Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie pamiętam już jak trafiłem na Elantris, które było moją pierwszą stycznością z twórczością pana Sandersona. Wiem natomiast, że dzięki temu zacząłem pochłaniać pozostałe jego książki i śmiało mogę powiedzieć, że wszystkie trzymają wysoki poziom.
Gorąco polecam zarówno tę jak i pozostałe książki autora. Dla tych mniej zdecydowanych od czego zacząć, na stronie twórcy jest krótki poradnik ułatwiający wybór ;)

Nie pamiętam już jak trafiłem na Elantris, które było moją pierwszą stycznością z twórczością pana Sandersona. Wiem natomiast, że dzięki temu zacząłem pochłaniać pozostałe jego książki i śmiało mogę powiedzieć, że wszystkie trzymają wysoki poziom.
Gorąco polecam zarówno tę jak i pozostałe książki autora. Dla tych mniej zdecydowanych od czego zacząć, na stronie twórcy jest...

Wszystkie zagadnienia są opisane przystępnie co pozwala na ich zrozumienie zwykłemu Kowalskiemu. Przyznam jednak, że w niektórych momentach teoria i tak była na tyle zawiła, że dopiero podany przykład lub ilustracja rozjaśniał sprawę.
Polecam każdemu kogo interesuje jak funkcjonuje znany nam wszechświat :)

Wszystkie zagadnienia są opisane przystępnie co pozwala na ich zrozumienie zwykłemu Kowalskiemu. Przyznam jednak, że w niektórych momentach teoria i tak była na tyle zawiła, że dopiero podany przykład lub ilustracja rozjaśniał sprawę.
Polecam każdemu kogo interesuje jak funkcjonuje znany nam wszechświat :)

Nie poszedłem na film do kina bo chciałem najpierw przeczytać książkę. Kilka miesięcy czekałem, ale było warto.

Nie poszedłem na film do kina bo chciałem najpierw przeczytać książkę. Kilka miesięcy czekałem, ale było warto.

Oceniłem na 8 jako średnią z oceny każdego z opowiadań. Nie było tak wciągająca jak Trylogia Czarnego Maga lub Trylogia Zdrajcy, ale "Markietankę" chętnie przeczytałbym w postaci powieści.

Oceniłem na 8 jako średnią z oceny każdego z opowiadań. Nie było tak wciągająca jak Trylogia Czarnego Maga lub Trylogia Zdrajcy, ale "Markietankę" chętnie przeczytałbym w postaci powieści.

Podobnie jak pierwsza czesć trylogii wessała mnie jak bagno.

Podobnie jak pierwsza czesć trylogii wessała mnie jak bagno.

Genialna książka. Fabuła wciągnęła mnie bez reszty i do tej pory miło ją wspominam. Wielokrotnie zastygałem w niewygodnej pozie podczas czytania ("jeszcze tylko jedna strona i robię przerwę" - ta jasne :P ).

Genialna książka. Fabuła wciągnęła mnie bez reszty i do tej pory miło ją wspominam. Wielokrotnie zastygałem w niewygodnej pozie podczas czytania ("jeszcze tylko jedna strona i robię przerwę" - ta jasne :P ).

Może jestem jakiś dziwny, ale trochę topornie mi się tą część czytało. O ile pozostałe części Wiedźmina są bardzo wciągające tutaj tego nie było. Ale to chyba ze względu na sposób napisania samej książki (krótkie opowiadania wymieszane ze sobą, a to które jest jakby głównym opowiadaniem w tej części jest kilkukrotnie przerywane).

Może jestem jakiś dziwny, ale trochę topornie mi się tą część czytało. O ile pozostałe części Wiedźmina są bardzo wciągające tutaj tego nie było. Ale to chyba ze względu na sposób napisania samej książki (krótkie opowiadania wymieszane ze sobą, a to które jest jakby głównym opowiadaniem w tej części jest kilkukrotnie przerywane).

Jedna z pierwszych książek po długiej przerwie od czytania. Lubię klimaty fantasy, więc książkę czytało mi się bardzo przyjemnie.
Bardzo mnie wciągnęła fabuła jak i cały przedstawiony świat. Podobało mi się to, że zasada wykorzystywania magii jak i jej ograniczenia zostały dobrze opisane.

Jedna z pierwszych książek po długiej przerwie od czytania. Lubię klimaty fantasy, więc książkę czytało mi się bardzo przyjemnie.
Bardzo mnie wciągnęła fabuła jak i cały przedstawiony świat. Podobało mi się to, że zasada wykorzystywania magii jak i jej ograniczenia zostały dobrze opisane.