-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać358
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2016-08-21
Po przeczytaniu pierwszego tomu serii "Krucze pierścienie" musiałam od razu jechać do księgarni kupić drugą część. Byłam absolutnie oczarowana krainą Ym i światem ogoniastych istot oraz rudej dziewczynki - bezogoniastej, czyli dziecka Odyna. Bardzo ciekawiły mnie jej losy i jaki będzie drugi świat do, którego przeszła na końcu pierwszej części. Okazuje się, że był to świat, bardzo podobny do naszego. Właśnie przez to "Zgnilizna" podobała mi się mniej od "Dziecka Odyna". Dużo bardziej wolę high fantasy od urban fantasy i czytając "Dziecko Odyna" odkrywanie świata Ym wynagradzało mi w pewnych momentach wolniejszą akcję. W drugiej części za to bardzo dobrze były pokazane problemy naszego świata. Obojętność na los innych ludzi, ignorancja i brak dbania o planetę przez zaśmiecanie jej. Zgnilizna powoli rozprzestrzenia się po ziemi i zabija ją. Pokazanie realnych problemów w fantastycznej książce to duży plus.
Hirka w nowym świecie poznaje sprzymierzeńców i wrogów, ale nic nie jest takie jakie wydaje się na pierwszy rzut oka. Nikt nie jest całkowicie dobry, ani całkowicie zły. Każdy bohater ma swoje cele dla, których gotów jest poświęcić wszystko. Nowe postacie są idealnie wykreowane, każda jest inna i ma oryginalny charakter. Hirka musi zmierzyć się z jej własną przeszłością, poznać świat ludzi i starać się uratować swoich przyjaciół.
Z drugiej strony w książce są pokazane losy Rimego w czasie nieobecności Hirki. Chłopak jest absolutnie zagubiony. Musi radzić sobie z własnymi demonami jednocześnie starając się umacniać swoją pozycję w radzie. Jest gotowy zrobić wszystko dla Hirki, a jego decyzje pociągną za sobą straszliwe konsekwencje.
Wątek romantyczny w tej części książki niezmiernie mnie irytował. Przez to, że bohaterowie zostali rozdzieleni ich tęsknota była dla nich straszliwym cierpieniem. Tak naprawdę cały czas podczas czytania czekałam na ich spotkanie i nie mogłam skupić się na bardzo ciekawej aktualnej akcji.
Wiele nowych sekretów wyszło na jaw w "Zgniliźnie". Wiele nowych teorii się obaliło.
Książka była idealnie dopracowana. Świetnie pokazała konsekwencje obalenia religii i politykę w Ym oraz bezwzględność rozwiniętego technologicznie świata. Każdy wątek tak naprawdę miał znaczenie. Każda decyzja bohaterów niosła za sobą konsekwencje. Bohaterowie zmieniali się i rozwijali. Byli zmuszeni do straszliwych rzeczy i wszystko to zostawiało na nich ślady.
Nie umiałam się oderwać od "Zgnilizny", a po jej przeczytaniu do dzisiaj mam książkowego kaca. Końcówka wprost rozbiła mnie na kawałki! Nie mogę doczekać się następnej części. Pomysł na serię "Krucze Pierścienie" jest nowy i oryginalny. Pomimo kilku irytujących mnie rzeczy to absolutnie najlepsza książka jaką ostatnio przeczytałam.
Po przeczytaniu pierwszego tomu serii "Krucze pierścienie" musiałam od razu jechać do księgarni kupić drugą część. Byłam absolutnie oczarowana krainą Ym i światem ogoniastych istot oraz rudej dziewczynki - bezogoniastej, czyli dziecka Odyna. Bardzo ciekawiły mnie jej losy i jaki będzie drugi świat do, którego przeszła na końcu pierwszej części. Okazuje się, że był to świat,...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka cudowna. Skłania do przemyśleń. W tych czasach nie pisze się już takich powieści. Bardzo wiele mi dała. Nie czytałam nic równie pięknego. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z tym arcydziełem literatury.
Książka cudowna. Skłania do przemyśleń. W tych czasach nie pisze się już takich powieści. Bardzo wiele mi dała. Nie czytałam nic równie pięknego. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z tym arcydziełem literatury.
Pokaż mimo to
Absolutnie fantastyczna książka! Powiew świeżości przy wszystkich powieściach o wampirach, wilkołakach i elfach. Główna bohaterka pomimo młodego wieku zachowuje się naprawdę dojrzałe,a jej wybory pociągają za sobą konsekwencje. Ma na imię Hirka. Żyje w świecie ludzi z ogonami. Ona go jednak nie posiada. Dowiaduje się, że jest bezogoniastą, dzieckiem Odyna, Zgnilizną. Nie umie czerpać pradawnej mocy Evny. To oznacza, że musi uciekać bo ogoniaste istoty będą chciały ją zabić, ponieważ Dzieci Odyna nie mają prawa żyć w Ym. Nic jednak nie pójdzie tak łatwo. Hirka będzie musiała decydować nie tylko o swoim losie, a jej wybory zaważą na wszystkich w Ym.
Przyjaciel Hirki, Rime stara się uciec przed swoim przeznaczeniem i zostać wojownikiem, zamiast członkiem potężnej rady, która rządzi całą krainą. Chłopak spotyka Hirkę po latach i będzie zmuszony wybrać ile jest w stanie poświęcić dla przyjaźni i kim ostatecznie chce być.
Podobało mi się, że niektóre rozdziały były opisane z perspektywy negatywnego bohatera Urda, który chciał zburzyć wszelki porządek i doprowadzić do wojny
Akacja na początku jest trochę wolniejsza, ale wynagradza nam to poznawanie nowego świata, pełnego dziwnych istot, zupełnie innego niż nasz. Tak naprawdę wszystko rozkręca się gdzieś na 350 stronie, ale pomimo tego cały czas jest ciekawie. To niesamowite jak idealnie autorka obmyśliła skomplikowaną politykę i religię Ym. Wszystko jest dopracowane. Nawet najmniejsze szczegóły.
Świat Ym jest niezwykle barwny. Wszystko bardzo łatwo sobie wyobrazić dzięki stylowi pisania autorki. Istoty z ogonami, ślepców, cudowne miasta i zielone doliny... To czyni "Dziecko Odyna" naprawdę magiczną książką. Jednocześnie jest też krwawa i mroczna. Bohaterowie pomimo młodego wieku są krzywdzeni zarówno psychicznie jak i fizycznie. Zmuszeni do wybierania ścieżek, którymi nie chcą się kierować. Odkrywają sekrety obalające mity w które wierzyli całe swoje życie. Wielokrotnie są niszczeni i zmuszeni do pozbierania się. Walczą o przyjaźń i o niemożliwą miłość. Muszę przyznać, że podczas czytania kilka razy miałam łzy w oczach.
Książka absolutnie mnie wciągnęła. Przeczytałam ją jednym tchem, a z kacem książkowym ledwo sobie radziłam przez dobrych kilka dni.
Rewelacja! Polecam wszystkim marzycielą oraz wielbicielą dobrej high fantasy.
.
Absolutnie fantastyczna książka! Powiew świeżości przy wszystkich powieściach o wampirach, wilkołakach i elfach. Główna bohaterka pomimo młodego wieku zachowuje się naprawdę dojrzałe,a jej wybory pociągają za sobą konsekwencje. Ma na imię Hirka. Żyje w świecie ludzi z ogonami. Ona go jednak nie posiada. Dowiaduje się, że jest bezogoniastą, dzieckiem Odyna, Zgnilizną. Nie...
więcej Pokaż mimo to