najbardziej zasłużona. Świetnie napisana, jej fabuła jest złożona i dość nieprzewidywalna, postaci są głębokie, nie przerysowane. Klimat Francji, żeglugi, tajemniczości, a także charakterycznego dla tamtejszej śmietanki intelektualnej sposobu wyrażania się, zostaje świetnie oddany. Ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miała być to książka erotyczna osadzona w świecie fantasy. Szczerze powiedziawszy spodziewałam się dość słabo rozbudowanego wątku fantasy i dużej dawki erotyki. Jednak prawda okazała się być inna. Świat ukazany w dziele okazał się być bardzo rozbudowany i dobrze przemyślany. Fabuła całkiem niezła, chociaż postaci były nieco zbyt płaskie. I mrok. Po prostu było mi go brak. I erotyki. Jestem nieco zawiedziona, bo sięgnęłam po tę pozycję właśnie ze względu na erotykę i mrok. Mimo to mile się zaskoczyłam świetną kreacją świata. Tej umiejętności zdecydowanie nie mogę odmówić autorce.

Miała być to książka erotyczna osadzona w świecie fantasy. Szczerze powiedziawszy spodziewałam się dość słabo rozbudowanego wątku fantasy i dużej dawki erotyki. Jednak prawda okazała się być inna. Świat ukazany w dziele okazał się być bardzo rozbudowany i dobrze przemyślany. Fabuła całkiem niezła, chociaż postaci były nieco zbyt płaskie. I mrok. Po prostu było mi go brak....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem ciekawa, niekonwencjonalna pozycja jeśli chodzi o literaturę postapokaliptyczną. Pstrągi i pies wzruszają. Nieco zbyt płytkie postaci i przewidywalny koniec. Poza tym wzruszająca, momentami zabawna i naprawdę pozytywna książka o człowieku, który poszukuje miejsca na ziemi na której nie panują żadne prawa, prócz prawa przetrwania.

Całkiem ciekawa, niekonwencjonalna pozycja jeśli chodzi o literaturę postapokaliptyczną. Pstrągi i pies wzruszają. Nieco zbyt płytkie postaci i przewidywalny koniec. Poza tym wzruszająca, momentami zabawna i naprawdę pozytywna książka o człowieku, który poszukuje miejsca na ziemi na której nie panują żadne prawa, prócz prawa przetrwania.

Pokaż mimo to